Reklama

Kościół

Kalwaria Zebrzydowska: kard. Dziwisz uruchomił aplikację mobilną na dróżki

Aplikacja mobilna „Nie ustawajcie w modlitwie” powstała w Sanktuarium Pasyjno-Maryjnym w Kalwarii Zebrzydowskiej dla upamiętnienia 40. rocznicy pierwszej wizyty Jana Pawła II. Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył w niedzielę Mszy św. z okazji jubileuszu.

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Kalwaria Zebrzydowska

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aplikacja „Nie ustawajcie w modlitwie” ma być wsparciem w modlitwie pielgrzymów na kalwaryjskich dróżkach. Jak mówił kustosz sanktuarium o. Konrad Cholewa OFM, zawiera teksty nabożeństw, informacje o sanktuarium i historii poszczególnych kaplic, a także mapę dróżek. Jest przeznaczona dla pielgrzymów przybywających indywidualnie, rodzinnie oraz dla grup zorganizowanych. Od niedzieli można ją pobrać w sklepie Google Play lub za pomocą linka podanego na stronie internetowej sanktuarium kalwaryjskiego.

- Myślę, że będzie służyła przede wszystkim młodym ludziom - powiedział kard. Stanisław Dziwisz, który pobrał ją i uruchomił jako pierwszy podczas uroczystych obchodów 40. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Kalwarii Zebrzydowskiej. Były one połączone z dziękczynieniem za 56 lat kapłaństwa jego osobistego sekretarza, który dziś obchodzi rocznicę przyjęcia tego sakramentu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii kard. Dziwisz przypomniał związki Karola Wojtyły z Kalwarią. Mówił, że od dzieciństwa wzrastał on w kręgu tej duchowości, a pielgrzymowanie do sanktuarium stało się jego „świętym nawykiem” i formowało jego duchową sylwetkę.

Reklama

- Słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii o zaparciu się siebie, o traceniu życia, o braniu krzyża i naśladowaniu naszego Mistrza i Pana, znalazły podatny grunt, padły na żyzną ziemię życia Karola Wojtyły – zauważył krakowski metropolita senior. - Umieranie dla siebie, by bez reszty służyć innym, stało się istotnym rysem osobowości świętego papieża, a dla nas ilustracją ważności słów Chrystusa, byśmy również i my byli gotowi tracić życie dla Niego i dla naszych braci i sióstr, których spotykamy na naszej drodze – dodał.

Wspominając pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do ojczyzny, kard. Dziwisz podkreślił, że nie mógł on nie przybyć do Kalwarii Zebrzydowskiej, z którą był duchowo i uczuciowo związany. - Czytając po latach przemówienie, jakie tu wygłosił do pielgrzymów, uderza nam prosty i bezpośredni styl wypowiedzianych przez Ojca Świętego słów. Tu przemówiło jego serce. Dał głębokie świadectwo o tym, czym była zawsze dla niego Kalwaria Zebrzydowska – opowiadał jego osobisty sekretarz.

Przypomniał również papieską prośbę o modlitwę za niego w tym świętym miejscu. - Mówił wtedy, a dzisiaj mówi do nas, zgromadzonych w tak bliskim jego sercu sanktuarium: „Nie ustawajcie w modlitwie. Trzeba się zawsze modlić, a nigdy nie ustawać. Módlcie się i kształtujcie poprzez modlitwę swoje życie”.

- Przemawia do nas świętość Papieża z Wadowic, największego z kalwaryjskich pielgrzymów, który szedł za Chrystusem, naśladował Go i niósł swój krzyż związany z niezmordowaną służbą Kościołowi i światu, krzyż związany również z cierpieniem, jakie go nie ominęło – podkreślał kard. Dziwisz i podziękował za to, że w Kalwarii modlitwa za papieża trwała cały czas podczas jego pontyfikatu, a dziś zanoszona jest do Boga za jego wstawiennictwem.

2019-06-24 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomimo zmian

Niedziela małopolska 45/2020, str. I

[ TEMATY ]

modlitwa

zmarli

Kalwaria Zebrzydowska

Anna Bandura

Aplikacja na telefon „dróżki Kalwaryjskie” pomaga w indywidualnej modlitwie za zmarłych

Aplikacja na telefon „dróżki Kalwaryjskie”  pomaga w indywidualnej modlitwie za zmarłych

W tym roku 1 i 2 listopada przeżywaliśmy inaczej niż zwykle. Jak Małopolanie obchodzili uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny?

Niektórzy wybrali się do Kalwarii Zebrzydowskiej, aby na dróżkach kalwaryjskich przy sanktuarium Pasyjno-Maryjnym modlić się za tych, którzy odeszli. Choć odprawiane są tam tradycyjne nabożeństwa dróżkowe w intencji zmarłych, wybraną trasę można również przejść samodzielnie. Składająca się z 23 stacji ścieżka modlitwy w pierwszych dniach listopada przyciągnęła wiernych, którzy w tych niecodziennych okolicznościach pandemii zapragnęli wspomnieć dusze w czyśćcu cierpiące. Pielgrzymi modlili się za ludzi, którzy umierali w samotności, którzy targnęli się na swoje życie, za ofiary wojen i wypadków, a także... aborcji. Modlitwą wierni obejmowali również bliskie sercu zmarłe osoby. Na końcu pielgrzymi, wędrując szlakiem Wniebowzięcia Matki Bożej, pochylali się nad tajemnicą zmartwychwstania.
CZYTAJ DALEJ

Starogard Gdański: Skandal! Sędzia skazał matkę za to, że ostrzegła przed aborterem

2025-02-18 07:39

[ TEMATY ]

sąd

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

Pani Weronika z dzieckiem

Pani Weronika z dzieckiem

Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: pozwólcie Jezusowi żyć!

2025-02-18 20:57

[ TEMATY ]

peregrynacja

Popów

parafia św.Józefa Robotnika

Maciej Orman/Niedziela

– Pozwólcie Jezusowi żyć, tak jak zrobił to św. Józef – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. 18 lutego hierarcha przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w parafii św. Józefa Robotnika w Popowie.

Biskup wskazał, że patron tej wspólnoty to wspaniały robotnik, patron ludzi pracy, a także patron dobrej śmierci, ale jego najważniejszą misją było to, żeby wziąć do siebie Jezusa. Hierarcha podkreślił, że w pierwszej kolejności ziemski opiekun Syna Bożego pozwolił Mu się narodzić. Zachęcił, aby za przykładem św. Józefa pozwolić Jezusowi być obecnym w swoim życiu, mieć dla Niego czas i zgadzać się na Jego wolę. – Czy tak wygląda nasze życie? Ile jest w nim życia Bożego? – pytał bp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję