Po 15 dniach intensywnego szkolenia dołączyli oni do grona śląskich „terytorialsów”. Złożenie przysięgi wojskowej to jednak tak naprawdę dopiero początek. Szkolenie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej trwa bowiem trzy lata. Żołnierze jeden weekend w miesiącu będą teraz spędzać na szkoleniach rotacyjnych po roku wyjadą na dwa tygodnie na wojskowy poligon.
Wśród żołnierzy, którzy zdecydowali się służyć w Wojskach Obrony Terytorialnej jest Arkadiusz Kędziora. Niespełna rok temu słowa „Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam…” wypowiadał jego ojciec. Dziś on wraz 13. innymi żołnierzami złożył wojskową przysięgę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Jestem bardzo dumny, że podjął rękawice, że to ziarno patriotyzmu, które w nim zasiałem teraz zakwita. Cieszy mnie też, że jestem dla niego wzorem i pewnego rodzaju wyznacznikiem. – powiedział ojciec Arkadiusza, szer. Marcin Kędziora.
Arkadiusz przyznaje, że od dłuższego czasu zastanawiał się nad wstąpieniem do WOT.
Reklama
- Nie byłem pewny czy to akurat dla mnie, czy dam sobie radę. Dzięki tacie miałem informacje o OT tak naprawdę z pierwszej ręki. Zdecydowałem się na wstąpienie po tym jak tata opowiedział mi o jednym zdarzeniu, którego doświadczył kiedy pomagał przy powodziach. W przerwie między układaniem worków podeszła do nich starsza, około 90. letnia kobieta i ze łzami w oczach dziękowała im, że są na miejscu bo sama by sobie nie poradziła. Jak to usłyszałem nie miałem już wątpliwości. Postanowiłem iść w ślady taty i pomagać ludziom, którzy tej pomocy potrzebują najbardziej. – powiedział szer. Kędziora.
13 Śląska Brygada Obrony Terytorialnej powstała w ubiegłym roku. Obecnie w 13 ŚBOT służy blisko 600 terytorialsów. Niebawem uruchomione zostaną kolejne bataliony – jeszcze w tym roku w Cieszynie a następnie w Częstochowie.
Wojska Obrony Terytorialnej jako piąty rodzaj sił zbrojnych powstały z początkiem 2017 roku. Misją WOT jest obrona i wspieranie lokalnych społeczności. W czasie pokoju to zadanie realizowane jest m.in. w formie przeciwdziałania i zwalczania skutków klęsk żywiołowych oraz prowadzenia działań ratowniczych w sytuacjach kryzysowych. W czasie wojny WOT będzie wsparciem wojsk operacyjnych w strefie działań bezpośrednich, a poza nią stanowić będzie siłę wiodącą.
Liczebność Wojsk Obrony Terytorialnej przekroczyła już 21 tys. żołnierzy.