Koncert prowadził i dyrygował Dyrektor Filharmonii Zielonogórskiej Czesław Grabowski. W programie była muzyka polska. Jak zaznaczył dyrygent, na dzisiejszy koncert wybrał utwory tych kompozytorów, którzy rozsławili Polskę w świecie. Słuchaliśmy utworów: Grażyny Bacewicz, Wojciecha Kilara, Michała Lorenca, Witolda Lutosławskiego, Stanisława Moniuszki (200. rocznica urodzin), Zygmunta Noskowskiego, Michała Kleofasa Ogińskiego, Henryka Wieniawskiego. Wśród tych utworów były aż trzy polonezy, w tym najsławniejszy „Pożegnanie Ojczyzny” Ogińskiego. Przytoczę słowa Czesława Grabowskiego: „Polonez to wyznacznik naszej historii – raz jest dumny, bohaterski, raz melancholijny, bo nie zawsze się nam wiodło”.
Podziękowała orkiestrze i dyrygentowi wiceprezydent Zielonej Góry Wioleta Haręźlak, nie tylko za ten koncert, ale za to że Czesław Grabowski jest w Zielonej Górze już 33 lata, a w tym roku obchodzi 50-lecie działalności artystycznej. Koncert jubileuszowy od-będzie się w Filharmonii 14 czerwca.
Nie tylko koncertem uczciliśmy 4 czerwca. Na Starym Rynku mogliśmy obejrzeć wystawę dotyczącą tego dnia. Ze wzruszeniem oglądałam plakaty wyborcze kandydatów do sejmu tzw. kontraktowego i do nowo powstałego senatu : Jarosława Barańczaka, nauczyciela akademickiego i pierwszego wojewody, Andrzeja Gabryszewskiego- informatyka, Edwarda Lipca- mgra inżyniera ogrodnika, Waleriana Piotrowskiego-adwokata i Tadeusza Sierżanta - dra nauk technicznych. Oprócz plakatów na wystawie są fotokopie różnych dokumentów np. wypowiedzi kandydatów w prasie, komunikat o uruchomieniu biura Zarządu Regionu „Solidarności” i gratulacje „Solidarności” emigracyjnej z Kalifornii. Jest też artykuł z „Gazety Wyborczej”, ówczesnego organu Komitetu Obywatelskiego, z dnia 9.06.1989, krzyczący tytułem „Nic już nie będzie takie jak dawniej !”. I nie było.
Pomóż w rozwoju naszego portalu