Majowe nabożeństwo ku czci Najświętszej Maryi Panny powstało przed 1713 r., a jego inicjatorem był jezuita, ojciec Ansaloni, który w kościele św. Klary w Neapolu gromadził wiernych na śpiewanie maryjnych pieśni i udzielał im na zakończenie błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem. Już w 1717 r. w ten sam sposób modlili się mieszkańcy Genui, a w 1774 r. wierni Werony.
Autorami pierwszych modlitewników maryjno-majowych (1725-58) byli także jezuici. W 1813 r. w 20 kościołach Rzymu zbierali się czciciele Matki Bożej, by pieśniami i słowną modlitwą oddawać Jej cześć.
W 1815 r. nabożeństwo wyszło poza granice Italii. Wówczas bowiem papież Pius VII zatwierdził je i polecił propagować.
Przez klasztory jezuickie i Sodalicje Mariańskie nowa forma czci Matki Bożej rozpowszechniła się we Francji, Hiszpanii, Austrii, Niemczech i dotarła do Polski. Włoscy, niemieccy i polscy emigranci przenieśli majowy kult Maryi do krajów zamorskich. W połowie XIX w. nabożeństwo było już znane w całym Kościele.
Specjalną encyklikę zaczynającą się od słów „W miesiącu maju” (29 IV 1965 r.) poświęcił temu nabożeństwu papież Paweł VI. Przypomniał w niej, że „Maryja jest zawsze drogą, która prowadzi do Chrystusa. Cóż innego znaczy uciekanie się do Maryi, jak nie szukanie w Jej ramionach, w Niej, przez Nią i wraz z Nią, Chrystusa, Zbawcy naszego?”.
Zmieniły się warunki życia. Ewoluują także formy pobożności. Istnieje zatem potrzeba nadania nabożeństwu majowemu innego kształtu i przystosowania do mentalności wiernych. Możliwości w tym względzie wskazał papież Paweł VI w dokumencie o należytym kształtowaniu i rozwijaniu kultu Matki Bożej (1974 r.). Cześć oddawana Matce Bożej powinna opierać się na Piśmie Świętym. Jego słowa skłaniają do postępowania wg nakazów Mądrości Wcielonej. Tak postępowała Maryja i sama mówiła: „Czyńcie, cokolwiek wam powie mój Syn”.
Nabożeństwo majowe nie musi być odprawiane codziennie. Wymaga wszakże regularności dostosowanej do warunków środowiska wiernych.
Dlaczego czci Maryi poświęcono w szczególny sposób maj?
Odpowiedzi można szukać w stosowaniu do Matki Bożej tekstów Pisma Świętego podkreślających Jej rolę w przyjściu na świat Syna Bożego, o którym Ewangelia mówi: „W Nim było życie” (J 1, 4).
Opierając się na biblijnych tekstach przyrównywano Maryję do wiosny, podczas której pojawiają się na ziemi znaki bujnego życia i wielorakie jego barwy: „Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma i pójdź! Bo oto minęła już zima (...) na ziemi widać już kwiaty (...) i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie” (Pnp 2, 10-12).
Zależnie od klimatu konkretnej części świata poświęcano Maryi najpiękniejszy, na tamtym terenie, wiosenny miesiąc. Każda wiosna jest w szczególny sposób czasem świętowania życia. A źródłem życia jest Bóg: „Stwarzasz je, kiedy ześlesz swego ducha i odnawiasz oblicze ziemi” (Ps 103, 30).
Wiosenna odnowa ziemi, przyrody, a także i człowieka jest obrazem odnowy, która dokonuje się w ludzkiej duszy, gdy przenika ją Duch Boży. Piękno wiosny jest także zapowiedzią „nieba nowego i ziemi nowej”, które nastaną po przeminięciu „pierwszych rzeczy” (Obj 21, 1. 4).
Maryja jest już człowiekiem nowego ładu Bożego. Dla Niej pierwsze rzeczy już przeminęły. Bóg wziął Ją z ciałem i duszą do nieba. Każda wiosna mówi o Niej, przypomina ludziom Jej piękno i wzywa ich, aby otwartym sercem przyjmowali Boga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu