Reklama

Modlitwa spojrzenia (ikona)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Naszą rzeczywistość zalewają obrazy. Triumfują we wszystkich środowiskach społecznych, na ulicach, w miejscu pracy, docierają aż do głębi serca przez prasę i ekran telewizji. Ze względu na siłę sugestii obraz może być użyty przeciw człowiekowi. Może modelować myśli, rozpalać żądze, kształtować zachowanie, a także pozbawić wolności. W naszym społeczeństwie obraz coraz bardziej zastępuje tekst. Refleksja uzależniona jest przede wszystkim od obrazu.
Nasza wolność pozwala nam kształtować świat na nasz obraz. Gdy nasza wizja jest czysta, wszystko jest czyste. Propozycją na utrzymanie czystego spojrzenia może być ikona obrazu. Jak możemy żyć w świecie napiętnowanym strachem, nienawiścią i przemocą i nie ulec zniszczeniu przez ten świat? Nietrudno stać się ofiarą rozlicznych bodźców wzrokowych, które są w naszym zasięgu.
Św. Benedykt, który wywarł wielki wpływ na duchowość Zachodu, zachęca nas przede wszystkim do słuchania, podczas gdy ojcowie bizantyjscy skupiają uwagę na wpatrywaniu się. Jest to szczególnie widoczne w życiu liturgicznym Kościoła Wschodniego. W misterium rodzącego się chrześcijaństwa wpisuje się słowo przekazywane ustnie i zapisane literami (Biblia) oraz słowo zapisane za pomocą kształtów i barw (ikona).
Chrześcijaństwo to nie tylko objawienie się Boga - Słowa, to także objawienie wizerunku Boga, cielesnego kształtu Boga Człowieka (por. L. Uspienski, Teologia ikony, Poznań 1993, s. 14). Człowiek szukający Boga zwraca się wzwyż zarówno słowem, jak i spojrzeniem. „Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi” (Kol 3,2).
Czy modlisz się z zamkniętymi oczami? Ponieważ ikony są przedmiotami materialnymi, służą nam jako zaproszenie, by modląc się, mieć oczy otwarte. Mogą służyć człowiekowi jako droga do Chrystusa. Ikony z łatwością prowadzą w milczenie, które przezwycięża otaczający hałas i rozgardiasz. Jest to modlitwa, podczas której patrzy się uważnie na ikonę i pozwala przemówić Bogu. Ikona ma to do siebie, że jest cicha, działa milcząco przez samą swoją obecność (por. I. Forest, Modlitwa z ikonami, Bydgoszcz 1999, s. 584). Ikona - to okno wprowadzające w świat duchowy. Stąd zaś wynika jej szczególny język, w którym każdy znak - symbol oznacza coś więcej niż on sam.
Ikona pozostaje tajemniczym misterium. Dzięki ikonie możemy kontemplować świat, na razie dla nas niedostępny, świat, który oglądają zbawieni w niebie. Człowiek jest stopniowo modelowany przez to, co kontempluje. „My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodobniamy się do Jego obrazu” (2Kor 3,18). Moc ikony, moc w modlitwie człowieka wypływa z trzech nawzajem warunkujących się elementów:

Reklama

1. IKONOPIS - który tworzy ikonę w całej wierności ikonograficznym kanonom. Kanon ikonograficzny określa główne zasady dotyczące formy i treści. Św. Jan Demaceński pisze, że ikony malowali ludzie, którzy „z własnego doświadczenia znali uświęcenie i dlatego wizerunki przez nich stworzone stanowią objawienie i ukazanie tego, co ukryte”. O posłannictwie malarza ikon dowiadujemy się ze specjalnych podręczników, które utrwaliły tradycje malarstwa ikonowego Kościołów Wschodnich, a zwłaszcza Hermenei, czyli nauki sztuki malarskiej, ułożonej dla piszącego ikony. Jej fragment brzmi następująco: „Sam Władco, Boże Wszechmogący, oświeć duszę, obdarz rozumem umysł sługi Twojego i rękę jego pokieruj tak, aby w bezgrzesznym natchnieniu i prawdzie przedstawił żywot Twój, Najczystszej Maryi Panny i wszystkich Świętych na chwałę Twoją i dla upiększenia, i większej wspaniałości Świętego Kościoła Twojego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. IKONA - jako określone sacrum, które objawia światło i tajemnicę. Ikona rozumiana jako święty obraz posiada zawsze odniesienie do biblijnego rozumienia terminu „obraz”, o jakim czytamy w Księdze Rodzaju: „Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę” (1,27). Stąd ikona wyeksponowuje tak mocno oblicze, a w nim szczególnie oczy, jako odbicie nieba, najbardziej duchowy element w zewnętrznej postawie człowieka.
W przekonaniu prawosławia ikona jest miejscem pełnej łaski obecności, jakby objawienia Chrystusa, a także Bogurodzicy i Świętych, przeznaczonych do modlitwy skierowanej do Niego. Prawosławny modli się do Chrystusa, jak przed samym Chrystusem.
W cudownych ikonach objawia się światu Matka Boża. Te wizerunki są znakiem Jej obecności na ziemi. Wiara taka jest wspólna dla Kościoła katolickiego i prawosławnego. Do tego, co zostało powiedziane, istotna jest wypowiedź na temat ikony Matki Bożej: „Patrzę na ikonę i mówię do siebie - oto Ona sama. Nie Jej wyobrażenie, lecz Ona sama dzięki sztuce ikony kontemplowana. Jak przez okno widzę Matkę Bożą, samą Matkę Bożą i do Niej samej zanoszę modlitwy twarzą w twarz, a nie do Jej wyobrażeń”.
Kard. Stefan Wyszyński nie używał wyrażeń „ikona” w odniesieniu do Obrazu Jasnogórskiego, jednakże sposób mówienia o tym obrazie wskazuje na podobieństwo z rozumieniem ikony w Kościele Wschodnim. W każdej wypowiedzi czy modlitwie Ksiądz Prymas odwołuje się do Maryi przez pośrednictwo znaku. Takim rozumieniem funkcji obrazu, który jest miejscem pełnej obecności, jakby zjawieniem się Bogurodzicy w czasie modlitwy do Niej skierowanej.
Jan Długosz pisze, że „spoglądających przenika szczególną pobożnością, jakbyś na żywą patrzał”.
Głębię zawartą w spotkaniu z ikoną trudno wyrazić i o niej pisać. Jest ona tak głęboka, że przerasta własny scenariusz spotkania. Reżyserem staje się Bóg: „Tę obecność należy pić jak wodę ze źródła, z pokorą, bez słów”.

3. CZŁOWIEK modlący się przed ikoną modli się do tego, kto jest przedstawiony na tej ikonie. Wchodzi na drogę piękna Boga, który wychodzi naprzeciw człowiekowi; poszukuje tego piękna, które przybliża nas do Boga, piękna, które zbawia świat.
W modlitewnym kontekście z ikoną widziano trzy zasadnicze wymiary:
a) wymiar zmysłowy: spotkanie z tym, co materialne - drzewo, deska, kształty, barwy. W ikonę muszą być zaangażowane wszystkie zmysły. Musi być miejscem świętowania, bo to jest spotkanie z naszym Oblubieńcem. Nie może być przed ikoną rzeczy rozpraszających. Ważne jest, czego dotykają nasze oczy: ikona dotyka zmysłu wzroku, który w „dobie obrazka” jest poraniony. Ikona leczy ten zmysł, wprowadza ład, pomaga widzieć dobrze. Aby doświadczyć tej obecności, która jest zobrazowana, ważne jest to, co wprowadza nas w świętowanie - światło, kadzidło (stwarza atmosferę dla zmysłów), kwiaty przed ikoną, muszą być na swoim miejscu, muszą mięć jakieś powiązanie z tym wyobrażeniem, co ikona przedstawia, inaczej mogą tylko przeszkadzać. Z ikoną trzeba pobyć, trzeba się zatrzymać, zapatrzeć. Trzeba w tej obecności pozostać i wziąć ją do serca. Ikonę maluje się na drzewie. Drzewo (coś, co wzrasta, co żyje). A pokrycie drzewa płótnem porównuje się do chusty Weroniki, do całunu (całun jest symbolem zmartwychwstania). Wszystko to tworzy od samego początku jakoś naszą modlitwę. Z poziomu doświadczenia zmysłowego (a więc tego, czego w spotkaniu z konkretną ikoną doświadczamy za pomocą zmysłów, zwłaszcza zmysłu wzroku i dotyku) przechodzi się na poziom intelektu;
b) wymiar intelektualny: rozumienie tego, co wyraża ikona, co ukazuje. Tu dokonuje się odczytywanie i wyjaśnianie symboliki całej ikony i poszczególnych elementów;
c) wymiar duchowy: dokonuje się przez adorację, kontemplację - nie drewna czy tylko widzianego obrazu, wizerunku, ale tych rzeczywistości, które dana ikona przybliża, przedstawia, tego światła Bożego, na które otwiera. Poprzez ikonę potęguje się i staje się namacalny kontakt modlącego się ze świętym i dlatego przez ikonę uczestniczymy w świętości jej pierwowzoru. Jest tam obecna łaska Ducha Świętego, który sprawia świętość tak osoby przedstawionej na ikonie, jak samej ikony. Dzięki tej łasce urzeczywistnia się relacja między wiernym (który modli się przed ikoną) a osobą świętą wyobrażoną na ikonie. Chodzi o to, aby nie zatrzymać się na wymiarze zmysłowym. Moc ikony sięga w głąb naszej duszy, szuka i znajduje upragniony kres relacji osobowej: „ja i Ty”. Jest tu pewna analogia do działania sakramentów (przez widzialne do niewidzialnego). Obraz jako zewnętrzny przestaje w pewnym momencie absorbować, a pojawia się wewnętrzne doświadczenie obecności. W przypadku ikony Maryi doświadczamy obecności Matki, opiekunki, wspomożycielki.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Piotrków Trybunalski: 62. Męski Publiczny Różaniec

2024-05-02 08:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum prywatne

W pierwszą sobotę miesiąca, 4 maja, ulicami Piotrkowa po raz 62. przejdzie Męski Publiczny Różaniec. Organizatorzy zapraszają szczególnie ojców z synami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję