Kilka godzin później radio sowieckie nadało oświadczenie przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych i zarazem komisarza dla spraw zagranicznych Mołotowa, w którym znalazły się słowa: „Państwo Polskie i jego rządy przestały faktycznie istnieć (w tym czasie walczyła jeszcze Warszawa, ciężkie boje toczono pod Lwowem, na Helu i całej Lubelszczyźnie - przyp. autora) (...) układy zawarte pomiędzy Związkiem Sowieckim a Polską (Traktat pokojowy podpisany w Rydze dnia 18 marca 1921 r., Pakt o nieagresji pomiędzy Polską a ZSRR, podpisany w dniu 25 lipca 1932 r., Protokół z dnia 5 maja 1934 r., prolongujący pakt o nieagresji do dnia 31 grudnia 1945 r. - przyp. autora) straciły swoją moc (…). Do ostatniej chwili rząd sowiecki pozostawał neutralny („zapomniano” o tajnym protokole dołączonym do układu Ribbentrop - Mołotow z 23 sierpnia 1939 r. - przyp. autora), ale wobec okoliczności zaszłych nie mógł dłużej neutralności zachować i nakazał czerwonej armii przekroczenie granic Polski”.
Prezydent Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki w wydanym 17 września Orędziu do narodu polskiego podkreślił: „Gdy armia nasza z bezprzykładnym męstwem zmaga się z przemocą wroga od pierwszego dnia wojny, aż po dzień dzisiejszy, wytrzymując napór ogromnej przewagi całości bezmała niemieckich sił zbrojnych, nasz sąsiad wschodni najechał nasze ziemie, gwałcąc obowiązujące umowy i odwieczne zasady moralności. Stanęliśmy tedy nie po raz pierwszy w naszych dziejach w obliczu nawałnicy, zalewającej nasz kraj z zachodu i wschodu. Polska, sprzymierzona z Francją (19 maja 1939 r. podpisany został w Paryżu polsko-francuski protokół stanowiący, że na wypadek agresji niemieckiej przeciwko Polsce lub jej żywotnym interesom w Gdańsku, wystąpienie wojsk polskich spowoduje automatyczne przystąpienie armii francuskiej do działań, wpierw lotnictwa, a w trzecim dniu wojny wojsk lądowych - przyp. autora) i Anglią (25 sierpnia 1939 r. został podpisany polsko-brytyjski układ o pomocy wzajemnej - przyp. autora), walczy o prawo przeciwko bezprawiu, o wiarę i cywilizację przeciwko bezdusznemu barbarzyństwu, o dobro przeciwko panowaniu zła na świecie. Z walki tej, wierzę w to niezłomnie, wyjść musi i wyjdzie zwycięsko…”.
Po wkroczeniu 28 września oddziałów Armii Czerwonej do Przemyśla, za sprawą tajnego niemiecko-sowieckiego układu o przyjaźni, współpracy i podziale sfery interesów rzeka San stała się linią demarkacyjną rozdzielającą miasto na część północną - „Zasanie”, zajętą przez Niemców, i prawobrzeżną, podporządkowaną władzy radzieckiej.
Już pod koniec września 1939 r. rozpoczęły się masowe aresztowania Polaków. Tysiące polskich żołnierzy i oficerów, urzędników, nauczycieli, policjantów i księży znalazło się w obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. To oni stali się ofiarami straszliwej zbrodni ludobójstwa dokonanej przez NKWD na wiosnę 1940 r. W sumie w 1940 r. w 130 łagrach radzieckich znajdowało się ok. 22 mln ludzi.
Na całym obszarze wcielonym do ZSRR okupant prowadził bezwzględną walkę z Kościołem katolickim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu