Podczas Eucharystii abp Depo udzielił sakramentu bierzmowania 32 młodym ludziom oraz dokonał poświęcenia odnowionej świątyni, odrestaurowanych obrazów z wizerunkiem św. Michała Archanioła i Świętej Rodziny z Nazaretu.

- Pragniemy, aby ta nasza wspólna modlitwa i nauczanie Księdza Arcybiskupa odnowiły naszą więź z Chrystusem i umocniły naszą wiarę – mówił na początku Mszy św. ks. Zbigniew Stępień, proboszcz parafii w Dworszowicach Kościelnych.

W homilii abp Depo przypominając o pielgrzymce Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979 r. podkreślił, że „nie chodzi o wspominanie historii, ale o program, który nam wówczas przywiózł” – Jan Paweł II wówczas przypomniał nam bardzo ważna sprawę, że bez Chrystusa człowiek nie zrozumie samego siebie. Bez Chrystusa nie można również zrozumieć dziejów naszego narodu – mówił abp Depo.

- Krzyż Chrystusa to jest pierwszy fundament, który chcę Wam dzisiaj zostawić. Zwłaszcza, że w naszych czasach jest on najczęściej profanowany, ośmieszany i rozbijany. Śledząc informacje w mediach można się przekonać o tym, że Polacy profanują krzyż w teatrach Warszawy, Wrocławia i Gdańska. I należałoby powiedzieć bardzo bolesne słowo, zdrada – mówił do zgromadzonej młodzieży metropolita częstochowski.

- Potrzeba nam Ducha Świętego na co dzień, żeby nie dać się przezwyciężyć kłamstwu. Krzyż Jezusa Chrystusa musimy obronić najpierw w sobie, w sercu. To dopiero wtedy będziemy mieć odwagę stanąć w obronie krzyża przy naszych ulicach, skrzyżowaniach i na naszych cmentarzach. Trzeba potwierdzić prawo do Chrystusa we własnym sercu – kontynuował arcybiskup.

Metropolita częstochowski przypomniał, że Jan Paweł II bardzo często trzymał krzyż. - I tak patrzył się na ludzi, przez krzyż. Dzisiaj modlę się razem z Wami, żebyście wiedzieli kogo się trzymać w życiu. Prawdziwego Boga objawionego w Chrystusie, a nie kłamców, oszustów i zatwardziałych ateistów – powiedział Metropolita częstochowski.

Wskazując młodzieży na drugi fundament, którym jest ołtarz i Eucharystia abp Depo powtórzył za św. Janem Pawłem II, że „choćby nie wiem jak daleko poszedł w świecie sprzeciw wobec Boga. Chociażby nie wiem jak daleko ludzie układaliby sobie życie poza Bogiem, to nikt nie wykreśli tego faktu, jakim jest krzyż Chrystusa na Golgocie i nikt nie wykreśli tego faktu, jakim jest Eucharystia”.

Arcybiskup wskazał również na sakrament pokuty. - Dzisiaj świat to miejsce pojednania z Bogiem chce nam ośmieszyć. Związanie sakramentu pokuty z Eucharystią jest dla nas dzisiaj bardzo określonym zadaniem. Bez pokuty, bez przebaczenia nie mamy prawa dojść do tego źródła – wołał arcybiskup.

Na zakończenie abp Depo przypomniał również jak ważny w życiu człowieka jest kult do Najświętszej Maryi Panny. - Jedną z pierwszych modlitw, które uczymy się w domu, to jest spojrzenie na obraz Matki Bożej. I każda matka, babcia pokazuje w każdym pokoleniu i mówi: „To jest nasza Matka”. I dlatego nie zgadzamy się na profanacje – mówił abp Depo.

- A zatem krzyż, Eucharystia, sakrament pokuty i cześć do Najświętszej Maryi Panny. Macie być świadkami wyznawanej wiary i żyć według tej wiary – zakończył abp Depo.