Wspomnienie okoliczności śmierci ukochanego Ojca Świętego sprzed roku wywołało w nas wszystkich wiele emocji; oczy dziwnie wilgotniały, wzruszenie chwytało za gardło. Przeżywaliśmy rocznicę przejścia Jana Pawła II do domu Ojca z wielkim spokojem i w zadumie, wzbogaceni doświadczeniami minionego roku. Nie brakowało gorzkiej refleksji nad losami naszej Ojczyzny, ale i chwil dumy i świadomości, że pontyfikat Papieża Polaka był dla nas ogromną łaską od Boga.
Podobnie jak w całym kraju, także w Toruniu obchody rocznicy śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II rozpoczęły się już w sobotę 1 kwietnia. O godz. 15.00 w kościele garnizonowym św. Katarzyny rozpoczął się koncert zatytułowany Pokolenie JPII, zorganizowany przez Caritas Diecezji Toruńskiej i Urząd Miasta Torunia. Bilety-cegiełki, w cenie 5 zł, wsparły najuboższych naszej diecezji.
Nad zaaranżowaną w prezbiterium świątyni wspaniałą scenerią Grobu Pańskiego w Jerozolimie, w górze na sklepieniu, z uchylonego okna spoglądał na nas z portretu Jan Paweł II… Koncert zgromadził niezliczone tłumy ludzi w różnym wieku, z przewagą młodzieży. Wszak pokolenie JPII to my wszyscy, bez względu na wiek, my, których ten niezwykły pontyfikat słowiańskiego Papieża przez niemal 30 lat kształtował, wpływał na dokonywanie wyborów i odcisnął piętno na życiu osobistym milionów ludzi na całym świecie.
Koncert rozpoczęto Koronką do Miłosierdzia Bożego, poprowadzoną przez przedstawicielki KSM-u. Jak zauważył bp Andrzej Suski, otwierając koncert, była to ulubiona modlitwa Ojca Świętego. „Rok temu przeżywaliśmy dni smutku i żałoby, dziś - wielką wdzięczność, będącą odpowiedzią na wielką miłość” - mówił Ksiądz Biskup. Przywołując słowa śp. Papieża: „Szukałem Was, teraz Wy przyszliście do mnie…”, Biskup Ordynariusz kontynuował: „Ojciec Święty szukał nas, przede wszystkim Was - młodych, w wielu krajach i kontynentach, na spotkaniach z młodzieżą, które odbywały się co dwa lata w różnych stolicach świata”. Biskup Andrzej przypomniał, że Jan Paweł II pokładał wielkie nadzieje w młodzieży, umiał nawiązać z nią doskonały kontakt, podpowiadał jak żyć, żeby życie miało wartość oraz, by iść przez życie w poczuciu odpowiedzialności i dojrzałości. Jan Paweł II był dla nas ojcem i pokazał nam piękno duchowego ojcostwa. Biskup Andrzej podzielił się też wiadomością przywiezioną bezpośrednio z Watykanu, a uzyskaną od torunianina, ks. Sławomira Odera, postulatora procesu beatyfikacyjnego: codziennie sprzed grobu Ojca Świętego wynoszone są pełne kosze z setkami listów, głównie z wyrazami wdzięczności za otrzymane za Jego pośrednictwem łaski…
Prezydent Michał Zaleski przypomniał mieszkańcom naszego miasta, że Jan Paweł II został włączony w poczet doktorów honoris causa toruńskiego Uniwersytetu i Honorowych Obywateli Miasta oraz to, że Papież przede wszystkim uczył nas, jak rozumieć drugiego człowieka.
Toruński koncert stanowił część ogólnopolskiej trasy muzyków sceny alternatywnej lat 80. Wystąpiły m.in. gwiazdy muzyki rockowej: Robert Friedrich z zespołem „Tymoteusz”, Tomasz Budzyński z zespołem „Armia” oraz Dariusz Malejonek. Po koncercie wierni z zapalonymi zniczami przemaszerowali ulicami Starówki pod pomnik Jana Pawła II przy toruńskiej katedrze Świętych Janów, którą Ojciec Święty nawiedził 7 czerwca 1999 r. Pod pomnikiem wspólnie odśpiewano Barkę.
Wieczorem o godz. 19.30 rozpoczął się koncert muzyki poważnej w Dworze Artusa. Chóry: Kameralny Towarzystwa Muzycznego w Lublinie, „Alla camera” z Grudziądza i „Tibi Domine” z Torunia, z udziałem Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej i solistów Agnieszki Morisson (sopran) i Marcina Sobczaka (bas), pod batutą Anny Janosz-Olszowy, wykonały na początku koncertu pieśń Tu es Petrus, a następnie utwory Pavana op. 50 i Requiem op. 48 Gabriela Faure.
O godz. 21.00 przed Aulą UMK, przy tablicy upamiętniającej miejsce, w którym przed 7 laty Papież spotkał się ze światem nauki, Niezależne Zrzeszenie Studentów pod kierunkiem Łukasza Walkusza zorganizowało godzinne czuwanie modlitewne wraz z duszpasterzami akademickimi: o. Wiesławem Kuliszem SJ i ks. Tomaszem M. Kowalskim. Ok. 300 osób z lampionami i różańcami w dłoniach wysłuchało wiersza J. Słowackiego Słowiański Papież oraz wspólnie odmówiło Różaniec. Modlitwę wzbogacono fragmentami wypowiedzi Jana Pawła II z różnych lat pontyfikatu. Nie mogło też zabraknąć łańcucha połączonych rąk i odśpiewania Barki.
W tym samym czasie w kościele garnizonowym o godz. 21.37 rozpoczęto medytację modlitewno-poetycką nad Tryptykiem rzymskim, w wykonaniu aktora Dariusza Bereski i przy muzycznym akompaniamencie chóru „Redemptoris Mater” pod kierunkiem Krzysztofa Zaremby. Papież, określany mianem homo poeticus, zawarł w swoim poemacie przesłanie na dalsze lata trwania świata. Refleksję na temat poematu wyraziła w piękny i prosty sposób przedstawicielka młodego pokolenia JPII, 17-letnia torunianka, Małgorzata Grajewska, która w opublikowanej przed rokiem przez Gimnazjum i Liceum Akademickie książce pt. Posłannictwo sztuki w nauczaniu Jana Pawła II napisała: „Zastanawiające jest, dlaczego Ojciec Święty zdecydował się wrócić do poezji. Po wyborze na Stolicę Piotrową stwierdził przecież, że ten etap jest już zamknięty. Tryptyk rzymski ma w sobie ogromną moc - wyrażoną przez słabego fizycznie człowieka, który posługuje się najsilniejszym z możliwych narzędzi - słowem.
Gdy pochylam się nad Tryptykiem rzymskim, słyszę: szukaj sensu, docieraj do źródła, przygotuj się na kres, staraj się być podobnym do Najwyższego, nie bój się odpowiedzialności i ryzyka, zaufaj Bogu, nie lękaj się wyzwań, które przed tobą stawia.
Wśród wszechobecnej ciszy rozlega się tylko jeden głos. Czyj? Jego Głos…”.
Młodzi przedstawiciele pokolenia JPII mają nam wiele do powiedzenia i do zaoferowania. To oni, odrzucając niejednokrotnie spektakularne gesty, będą kontynuatorami idei i głównymi spadkobiercami tej nadziei, jaką pokładał w nich Papież Jan Paweł II.