Ogrzewalnia dla bezdomnych
Metropolita Częstochowski po poświęceniu ogrzewalni i figury Matki Bożej w tajemnicy Niepokalanego Serca stojącej przy wejściu powiedział: „Częstochowa to dobre miasto - te słowa Ojca Świętego często są przywoływane, gdy mówi się o naszym mieście. Ta ogrzewalnia to znak dobroci; znak, że każdy człowiek poszukujący pomocy dozna tutaj miłości i odnajdzie człowieczeństwo”. Ksiądz Arcybiskup, wspominając czasy studiów w Paryżu, gdzie często spotykał kloszardów zauważył, że niejednokrotnie mimo usilnych starań władz bezdomni sami wybierali swoistą wolność, nie poddając się rygorom przytulisk woleli mieszkać w kanałach czy pod mostami. Uruchomienie ogrzewalni koresponduje z hasłem tegorocznego programu duszpasterskiego: Przywracajmy nadzieję ubogim. Prezydent Tadeusz Wrona wyraził nadzieję, że miejsce to będzie inspirowało bezdomnych do zmiany stylu życia: „Ogrzewalnia ma służyć tym, którzy być może po pierwszej nocy, po tym ogrzaniu - również i serc - zdecydują się na następny krok: powrót do społeczeństwa. Ogrzewalnia może spełnić rolę pierwszego kroku ku lepszej przyszłości. Gdyby dzięki ogrzewalni chociaż jeden człowiek znalazł nową drogę życia, będziemy mogli powiedzieć, że spełniliśmy obowiązek wobec mieszkańców regionu”.
Bezdomny znajdzie tutaj pomoc
Pan Henryk, częstochowianin, zna smak bezdomności. Stała się ona jego udziałem z dnia na dzień. Od stycznia br. mieszka w sąsiadującym z ogrzewalnią schronisku. Oglądając nowe pomieszczenia, mówi z uznaniem: „W tej ogrzewalni znajdą pomoc ci, którzy będą chcieli się ogrzać, i coś zjeść czy chcący się umyć, czy potrzebujący nowej odzieży. Ten, kto będzie chciał o siebie zadbać tutaj będzie mógł to zrobić”.
Ogrzewalnia jest hołdem dla Jana Pawła II i realizacją jego testamentu. Parterowy obiekt dysponuje holem z szatnią, toaletami (przystosowanymi również dla niepełnosprawnych), salą pobytu dziennego z aneksem kuchennym, prysznicami. Ryszard Kożuch, szef firmy montażowej „Sebix” podkreślał, że wybudowanie pawilonu w ciągu miesiąca było możliwe dzięki opiece Bożej i zaangażowaniu ekipy pracującej na dwie zmiany. „Świadomość, że buduję dla bezdomnych była dodatkowym impulsem do pracy. Rozmowy z ludźmi ze schroniska pozwoliły mi lepiej zrozumieć ich dramat. Wśród nich jest dużo wartościowych ludzi, zmuszonych do życia w przytulisku. Gdyby tylko uzyskali odpowiednią pomoc mogliby rozpocząć nowe życie. Z pewnością doświadczenie to zmieniło mój obraz bezdomności”.
Dyrektor Caritas ks. prał. Stanisław Iłczyk odwoływał się do niedościgłego wzoru realizowania miłosierdzia względem bliźnich - św. Brata Alberta, który będzie patronem tego domu. Ksiądz Prałat zauważył, że placówka nie może wywoływać tylko współczucia, ale ma być powinnością miłości bliźniego na wzór wielkiego opiekuna biedaków - Brata Alberta, który powiedział: „Gdybym miał dwie dusze to jedną poświęciłbym malarstwu, a drugą - człowiekowi biednemu, ale mam jedną duszę i dlatego poświęcam ją biednym”. Chciejmy na wzór Świętego odnajdywać Chrystusa w człowieku wyniszczonym biedą, nałogami, różnymi sytuacjami życiowymi, chowającego się w kanałach, ogródkach działkowych, co często kończy się tragicznie”.
Ogrzewalnia, która jednorazowo może przyjąć 40 osób będzie czynna od godz. 17.00 do 10.00 następnego dnia. Pracować tu będą dwie osoby wraz z wolontariuszami, którzy w każdej chwili mogą skorzystać z pomocy policji czy straży miejskiej. Ksiądz Dyrektor wyraził nadzieję, że bezdomni, których - jak podają służby miejskie - jest w naszym mieście od 150 do 200, będą stopniowo odwiedzali to miejsce. W tym czasie będą mogli zjeść chleb ze smalcem czy talerz gorącej zupy. Ciepłe posiłki (tymczasowo) będzie przygotowywała kuchnia Caritas. Dostępna będzie też łaźnia, natryski. W przygotowaniu jest szatnia, gdzie bezdomni będą mogli zmienić zniszczone ubranie na czyste, dlatego też tworzony jest magazyn odzieży. Jak podkreślał Dyrektor Caritas: „Jeżeli uda nam się przebrać bezdomnego raz czy dwa razy tej zimy, będzie to sukces”.
Miejmy nadzieję, że informacja o ogrzewalni dotrze do częstochowskich bezdomnych i żaden z nich tej zimy nie zamarznie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu