Trasę liczącą 100 km pokonali w ciągu 5 dni. Nad pielgrzymką czuwał ks. Paweł Tracz. Wraz z nim posługę duszpasterską pełniło: 23 księży, 6 kleryków i 7 sióstr zakonnych.
Na Jasnej Górze pielgrzymów witał biskup diecezji sosnowieckiej Grzegorz Kaszak, który pielgrzymował ze swoimi diecezjanami.
O godz. 19.30 pielgrzymi wzięli udział w Mszy św. na Szczycie a o 21.00 w Apelu Jasnogórskim, podczas którego rozważania poprowadził bp Grzegorz Kaszak. Ksiądz biskup zwrócił uwagę na tzw. marsze równości organizowane w polskich miastach, podczas których dochodzi do obrażania Boga. – Cóż złego zrobił wam Jezus Chrystus? Czym zawiniła Wam Maryja? Za co ich tak obrażacie? - pytał sosnowiecki ordynariusz. – Jezus nikomu nic złego nie uczynił, przeszedł przez życie dobrze czyniąc: pocieszał, uzdrawiał, wskrzeszał ludzi, pomagał im materialnie. A Matka Boża? Przedmioty wotywne pozostawione w ciągu wieków przez wiernych w podziękowaniu za otrzymane od naszej Pani łaski, chociaż w tym jasnogórskim sanktuarium, są niezbitym dowodem Jej dobroci i pomocy – mówił bp Kaszak. Zwrócił również uwagę na postawę Maryi pod krzyżem. – Właśnie wtedy, gdy pod krzyż przychodzili ludzie wyszydzający najniewinniejszego z niewinnych skazańca, Ty o Pani, stanęłaś obok Niego. nie uciekłaś, nie schowałaś się, ale towarzyszyłaś Synowi, przyznając się do Niego wobec ludzi. Tak oto wspierałaś Go. Tą postawą Maryjo, zawstydzasz nas i uczysz odważnego czuwania przy Chrystusie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu