W uroczystej Mszy św., której przewodniczył abp Stanisław Nowak z Częstochowy, wzięli udział pielgrzymi z wielu miejscowości. Wśród nich byli franciszkanie z Sanoka, poprzez posługę spowiedzi związani od wielu lat z siostrami w Komańczy. 50 lat temu jeden z nich był spowiednikiem Prymasa Wyszyńskiego w czasie internowania.
Obecni byli także abp Józef Michalik, metropolita przemyski i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Kazimierz Górny i bp Edward Białogłowski z Rzeszowa, bp Marian Zimałek z Sandomierza, bp Adam Szal z Przemyśla, generał zakonu paulinów o. Izydor Matuszewski z Częstochowy oraz przedstawicielki Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego z Warszawy, na czele z przełożoną Anną Rastawicką.
W homilii abp Michalik powiedział, że kard. Wyszyński do Komańczy przybył nie na wypoczynek, ale jako więzień. „Nie byłoby wolnej Polski i Papieża Polaka, gdyby nie było postawy męstwa oraz ofiary cierpienia Księdza Prymasa - stwierdził Metropolita przemyski. - W swoim dzienniku prowadzonym w czasie internowania Ksiądz Kardynał napisał: «Bądź wola Twoja, jako w niebie tak i w Komańczy»”.
Abp Michalik podkreślił, że Ksiądz Prymas był człowiekiem bezkompromisowym, stał na straży prawa wolności sumienia. Tę postawę kard. Wyszyńskiego wyrażają jego myśli; kilka z nich przytoczył abp Michalik: „Kościół nie może żyć w dezercji i ucieczce od rzeczywistości. Brak męstwa jest początkiem klęski człowieka. Cieszę się, że mnie internowano, bo kiedy ja zamilkłem, przemawiał Bóg. Przyszłość należy do tych, którzy miłują, a nie do tych, którzy nienawidzą”.
W Komańczy Prymas Wyszyński był internowany od 29 października 1955 r. do 28 października 1956 r. 16 maja 1956 r. ukończył pisanie tekstu „Ślubów Jasnogórskich”, które kilka miesięcy później, 26 sierpnia, zostały uroczyście odczytane na Jasnej Górze. W sierpniu 1956 r. Ksiądz Kardynał opracował program „Wielkiej Nowenny Tysiąclecia”, drugi po „Ślubach Jasnogórskich” etap przygotowań do Millennium Chrztu Polski, obchodzonego w roku 1966.
Na zakończenie tegorocznych uroczystości w Komańczy głos zabrała s. Bernadetta Pielech, przełożona krakowskiej prowincji nazaretanek. Dziękując wszystkim zebranym powiedziała, że niewiele osób wiedziałoby o istnieniu Komańczy, gdyby nie osoba Księdza Prymasa. Zapewniła, że siostry modlą się o beatyfikację Księdza Prymasa.
Po skończonej Mszy św. abp Michalik poświęcił figury Świętej Rodziny stojące przed klasztorem. Uroczystości były transmitowane przez telewizję „Trwam” i Radio Maryja.
Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu, popularnie zwane nazaretankami, powstało w roku 1873, założyła je bł. Franciszka Siedliska (1842-1902). Obecnie prawie 1700 sióstr pracuje na czterech kontynentach. Zgromadzenie ma w Polsce dwie prowincje, krakowską i warszawską.
Pomóż w rozwoju naszego portalu