Reklama

Niezwykłe stany

Zakochane na całe życie

Nie widzą swojego miejsca w małżeństwie ani zakonie, ale nie są singlami. Ich samotność to także powołanie, równie trudne i niezwykle wymagające. Dziewice i wdowy konsekrowane wypełniają je z miłości do Chrystusa. Są zakochane na całe życie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziewice i wdowy, nie zakonnice

Pod koniec listopada w Warszawie miała miejsce konsekracja kolejnej dziewicy. Niewiele osób wiedziało o tej uroczystości. I to z dość praktycznego powodu. - Potem zgłasza się wiele kobiet, ale ich decyzje są nieprzemyślane, wynikają raczej z samotności niż rzeczywistego powołania - tłumaczy ks. Jakub Szcześniak, duszpasterz dziewic i wdów konsekrowanych archidiecezji warszawskiej. A przyjęcie konsekracji nie może być sposobem na nieudane życie, nie może być też namiastką życia zakonnego. - Najważniejsza nie jest czystość ciała, lecz serca, dziewicami konsekrowanymi mogą zostać tylko te kobiety, które nigdy nie podjęły kroków do zawarcia małżeństwa, nigdy się nawet nie zaręczyły - podkreśla ks. Szcześniak.
Ceremonia konsekracji dziewic i wdów jest niezwykła. Przez włożenie swoich rąk w ręce biskupa, który bierze odpowiedzialność za ich rozwój duchowy, oddają swoje talenty i siły na służbę lokalnemu Kościołowi. Otrzymują złotą obrączkę jako symbol swojej przynależności do Chrystusa. Zanim złożą publicznie ślub, że do końca życia wytrwają w dziewictwie, a w przypadku wdów nie wyjdą ponownie za mąż i będą żyły w czystości, przez wiele miesięcy przygotowują się pod opieką duchownych.
Jak tłumaczy ks. prof. Józef Naumowicz, znawca pierwszych wieków chrześcijaństwa, dziewice i wdowy konsekrowane to najstarszy stan w Kościele. Kobiety decydowały się na niego jeszcze zanim powstały zakony. Już w drugim wieku wdowy ślubowały życie w czystości, by modlitwą i pracą wspierać gminy chrześcijańskie, które z kolei otaczały je opieką. Także młode dziewczęta ślubowały wytrwać w dziewictwie przez wzgląd na Królestwo Niebieskie. O ile wdowom taki stan dawał oparcie w bardzo trudnym dla samotnej kobiety średniowiecznym świecie, o tyle dla dziewic nie było to takie proste. Rodzice często sprzeciwiali się woli córek, ich panieństwo nakładało bowiem na nich obowiązek utrzymywania dziewcząt, często też krzyżowało ich plany na korzystne dla rodziny mariaże. Od około czwartego wieku dziewice konsekrowane zamieszkiwały we wspólnotach, co rozwiązywało problem ich utrzymania, pozwoliło też na wprowadzenie formacji duchowej. W ten sposób ze stanu dziewic konsekrowanych powstały zakony. Stopniowo zwyczaj konsekrowania kobiet, które pragnęły wytrwać w czystości ze względu na miłość do Boga, ale pozostać w świecie, nie za bramą klasztorną, przestał być praktykowany. Przez wiele wieków stan dziewic i wdów konsekrowanych zdawał się być zapomniany. Powrócił w najmniej oczekiwanym momencie, w latach 60. ubiegłego stulecia, kiedy na świecie rozpoczynała się rewolucja seksualna.
Pierwszą polską dziewicą konsekrowaną została ćwierć wieku temu Józefa Szłykowicz, kolejną Zofia Prochownik. Od jakichś 7 lat coraz więcej kandydatek zwraca się do biskupa z prośbą o konsekrację. Wbrew utartemu przekonaniu, dziewicami konsekrowanymi nie zostają jedynie starsze osoby, często są to młode, aktywne zawodowo kobiety. Mieszkają samotnie, pracują na swoje utrzymanie, a jednocześnie poświęcają się bliźnim i lokalnemu Kościołowi.
Dokładnie nie wiadomo ile ich jest, nie ma jeszcze statystycznych danych. Mimo swojej wielowiekowej tradycji, to nadal dość nowa rzeczywistość we współczesnym Kościele. Ks. Szcześniak jest duszpasterzem wdów i dziewic konsekrowanych od niespełna roku. Jego zadanie jest trudne, bo ich formacja nie może przypominać zakonnej. Ks. Jakub zaprasza więc na indywidualne rekolekcje do Lasek, gdzie jest rektorem kaplicy. Raz do roku ks. prof. Andrzej Santorski prowadzi rekolekcje dla dziewic i wdów konsekrowanych z całego kraju. Od kilku lat każdego 7 grudnia odbywają się pielgrzymki dziewic konsekrowanych na Jasną Górę. Nikt jeszcze nie organizuje takich pielgrzymek dla wdów konsekrowanych, także ich dokładna liczba nie jest znana, choć wiadomo, że jest ich znacznie więcej niż dziewic konsekrowanych.

Niewiele jest dokumentów traktujących o dziewicach i wdowach konsekrowanych. Istotne znaczenie ma dla nich adhortacja apostolska Jana Pawła II Vita consecrata oraz jego list apostolski Rosarium Virginis Mariae. Podstawą jest Obrzęd konsekracji dziewic w Mszale rzymskim. Prośbę o przygotowanie i udzielenie konsekracji należy kierować do biskupa swojej diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

„Wychowywanie ciebie jest moją pasją” – mówiła mi moja mama. Choć nie rozumiałam do końca tych słów, wywoływały na mojej twarzy uśmiech. Czułam się potrzebna.

Od dziecka chodziliśmy z rodzicami do muzeów, na wernisaże i wieczory literackie, do kina i teatru. Nie wiem, kiedy to się wydarzyło, ale mama stała się moją najbliższą przyjaciółką. I tak zostało do dziś. Zawsze pomagała mi w spełnianiu marzeń, miała dla mnie czas i cierpliwość, motywowała, żebym wszystko próbowała zrobić sama. Pokonywanie trudności dawało mi poczucie, że jeśli podejmę jakieś wyzwanie, to na pewno mu podołam. Mama prowadziła mnie na wszystkie zajęcia, które sobie wymarzyłam. Nigdy na mnie nie krzyczała, nigdy mnie nie uderzyła. Starała się mnie wychować, pokazując konsekwencje błędnych zachowań. Nie okłamywałam mamy, bo mówiła, że ma do mnie zaufanie...

CZYTAJ DALEJ

Hetmańska Zwycięska Mariampolska, módl się za nami...

2024-05-27 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

W 1945 roku Polacy zamieszkujący te ziemie musieli opuścić ojczyznę niepewni swych losów. Wyruszając w nieznane, niepewnie byli też losów świętych obrazów, które dotąd czcili w swych kościołach, gdyby je w nich pozostawili. Tak więc zabierali je ze sobą, modlili się przed nimi i przechowywali pieczołowicie.

Rozważanie 28

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję