Reklama

Zaduszki artystyczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Oni byli i są nadal ważni w naszym życiu - powiedział na Mszy św. poświęconej zmarłym częstochowskim twórcom kultury ks. Grzegorz Ułamek, organizator "Zaduszek artystycznych", które odbyły się w niedzielę 4 listopada o godz. 19.00 w kościele św. Józefa na Rakowie. Spotkanie zgromadziło wokalistów, instrumentalistów, aktorów, którzy przybyli, aby przez przywołanie Słowa Bożego poprzez recytację fragmentów Biblii, śpiew, muzykę modlić się za artystów, którzy wyruszyli już w drogę do domu Ojca. Świątynię wypełniła rzesza wiernych, którzy poprzez swoją obecność, zapalone znicze dali wyraz zjednoczeniu w modlitewnej pamięci.

Na początku Eucharystii odczytano nazwiska zmarłych artystów, którym poświęcona była modlitwa. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył diecezjalny duszpasterz środowisk twórczych - ks. kan. Stanisław Jasionek, a homilię wygłosił proboszcz gościnnej parafii - ks. prał. Bronisław Preder. Ksiądz Proboszcz podkreślił, że zmarli twórcy kultury zajmowali się tym, co jest Boskie. Zajmowali się pięknem, a prawdziwy artyzm, piękno prowadzą do Boga, bo domagają się dobra. W epoce postmodernizmu, w której nie istnieją pojęcia prawdy i dobra, która zaciera różnice między dobrem i złem, ostatnią deską ratunku jest pojęcie piękna. W oparciu o nie można odrodzić dobro, dojść do Bożej Prawdy, którą jest Jezus Chrystus, i dojść do życia wiecznego.

Po Mszy św. odbył się koncert poświęcony pamięci zmarłych artystów, w którym wystąpili:

Jasnogórski Kwartet Wokalny "Cantus", Chór "Subito" z Liceum Muzycznego, Kapela "Yanina" w składzie: Janusz Yanina Iwański (gitary, voc.), Marcin Lamch (bass), Łukasz Kluczniak (saksofon altowy), Przemysław Pacan (perkusja). Wokalistami koncertu byli: Lidia Pospieszalska, Marzena Lamch i Robert Amirian. Wśród instrumentalistów mogliśmy usłyszeć wspaniałego saksofonistę Mateusza Pospieszalskiego, Janusza Frączka (instrumenty klawiszowe) i Jurka Sojkę (flet). Bogactwo dźwięków wniósł meksykański instrumentalista grający na perkusjonach - Thomas Sanches. Teksty biblijne recytowali aktorzy Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie - Czesława Monczka, Elżbieta Jabłonka, Agata Hutyra, Marek Ślosarski i Adam Hutyra. Kierownictwo muzyczne, przygotowanie i prowadzenie chórów zawdzięczamy Marcinowi Pospieszalskiemu. Na zakończenie ten ceniony w całej Polsce artysta podziękował z całego serca wszystkim przyjaciołom - muzykom, którzy przybyli m.in. z Częstochowy, Łodzi, Bydgoszczy, Sosnowca, Katowic, a nawet Warszawy, by bezinteresownie włączyć się we wspólną modlitwę za zmarłych częstochowskich twórców kultury, których talent, czyny, dzieła trwają w naszej pamięci. Jak podkreślił, to modlitewne spotkanie było jeszcze jedną okazją do złożenia hołdu Panu Bogu. "On nas stworzył, Jemu zawdzięczamy życie, talenty, muzykę" - powiedział Marcin Pospieszalski i zaprosił wszystkich artystów do wspólnego odśpiewania utworu Surexit Christus - "Wszystkie dzieła Pańskie błogosławcie Pana".

Ukłony należą się nie tylko samym wykonawcom, ale także ks. Grzegorzowi Ułamkowi, dzięki którego inicjatywie i opiece organizacyjnej odbyły się w naszym mieście po raz pierwszy "Zaduszki artystyczne" .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć nie istnieje? Niezwykłe świadectwo kardiologa

2025-02-05 21:25

[ TEMATY ]

świadectwo

Graziako

Doświadczony lekarz, autor książki "Śmierć nie istnieje", który uratował ponad 40 000 serc, wielokrotnie był świadkiem niewytłumaczalnych uzdrowień, a nawet spektakularnych wskrzeszeń. Brzmi niewiarygodnie?

W swojej książce opisał ponad 20 historii, które potwierdziły jego wiarę w Boga. Dostarcza dowody na istnienie życia po życiu i zapewnia, że śmierci wcale nie powinniśmy się obawiać. A wszystko to w oparciu o swoją lekarską praktykę – ponad 30-letni staż i prywatne przeżycia m.in. śmierć syna.
CZYTAJ DALEJ

Co chleb, sól i woda mają wspólnego ze św. Agatą?

2025-02-04 22:04

[ TEMATY ]

św. Agata

BP Archidiecezji Krakowskiej

5 lutego w liturgii wspomina się św. Agatę, a w kościołach święci się chleb, wodę oraz sól. Skąd ten zwyczaj? Zapytaliśmy liturgistę i ceremoniarza Archidiecezji Krakowskiej, ks. dr. Ryszarda Kilanowicza.

Św. Agata jest postacią, którą Kościół wspomina 5 lutego. Według świętego biskupa z Sycylii, Metodego, urodziła się ok. 235 r. w Katanii. Po przyjęciu chrztu złożyła także ślub życia w czystości. Podobno była niezwykle piękna, czym przyciągnęła uwagę namiestnika Sycylii. Kiedy odrzuciła jego zaloty, ściągnęła na siebie gniew senatora. Był to czas, gdy prześladowano chrześcijan. Odrzucony zarządca Sycylii próbował więc wykorzystać to, aby zniesławić Agatę.
CZYTAJ DALEJ

Rekolekcje dla mężczyzn “Krok ku wolności”

2025-02-06 12:15

[ TEMATY ]

rekolekcje

Rekolekcje dla mężczyzn

Karol Porwich/Niedziela

Na przełomie lutego i marca odbędą się rekolekcje i warsztaty dla mężczyzn, którzy chcą uporządkować swoją sferę seksualną. Poprowadzą je kapłani, certyfikowani terapeuci a także inni zaproszeni goście. Podstawą rekolekcji będą treści zawarte w książce “Wolny, aby kochać. Uwolnić się od pornografii”, która powstała pod kierunkiem ks. Erica Jacquineta ze wspólnoty Emmanuel we współpracy z terapeutami i osobami wyzwolonymi z pornografii.

Dlaczego jako Fundacja pomagająca małżeństwom i rodzinom zajmujecie się tematyką pornografii? “Wszelkie uzależnienia – a pornografia jest tu przypadkiem szczególnym – powodują, że bardzo trudne (a praktyczne prawie niemożliwe) staje się budowanie zdrowej małżeńskiej relacji a także bliskości i czułości pomiędzy małżonkami. Ten nałóg często prowadzi do nadużyć seksualnych wręcz do wykorzystywania, także w małżeństwie. Może się zdarzyć, że realna kobieta albo realny mężczyzna w ogóle nie będzie pociągać seksualnie osoby uzależnionej. Rozmowa o tym nie jest prosta. Nic w tym dziwnego. Seksualność to przecież niezwykle wrażliwa sfera. Problemy w niej łączą się z dużym wstydem. Wstyd to jedna z niezwykle trudnych emocji przeżywanych podczas zmagania się z uzależnieniem od pornografii. Osoba, która po nią sięga, obawia się, że gdyby ktoś to zobaczył lub dowiedział się o jej problemie, to byłaby to dla niej osobista katastrofa. Niemoc w tej dziedzinie wiąże się z gigantycznym wstydem i lękiem” odpowiada Małgorzata Nycz, prezes Fundacji Farma Serca.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję