Dowódca 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Tomasz Białas oraz komendant Śląskiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Adam Jopek podpisali porozumienie o współpracy. Śląska brygada OT jest już piątą jednostką Wojsk Obrony Terytorialnej, która sformalizowała współpracę ze Strażą Graniczną, wcześniej takie umowy zawarły cztery brygady na wschodzie i północy Polski.
Dokument podpisano 11 czerwca 2019 r. w siedzibie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” w Koszęcinie. Porozumienie obejmuje wspólne szkolenia, wymianę doświadczeń oraz współdziałanie w sytuacjach kryzysowych. Dokument zakłada m.in. współpracę kadry instruktorskiej oraz specjalistów, wzajemne korzystanie z infrastruktury szkoleniowej oraz wzajemne przekazywanie informacji o zagrożeniach i zdarzeniach istotnych z punktu widzenia Straży Granicznej i 13 Śląskiej Brygady OT.
– To porozumienie jest dla nas bardzo ważne. Na pewno dzięki tej współpracy chcielibyśmy poszerzyć wiedzę naszych żołnierzy o te zagadnienia, w których wiemy że Straż Graniczna jest rewelacyjna czyli np. TCP czyli tactical checkpoint (punkty kontrolne). My z kolei jako, że żołnierze są „terytorialsami” a więc świetnie znają teren w którym służą i mieszkają na pewno będziemy się dzielić tą wiedzą – powiedział po podpisaniu porozumienia płk Tomasz Białas.
Komendant Śląskiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Adam Jopek, podkreślał że liczy na wymianę spostrzeżeń, doświadczeń, wspólne ćwiczenia i działanie na rzecz obrony lokalnej społeczności. – Znamy bardzo dobrze nasze założenia i zadania, jestem więc przekonany, że współpraca ta będzie bardzo owocna – podkreślił płk Jopek.
Podstawą porozumienia na szczeblu regionalnym jest umowa, zawarta we wrześniu 2018 r. na szczeblu komendanta głównego Straży Granicznej i dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej. Porozumienie to zakłada współdziałanie formacji – wymianę informacji, udzielanie specjalistycznego wsparcia technicznego, wzajemne świadczenie usług logistycznych oraz wymianę doświadczeń. WOT i SG mają współpracować na ćwiczeniach i w razie wystąpienia sytuacji kryzysowych.
To piąte w Polsce porozumienie na szczeblu lokalnym podpisane pomiędzy Brygadą OT, a oddziałem Straży Granicznej. W wymiarze lokalnym porozumienia zostały zawarte na obszarze całej północno-wschodniej granicy RP, teraz dodatkowo na Śląsku. Formacje łączą podejmowane wysiłki celem podnoszenia poziomu bezpieczeństwa i sprawnego współdziałania.
Żołnierze i funkcjonariusze mają świadomość, że migranci znaleźli się w trudnej sytuacji. Jednak nie może ich to zwolnić ze skutecznej obrony granicy naszego państwa przed jej nielegalnym przekraczaniem – mówi ks. płk Zbigniew Kępa, dziekan Straży Granicznej.
Artur Stelmasiak: Według oficjalnych danych, na granicy służy ok. 20 tys. żołnierzy, policjantów i oczywiście funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mamy więc na granicy polsko-białoruskiej sporą parafię. Ilu księży kapelanów w niej służy?
Ks. płk Zbigniew Kępa: W duszpasterstwie Straży Granicznej zaangażowanych jest dwunastu kapelanów katolickich, dwóch greckokatolickich, trzech prawosławnych i dwóch ewangelicko-augsburskich. Kapelani katoliccy tworzą w ordynariacie polowym osobny dekanat. Kapelan obejmuje swoją posługą oddział, centrum lub ośrodek szkolenia bądź też zarówno oddział, jak i jednostkę szkoleniową. Przykładowo: w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej, który ochrania granicę polsko-białoruską, sprawami duszpasterskimi zajmują się jeden kapelan katolicki i jeden kapelan prawosławny. W związku z tym, że żołnierze Wojska Polskiego zostali skierowani do pomocy w obronie granicy, obecni są wśród nich również kapelani wojskowi. Do tej pory przebywało wśród nich przynamniej przez parę dni dwudziestu pięciu kapelanów wojskowych.
Obserwuję politykę od dwudziestu lat i ani nikt mnie nie przekona, że jest to tylko przedstawienie, ani też, że jest to tylko agresja, nienawiść i wrogość. Faktem jest, że politycy mają między sobą różne relacje – od tych bardzo bliskich, przyjacielskich, a czasem nawet coś więcej, do obojętnych lub wrogich.
Jako przedstawiciele narodu, są nie tylko odbiciem nas samych w zwierciadle, ale też są powołani do służby wobec obywateli i bycia dla nich dobrym przykładem. Jak mogą politycy załamywać ręce nad tym, że Polacy potrafią pokłócić się o politykę nawet przy świątecznym stole, gdy sami nie są w stanie zachować się na poziomie gdy debatują w swoim miejscu pracy lub mediach?
Obchody 40. rocznicy protestu głodowego w parafii Narodzenia NMP w Krakowie-Bieżanowie
- Czy jest w nas dość siły, by tak jak przed laty, podjąć protest, nawet o chlebie i wodzie, by postawić tamę kłamstwu i złu? Czy jest w nas dość takiej siły? - pytał w kościele Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Krakowie abp Marek Jędraszewski w 40. rocznicę protestu głodowego w Bieżanowie.
Na początku liturgii proboszcz parafii Narodzenia NMP w Krakowie-Bieżanowie, ks. Leszek Uniwersał podziękował metropolicie krakowskiemu za przewodniczenie uroczystościom. Powitał także przy ołtarzu kapłanów na czele z tymi, którzy czterdzieści lat temu brali udział w wydarzeniach w Bieżanowie - ks. Ryszarda Umańskiego i ks. Artura Łyskowskiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.