Muzeum dysponuje jedenastoma kamienicami przy Rynku Starego Miasta. Te budynki nie przeszły żadnej poważnej modernizacji od czasów ich powojennej odbudowy. Efektem tego jest techniczna i funkcjonalna przestarzałość muzeum. - Remont zaczniemy od podstaw. Trzeba najpierw zabezpieczyć fundamenty i piwnice - tłumaczy Marek Skrzyński, dyrektor ds. inwestycji w Muzeum Historycznym m. st. Warszawy.
Kamienice zostaną gruntownie zmodernizowane zarówno pod względem technicznym, jak i funkcjonalnym. - Obecnie w muzealnictwie są zupełnie inne możliwości, wymagania i potrzeby. Jeżeli nie chcemy za bardzo odstawać od europejskich standardów instytucji kulturotwórczej, to również musimy być nowocześni - stwierdza Skrzyński. Władze muzeum chcą przeprowadzić gruntowną rewitalizację w taki sposób, aby nie naruszyć zabytkowej struktury budynków.
Projektanci wymyślili rozwiązanie, które zakłada lekką szklaną osłonę podwórza na dziedzińcu kamienic. Szklany dach ma powstać na wysokości drugiego piętra. Dzięki temu zwiększy się powierzchnia użytkowa muzeum, a turyści będą mieli ułatwione zwiedzanie. Obecnie poruszanie się po budynku jest bardzo niewygodne i praktycznie niemożliwe w przypadku osób niepełnosprawnych. Niejednokrotnie trzeba przejść małymi schodami i krętymi korytarzami przez jedenaście kamienic, aby dotrzeć do konkretnej wystawy. - Dodatkowym atutem szklanego dachu jest lekkość takiej konstrukcji oraz efekt przezroczystości, który sprawia, że jest prawie niewidoczna. Jest to najmniejsza z możliwych ingerencji w zabytkową architekturę naszych kamienic - wyjaśnia Skrzyński. Muzeum ma jeszcze jeden plan wykorzystania powierzchni podwórza. Pod ziemią mają tam powstać szatnie, toalety oraz kino. - Będziemy pokazywać tam filmy o naszej stolicy, o jej zniszczeniach i odbudowie - informuje dyrektor.
W nowej sali kinowej będą się odbywały również spotkania, odczyty i koncerty.
Muzeum Historyczne z roku, na rok organizuje coraz więcej przedsięwzięć kulturalnych. To właśnie od zwiedzania tej instytucji wielu turystów rozpoczyna zwiedzanie zabytków Warszawy. Rocznie jest tu ok. 200 tys. zwiedzających. - Aby chronić i propagować naszą spuściznę narodową, musimy jej zapewnić najnowocześniejsze warunki. Dlatego wystawom powinny towarzyszyć prezentacje z zastosowaniem najnowocześniejszych technik multimedialnych. Współczesny odbiorca tego od nas wymaga - stwierdza dyrektor. Jego zdaniem jest to szczególnie istotne w przypadku Warszawy, miasta, które prawie w całości zostało zniszczone przez wojnę. Muzeum Historyczne chroni i podtrzymuje pamięć o tym, czego dziś w stolicy już nie ma.