Reklama

„Joannes Paulus II - Papa Sacra Paginae”

W dniach 20-22 września br. w Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu odbyło się 43. Sympozjum Biblistów Polskich. Na temat jego przebiegu z ks. dr. Adamem Domańskim, członkiem Stowarzyszenia Biblistów Polskich, rozmawia ks. dr Paweł Staniszewski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Staniszewski: - Księże Doktorze, do Łowicza przyjechało ok. 150 biblistów z całej Polski. Jak to się stało, że nasze Seminarium mogło gościć tak szacowne gremium? Kto był organizatorem takiego zjazdu?

Ks. Adam Domański: - Każdego roku spotkania biblistów odbywają się w różnych ośrodkach, przeważnie seminariach duchownych, w Polsce. Dla uczestników sympozjum jest to także okazja do poznania Kościoła w wielu miejsjach naszego kraju. Gdy chodzi o gości przybyłych na spotkanie, rzeczywiście było to szacowne gremium. Tworzyły je osoby, których imiona znamy z tytułów książek artykułów, a także z tłumaczeń ksiąg biblijnych na język polski.

- Wiadomo, że w czasie sympozjum miało miejsce Drugie Walne Zebranie Stowarzyszenia Biblistów Polskich. Czy może nam Ksiądz przybliżyć to Stowarzyszenie, jego historię, cele? Kto może zostać członkiem SBP?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Stowarzyszenie Biblistów Polskich zostało powołane 5 grudnia 2003 r., na bazie statutu zatwierdzonego przez Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski. Celem Stowarzyszenia jest pogłębianie znajomości Pisma Świętego przez badania naukowe i rozpowszechnianie Słowa Bożego zgodnie ze wskazaniami Kościoła, wyrażonymi w sposób szczególny przez Sobór Watykański II (Statut SBP, art. 6). Członkami zwyczajnymi SBP mogą zostać wykładowcy Pisma Świętego, którzy posiadają co najmniej stopień licencjata teologii biblijnej lub analogiczny tytuł naukowy w pokrewnej dziedzinie.

- Czy można mówić o jakichś szczególnych inicjatywach, jakie podjęło lub podejmuje SBP?

- Zgodnie z założeniami statutowymi, Stowarzyszenie „podejmuje zadania popierające badania biblijne poprzez publikacje, sympozja i tygodnie biblijne, organizowane na szczeblu lokalnym i krajowym”. Bieżące informacje nt. działalności SBP można znaleźć na stronie interntowej www.sbp.net.pl.

- Czy polskim biblistom zgromadzonym w Łowiczu towarzyszyła jakaś myśl przewodnia, wokół której koncentrowały się obrady, referaty, dyskusje?

- Wszystkich wierzących bardzo głęboko dotknęła śmierć Papieża Jana Pawła II. Słyszymy o wielu spotkaniach, symopozjach, wydarzeniach kulturalnych itp., które są niejako okrzykiem: „Zostań z nami”. Sympozjum biblistów wpisuje się w ten cykl wydarzeń, przez które chcemy oddać hołd Wielkiemu Papieżowi i Bożemu Człowiekowi, a jednocześnie uczyć się od niego dojrzałej wiary w Boga, wchodzić w głębię jego myśli. Mottem łowickiego spotkania biblistów były słowa: Joannes Paulus II - Papa Sacra Paginae, czyli „Jan Paweł II - Papież Świętej Stronicy”. Oczywiście, mamy tu odniesienie do stronic Pisma Świętego. Powyższy tytuł można też przetłumaczyć słowami: „Jan Paweł II - Papież Pisma Świętego” - w sensie znajomości i życia zgodnego z treścią Słowa Bożego.

Reklama

- Zapewne w kuluarach obrad bibliści polscy dyskutowali na temat najnowszego wydania Pisma Świętego Nowego Testamentu i Psalmów, dokonanego przez Wydawnictwo św. Pawła. Jak Ksiądz, jako biblista, ocenia tę nową edycję Biblii?

- Można się zastanawiać, dlaczego istnieje potrzeba nowych przekładów Biblii. Odpowiedzi jest wiele. Tekst Pisma Świętego był formuowany w innym czasie i w innej kulturze. Nasz sposób myślenia i pojmowania rzeczywistości jest nieco inny, dlatego nowy przekład ma za zadanie lepiej wyrazić i jaśniej przekazać przesłanie Pisma Świętego. Człowiek zakochany chce mieć jak najwięcej zdjęć osoby ukochanej. Ale każde zdjęcie przedstawia tę osobę nieco inaczej, mówi o niej nieco więcej. Pododnie jest z tłumaczeniem Pisma Świętego. Ponadto każdy tłumacz zdaje sobie sprawę z tego, że język oryginalny jest o wiele bogatszy niż przekład, który nie jest w stanie oddać pełni bogactwa treści. Przekłady Pisma pozwalają więc poznać tekst z innej strony i głębiej wniknąć w jego sens. Nowy przekład ma tę wielką zaletę, że pracowało nad nim wielu wybitnych specjalistów.

- To sympozjum było jakby promocją naszej diecezji, naszego Seminarium wobec biblistów całej Polski. Wiem, że wszyscy goście zostali oprowadzeni po naszej bazylice katedralnej. Jakie wrażenia wynieśli księża bibliści z pobytu w Łowiczu?

- Chyba wszyscy zabrali z sobą bardzo miłe wspomnienia z Łowicza. Istotnie, wielkie wrażenie wywarła na zwiedzających katedra z grobami 12 prymasów Polski. Ks. dr Stanisław Poniatowski z właściwą sobie erudycją ukazywał piękno i znaczenie naszego miasta, zarówno w historii polskiego Kościoła, jak i dziejów naszej ojczyzny.
Wiele osób starało się, aby jak najlepiej przyjąć uczestników sympozjum. Wielki wkład pracy wnieśli również klerycy naszego Seminarium, okazując serdeczność i gościnę wszystkim przybyłym. Łowickie spotkanie biblistów było z pewnością ważnym wydarzeniem naukowym, ale także nasze miasto pozostało wielu osobom we wdzięcznej pamięci.

- Dziękuję bardzo za rozmowę

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Solarczyk prosi o modlitwę w intencji chorego bp. Turzyńskiego

2025-03-14 14:56

[ TEMATY ]

Bp Marek Solarczyk

diecezja radomska

bp Piotr Turzyński

Episkopat News

Bp Piotr Turzyński

Bp Piotr Turzyński

Bp Marek Solarczyk wystosował komunikat, w którym prosi księży, osoby życia konsekrowanego i wszystkich wiernych o modlitwę w intencji bp. Piotra Turzyńskiego.

Informacja o chorobie biskupa pojawiła się dziś na stronie internetowej diecezji radomskiej:
CZYTAJ DALEJ

Biskup Maciej Małyga: Czas szkoły średniej to dobry okres, aby chcieć od siebie więcej, mieć różne, dobre pragnienia, szlachetne ambicje

2025-03-14 18:13

screen YT

bp Maciej Małyga

bp Maciej Małyga

Słowo biskupa Macieja Małygi, skierowane do ludzi młodych przepełnione było nadzieją: - Jest nadzieja, to znaczy, że jutro będzie dobre, niezależnie od tego, jaki będzie wynik matury. Jutro jest i będzie dobre, bo Bóg jest obecny pośród nas. Nawet jeśli będzie pod górkę, to w ostateczności, życie jest dobre, bo uratował je Bóg, który nam je podarował i czeka na nas na końcu tej drogi.

Bycie chrześcijaninem, to także patrzenie w przyszłość. - Jesteśmy zaproszeni, aby odważnie popatrzeć na swoje jutro. Niezależnie od tego, co się wydarzy, Bóg będzie razem z nami, ale wiemy też, że nadziei można dopomóc, co podkreśla św. Paweł w Liście do Rzymian, że tam gdzie ucisk, tam rodzi się wytrwałość, a tam, gdzie wytrwałość, tam jest nadzieja. Jest to dar Boga dla nas, a każdy z nas może jej pomóc. Możemy sprawić, że będziemy mieli jeszcze więcej odwagi i ufności, że będzie jeszcze mniej strachu wobec tego co będzie i nadejdzie - powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Żegnamy kapłana dobroci!

2025-03-14 20:33

ks. Łukasz Romańczuk

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Minionej soboty niespodziewanie dotarła informacja o śmierci ks. Marka Mekwińskiego, podczas wędrówki na Śnieżnik. Proboszcz z Bożnowic odszedł w wieku 57 lat. Msza pogrzebowa sprawowana była w kościele, w którym posługiwał jako proboszcz przez ostatnich 17 lat, a pochowany został na cmentarzu parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krynicznie.

Warta podkreślenia była organizacja pogrzebu ks. Marka. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, wraz ze Strażą Miejską z Ziębic kierowali ruchem i wskazywali bezpiecznie miejsce parkingowe. To bardzo usprawniało dotarcie do świątyni i pozwalało mieć pewność, że na pewno na Mszę się zdąży. Dodatkowo ważne i potrzebne miejsca były odpowiednio oznaczone. Wchodząc na teren kościoła, na bramie wejściowej ktoś powiesił kartkę “Padre Marko Santo Subito”. To już był pierwszy sygnał, że to ostatnie pożegnanie ks. Marka Mekwińskiego będzie przepełnione zmartwychwstaniem. I taka była prawda. Na zewnątrz rozłożone były duże namioty, aby ci, co nie zmieszczą się do świątyni, mogli bezpiecznie, bez obawy o zmoknięcie, uczestniczyć w Eucharystii. Każda z osób, która przemawiała wskazywała, jak ważna dla tego kapłana była relacja z Panem Jezusem, jak był autentycznym świadkiem swojego Mistrza i jak prowadził ludzi do Chrystusa. W identycznym tonie była homilia bp. Jacka Kicińskiego CMF, który przewodniczył liturgii w kościele Trójcy Świętej w Bożnowicach. - Bóg powołując człowieka do istnienia, powołał go z miłości i do miłości przeznaczył. Powołaniem człowieka jest miłość - tak rozpoczął w pierwszych słowach homilię bp Jacek, dodając: - Być chwałą Boga, to uobecniać Bożą miłość na świecie i być drogowskazem dla innych na drodze do świętości. Dlatego Bóg w swojej nieskończonej miłości powołuje tych, aby stali się znakiem Bożej miłości tu na ziemi. To jest powołanie kapłańskie. Kapłan jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa tu na ziemi i przypominać wszystkim tym, do których jesteśmy posłani, trzy słowa, bardzo ważne trzy słowa. Bóg jest miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję