Reklama

Chicagowskie refleksje

Problem - Jezus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprowadzanie wiary w Jezusa do sprawy jedynie prywatnej, dziejącej się między człowiekiem potrzebującym zbawienia a Jezusem-Odkupicielem, uwidacznia się we współczesnych postawach ludzi naznaczonych indywidualizmem. Człowiek ma prawo do wyboru religii - twierdzą zwolennicy wolności bez granic. Wiarę sprowadza się do tzw. usług duchowych, dostępnych na rynku religii do wyboru. Przedstawicielom religii pozostawia się sprawę ich zareklamowania, aby była atrakcyjna i do przyjęcia przez przeciętnego odbiorcę. Tak traktowana religia, jako produkt ludzkiego ducha, sprowadzana jest jedynie do sfery indywidualnych potrzeb jednostki. Odrzuca się Objawienie, jako kryterium prawdziwości religii. Do religii objawionych wyznających wiarę w Jednego Boga należą: chrześcijaństwo, judaizm i islam. W tych trzech religiach jest do wyjaśnienia zasadniczy problem, którym jest sam Mesjasz-Jezus i Jego orędzie. Jan Paweł II mówił: „Czyż można się dziwić, że nawet wyznawcom Jedynego Boga, którego Abraham był świadkiem, trudno jest przyjąć wiarę w Boga ukrzyżowanego? Uważają, że Bóg może być tylko potężny i wspaniały, absolutnie transcendentny i piękny w swojej mocy, święty i nieosiągalny dla człowieka. Bóg może być tylko taki! Nie może On być Ojcem i Synem, i Duchem Świętym. Nie może być Miłością, która siebie daje, która siebie pozwala widzieć, słyszeć i naśladować jako człowiek, która siebie pozwala krepować, bić po twarzy i krzyżować. To nie może być Bóg...! Tak więc w samym środku wielkiej monoteistycznej tradycji jest obecne takie głębokie rozdarcie” (Jan Paweł II Elementarz, nr 682). W ten sposób Chrystus, jak mówi św. Paweł, stał się zgorszeniem dla Żydów, a głupstwem dla pogan. Protest wobec Jezusa stał się wielkim problemem. Taka bliskość Boga w Jezusie stawała się nie do wytrzymania. Ten wielki protest nazywa się, jak mówi Jan Paweł II, naprzód Synagogą, a potem Islamem. I jedni i drudzy nie mogą przyjąć Boga, który jest tak bardzo ludzki. Takiego Boga odrzucił jeden z uczniów Jezusa - Judasz. Dlatego w jego podrabianej ewangelii nie znajdziemy istoty Jezusowej Ewangelii, tj. Miłości do Boga i do człowieka. Pominięta jest również sprawa wiary w zmartwychwstanie Jezusa. Są to przecież kluczowe wydarzenia, dla których Apostołowie oddali swoje życie, bo była to Prawda, której doświadczyli całym swoim jestestwem i o niej świadczyli aż po krańce ziemi. Z powodu zakłamania serca i trwania z uporem w kłamstwie można tylko wpaść w rozpacz i powiesić się, jak to uczynił nieszczęsny Judasz.
Jezus Miłosierny nie mieścił się również w doktrynie Koranu, która powstała na początku VII wieku. „Bóg Koranu obdarzony zostaje najpiękniejszymi imionami, jakie zna ludzki język, ale ostatecznie jest to Bóg pozaświatowy; Bóg, który pozostaje tylko Majestatem, ale nie jest nigdy Emmanuelem, Bogiem z nami. Nie ma w nim miejsca dla krzyża i zmartwychwstania, chociaż wspominany jest Jezus, ale jedynie jako prorok przygotowujący na przyjście ostatecznego proroka - Mahometa. Wspominana jest Maryja, Jego dziewicza Matka. Ale tylko tyle. Nie ma całego dramatu odkupienia” (Elementarz, nr 685).
Jezus pozostaje nadal wyzwaniem dla tych, którzy nie potrafią w Nim uznać Syna Bożego. Jest wyzwaniem dla każdego, kto uczciwie szuka na tej ziemi Boga. Szukając Boga spotkać się musi z Chrystusem Jego krzyżem i Zmartwychwstaniem. Będzie On zawsze przemawiał do ludzi równocześnie jako człowiek, bo „przemawia Jego życie, Jego człowieczeństwo, Jego wierność prawdzie, Jego miłość wszystkich ogarniająca. Przemawia z kolei jego śmierć na Krzyżu, zdumiewająca głębia cierpienia i oddania” (Elementarz, nr. 690).
Takiego Chrystusa, żyjącego w sakramentach, ukazuje Kościół od 2000 lat. Z Chrystusem może się spotkać każdy kto Go szuka. Kościół, jako wspólnota wiernych, nie czeka biernie na tych, którzy się do niego zgłoszą, ale sam wychodzi na przeciw tym, którzy nie znają Jezusa. Nazywamy to ewangelizacją, albo - głoszeniem misji. Trzeba jednak pamiętać, jak podkreślał Jana Pawła II, że z jednej strony jest w świecie ewangelizacja, ale z drugiej strony jest też anty-ewangelizacja. W ewangelizacji Kościół od samego początku widział działanie Ducha Świętego, który prowadził głosicieli Słowa Bożego najpierw do Żydów, a później do pogan. Duch Święty wyposażał Apostołów w specjalne dary i talenty, aby Dobra Nowina była głoszona wszelkiemu stworzeniu. Misja głoszenia Słowa Bożego spoczywa zarówno na świeckich jak i na duchownych. Nauka, którą głosi Kościół nie jest ludzką mądrością, ale pochodzi od Ducha Świętego. Wszyscy głoszący Chrystusa złączeni są więzią miłości. Nie może mieć tutaj miejsca jakaś niezdrowa konkurencja.
Najdoskonalszym środkiem prowadzącym do jedności w głoszeniu Chrystusa jest modlitwa i miłość, która pochodzi od Ducha Świętego. Działa On w tych, którzy Mu służą w pokorze, a swoją służbę dla Ewangelii nie traktują jako robienie kariery, ale jako nieużytecznego sługę naszego Pana. Dopóki Jezus nie stanie się naszym codziennym życiem, a jego nauka drogowskazem dotąd Jezus będzie stanowił problem dla tych, którzy nie przyjęli go całym swoim sercem albo dla tych, którym pragniemy głosić Ewangelie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy biskup Chartumu

2024-12-28 16:58

Niedziela Ogólnopolska 1/2025, str. 26

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Daniel Comboni

Św. Daniel Comboni

Kochał mieszkańców Afryki, im poświęcił życie.

CZYTAJ DALEJ

UE/ KE o wirusie w Chinach: nie ma potrzeby przygotowywać się na nową pandemię

2025-01-08 15:05

[ TEMATY ]

Chiny

wirus

Adobe Stock

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Eva Hrnczirzova poinformowała na konferencji w Brukseli, że obecnie KE nie widzi konieczności przygotowywania się na nową pandemię w związku z doniesieniami o gwałtownym wzroście zakażeń metapneumowirusem w Chinach.

"Mogę zapewnić, że obecnie nie ma potrzeby przygotowywania się na nową pandemię. Oczywiście jesteśmy świadomi doniesień medialnych i sytuacji w Chinach. Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) bardzo uważnie monitoruje sytuację” – powiedziała Hrnczirzova.
CZYTAJ DALEJ

Wilfredo León: siatkarz, który za wszystko dziękuje Panu Bogu

2025-01-08 21:15

[ TEMATY ]

Wilfredo Leon

Autorstwa Mlaud - Praca własna/commons.wikimedia.org

Wilfredo León

Wilfredo León

"W olimpijskim półfinale z Amerykanami pomogła nam Boska interwencja" - zaznaczył Wilfredo León, pochodzący z Kuby siatkarz reprezentacji Polski, która w igrzyskach w Paryżu wywalczyła srebrny medal.

Leon zajął trzecie miejsce w plebiscycie "Przeglądu Sportowego" i Polsatu na najlepszego sportowca Polski w 2024 roku. Wygrała Aleksandra Mirosław - mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata we wspinaczce na czas, a drugą pozycję zajęła Natalia Bukowiecka - mistrzyni Europy, rekordzistka Polski i brązowa medalistka olimpijska w biegu na 400 m.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję