W czasie Mszy św. bp Kamiński przypomniał, że podstawowym zadaniem rodziców jest przekazanie dzieciom wiary. – Na nic się nie przydadzą się tak liczne zajęcia dodatkowe na które zapisuje się dzieci z myślą o ich przyszłości, jeśli nie zostanie zachowana właściwa konstrukcja budowy życia, jeśli nie położy się właściwego fundamentu jakim jest poznanie i umiłowanie Boga oraz Jego nauki – podkreślił bp Kamiński zwracając uwagę na wartość katechezy w szkole.
Zaapelował do rodziców i nauczycieli o przekazywanie właściwych wzorców postepowania i dawanie młodemu pokoleniu świadectwa wiary i miłości. - Jesteśmy ostatnio świadkami przedziwnych obyczajów i demoralizacji, a przecież człowiek został stworzony jako istota mądra i piękna. Wzorem i punktem odniesienia dla nas jest Najświętsza Maryja Panna. Obrońmy zatem tego, co jest Boże i piękne w naszej rzeczywistości – zaapelował duchowny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Podkreślił, że od trwałości małżeństwa i rodziny zależy pomyślność kraju. – To nie militarne zwycięstwa, nawet nie wysokiej klasy naukowcy gwarantują pomyślność narodów, ale stosunek do rodziny. Od jej jakości, od tego na ile spełnia ona swoje podstawowe zadania kształtując nowe pokolenia, zależą losy społeczeństw i państw – powiedział bp Kamiński.
Reklama
Przypomniał również o odpowiedzialności obywateli za kształt życia społecznego. – Obserwujemy w Polsce rosnące podziały. Biegną one począwszy od wspólnoty małżeńskiej, poprzez rodzinną, aż po narodową. Nie chodzi o to by szukać teraz winnych. Musimy sobie uświadomić, że za budowę jedności odpowiada każdy z nas z osobna. Trzeba zatem nie tylko podejmować starania na polu ludzkiej aktywności, ale również prosić Pana o jedność. Jest ona bowiem obrazem Boga – zaapelował biskup warszawsko-praski.
Na zakończenie poprosił o modlitwę w intencji Diecezjalnego Synodu Młodych, który rozpocznie się 18 września - by jego prace przyniosły obfite owoce.
Liturgię poprzedziła konferencja formacyjna Wincentego Łaszewskiego oraz koncert słowno-muzyczny Marcina Gajdy z Zespołem.