Reklama

W charyzmacie bł. Bronisława Markiewicza

W Markach-Strudze Księża Michalici rozpoczęli swoje apostolstwo przed II wojną światową od pracy z młodzieżą. Dziś jest tu siedziba Domu Generalnego, redakcje dwóch czasopism, wydawnictwo książkowe, ośrodek szkolno-wychowawczy oraz parafia.

Niedziela warszawska 28/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początki pobytu Księży Michalitów w Markach-Strudze sięgają lat 20. ubiegłego wieku. Wtedy to ks. Antoni Poławski (1871-1943), kapłan diecezji kieleckiej i długoletni misjonarz w Ameryce Północnej, po powrocie do Polski zakupił kilkadziesiąt hektarów gruntu znajdującego się na terenie osad Maciołki, Karczemna Struga i Grafit. Teren wraz z nabytymi wówczas nieruchomościami przekazał testamentalnie w 1928 r. Księżom Michalitom. Z ich owocną działalnością spotkał się podczas swojego pobytu w USA.

Służyć dzieciom i młodzieży

Reklama

Pierwszą fundacją ks. Poławskiego był Zakład Wychowawczy. 14 października 1927 r. przybyło do niego pierwszych 15 chłopców. Początkowo zajmowały się nimi Siostry Rodziny Maryi. W 1936 r. całkowitą opiekę nad zakładem przejęli Księża Michalici. Przygotowywali oni młodych, głównie sieroty, do samodzielnego życia i kształcili w zawodzie szewca, krawca, stolarza i kowala. W okresie okupacji w Zakładzie działała konspiracyjna podchorążówka i szkoła podoficerska, a także istniały organizacje podziemne AK, AL. i BCh. Pod przybranymi nazwiskami ukrywano 6 chłopców pochodzenia żydowskiego. Podczas Powstania Warszawskiego księża i pensjonariusze Zakładu zostali wysiedleni. Po wojnie, w 1951 r. władze komunistyczne utworzyły tu Dom Dziecka, który stał się placówką państwowej Caritas. W pięć lat potem zlikwidowano Dom Dziecka i powstała szkoła podstawowa dla chłopców z lekkim upośledzeniem umysłowym. W 1990 r. Zgromadzenie Księży Michalitów odzyskało Zakład Wychowawczy. Przyjął on wówczas nazwę: Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. Św. Andrzeja Boboli.
- Trafiają do nas chłopcy z orzeczeniem do kształcenia specjalnego, a także skierowani przez sądy - mówi ks. Sylwester Szwajca, od 2 lat dyrektor placówki, jedynej tego rodzaju prowadzonej przez Księży Michalitów. Większość z nich pochodzi z bardzo biednych rodzin. Kształcą się w gimnazjum i w szkole zawodowej, gdzie zdobywają zawód kucharza małej gastronomii lub ogrodnika. Naszym celem - podkreśla - jest przygotowanie tych młodych ludzi do normalnego, samodzielnego funkcjonowania w życiu. Ich problemem nie jest nieznaczne upośledzenie, ale braki wychowawcze, wszelkiego rodzaju patologie, z którymi się spotkali, a nawet sieroctwo. Praca z nimi dużo kosztuje, ale jest to długotrwały proces. Nie da się osiągnąć efektów z dnia na dzień - mówi ks. Szwajca.
Św. Jan Vianney mówił kiedyś, że warto zostać księdzem, aby nawrócić choćby jednego grzesznika. - Warto być dyrektorem, wychowawcą i nauczycielem, by chociaż jeden z tych chłopców, który mógł pogubić się w życiu, wyszedł na człowieka wartościowego. Po to jesteśmy, aby służyć tym dzieciom i innych celów ani Zgromadzenie ani nikt z nas nie ma - podkreśla ks. dyr. Szwajca.
Młodzież ma do dyspozycji pracownię komputerową z dostępem do Internetu, siłownię, salę gimnastyczną, salę muzyczną i teatralną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dwa filary: powściągliwość i praca

Reklama

Książa Michalici prowadzą w Markach-Strudze także działalność wydawniczą. Już na kilka dni przed wprowadzeniem stanu wojennego uzyskali zezwolenie na prowadzenie w Markach-Strudze działalności poligraficznej. Po 13 grudnia 1981 r. drukowano tu nielegalne ulotki i broszury. Od początku zależało im na wznowieniu założonego przez bł. Bronisława Markiewicza w 1898 r. miesięcznika Powściągliwość i Praca. Założyciel publikował w nim artykuły o treści katechetycznej, pedagogicznej, społecznej i kulturalnej. Demaskował zagrożenia moralne, duchowe i polityczne.
Pismo ukazywało się za życia ks. Markiewicza, a w okresach I i II wojny światowej oraz przez całą niemal PRL nastąpiły długie przerwy. Co prawda w styczniu 1966 r. ks. Franciszek Malicki rozpoczął wydawanie Powściągliwości i Pracy w maszynopisie dla użytku wewnętrznego, to nie było ono dostępne powszechnie.
Dopiero z końcem stanu wojennego uzyskano zezwolenie na wznowienie pisma. Pierwszy numer pod redakcją ks. Waleriana Moroza, ukazał się we wrześniu 1983 r. W latach 1984-1986 redaktorem naczelnym był ks. Jan Chrapek, późniejszy generał Zgromadzenia i biskup radomski. Obecnie funkcję tę pełni ks. Sylwester Łącki.
- Naszym celem jest tłumaczyć i pokazywać czytelnikowi w najprostszy sposób, czym jest powściągliwość i praca w życiu człowieka. To są dwa filary, na których Polska może mocno stanąć w Europie i w świecie - mówi ks. Łącki. Powściągliwość to rezygnacja z rzeczy dozwolonych, ale niekoniecznych. Osoba powściągliwa nie jest egoistą, a sama powściągliwość kształtuje charakter. Kiedy przejmowałem w 2001 r. redakcję, dochodziły do mnie głosy, że jeżeli miesięcznik michalicki chce się utrzymać, musi zmienić tytuł, bo ten jest niekomercyjny. Otóż Powściągliwość i Praca nigdy komercyjna nie była i nie będzie. Jesteśmy pismem ideowym i niezależnym. Nie zamieszczamy reklam - podkreśla Redaktor Naczelny.
W Markach-Strudze wychodzi także dwumiesięcznik Któż jak Bóg, wydawany pod redakcją ks. Piotra Prusakiewicza CSMA. Jest to pismo o aniołach i życiu duchowym. Dwumiesięcznik przybliża też czytelnikom problematykę demonologiczną. Wskazuje, jak skutecznie walczyć z szatanem i unikać jego ataków.
Na powściągliwości i pracy, ale także archanielskim Któż jak Bóg - podkreśla ks. Łącki - opiera się duchowość michalicka. Chodzi o radykalizm, brak jakichkolwiek układów i kompromisów ze Złym. Ks. Markiewicz chciał, aby życie michalitów było podobne do życia wiernych, którym służą. Żeby majątek nas nie wyróżniał. Tak jest do dziś. Mamy być z ludem i żyć jak lud. Nasz Założyciel wytyczał drogę prostą. I choć była ona pod górę, to była pewna - mówi Redaktor Naczelny Powściągliwości i Pracy.
W Markach-Strudze jest też Wydawnictwo Michalineum i drukarnia. W ostatnich latach pokaźną rangę zdobyły sobie edycje albumowe i pamiątkowo-okolicznościowe oraz kalendarze. Wydawnictwo współpracuje z katolickimi wydawnictwami na świecie, m.in. z Libreria Editrice Vaticana, francuskim Éditions de Signe i z brytyjskim Veritas Fundation Publication Centre.

Kuria Generalna

Od 8 grudnia 1975 r. jest tu siedziba Kurii Generalnej Zgromadzenia Księży Michalitów. Została przeniesiona z Miejsca Piastowego. Pierwszym generałem pełniącym tu funkcję był ks. Aleksander Ogrodnik. W latach 1986-1992 funkcję tę pełnił ks. Jan Chrapek, późniejszy biskup radomski, a obecnie ks. Kazimierz Radzik.

Prosić i kołatać

- Dla mnie beatyfikacja naszego Założyciela jest spełnieniem wielkich oczekiwań - mówi na kilka dni przed beatyfikacją ks. Bronisława Markiewicza ks. Jan Seremak, radca generalny, od 1972 r. w Zgromadzeniu Michalitów. Gdy przed laty w Miejscu Piastowym rozpoczynałem formację zakonną już wtedy modliliśmy się o beatyfikację, chodziliśmy do Jego grobu, później do sarkofagu w kościele. Ciągle było w nas pragnienie, żeby nasz Ojciec był ogłoszony błogosławionym, żeby można było powiedzieć wprost: bł. Bronisławie, módl się za nami. Ta pieczęć Kościoła jest bardzo ważna. Beatyfikacja jest wielką łaską dla całego Zgromadzenia. I kiedy widzę, że odbędzie się podczas Kongresu Eucharystycznego, gdy padną słowa o pojednaniu polsko-ukraińskim, widzę, że jest to wielki zamysł wychowawczy Pana Boga. Obyśmy tylko umieli przyjąć ten dar - mówi ks. Seremak.
- To że doszło do beatyfikacji jest dla mnie dowodem w skuteczność modlitwy - podkreśla ks. Piotr Prusakiewicz, redaktor naczelny Któż jak Bóg. Tyle w tej intencji było modlitwy, ofiar, pielgrzymek. I może wydawało się, że nie ma jakiegoś światła w tunelu, że beatyfikacja jest ciągle daleko. A jednak, kto prosi otrzymuje. I trzeba zawsze prosić, kołatać. Pan Bóg zawsze odpowiada na wytrwałą modlitwę - podkreśla ks. Prusakiewicz.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy rozszerzają prawny zakaz surogacji

2024-10-18 12:39

[ TEMATY ]

Włochy

surogacja

Adobe.Stock

W środę 16 października Senat Republiki Włoskiej przyjął ostatecznie projekt ustawy, na mocy którego zaostrzono przepisy dotyczące praktyk „macierzyństwa zastępczego”. Nowelizacja, sprowadza się do rozszerzenia obowiązującego w prawie włoskim od 2004 roku zakazu surogacji na obywateli Woch, którzy podejmują się tego procederu za granicą, niezależnie od tego, czy na terytorium danego państwa trzeciego jest on legalny czy też nie.

Za naruszenie przepisów sprawcom będą grozić surowe sankcje, w postaci kary pozbawienia wolności do lat 2 oraz kary grzywny w wysokości do 1 mln euro. Prawo przyjęte ostatecznie przez włoski Senat likwiduje lukę funkcjonującą w przepisach zakazujących surogacji, tym samym zwiększając zakres i poziom ochrony kobiet oraz dzieci przed tego typu praktykami.
CZYTAJ DALEJ

Burmistrz Czarnego Dunajca: Będziemy finansować lekcje religii, bo tego chcą mieszkańcy!

2024-10-18 09:05

[ TEMATY ]

Czarny Dunajec

TAK dla religii w szkole

odważny burmistrz

facebook.com/MarcinRatulowski

Marcin Ratułowski Burmistrz Gminy Czarny Dunajec

Marcin Ratułowski Burmistrz Gminy Czarny Dunajec

Proponowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki zmiany w systemie nauczania katechezy wywołały ogromne poruszenie społeczne. Jak się okazuje, także w lokalnych środowiskach miejskich i wiejskich jest to temat wzmożonych dyskusji. Marcin Ratułowski, burmistrz Czarnego Dunajca w wywiadzie dla portalu niedziela.pl wskazuje, że to właśnie pytania mieszkańców skłoniły go do jasnej deklaracji o finansowaniu lekcji religii w szkole przez samorząd nawet, jeśli nie będzie wsparcia ze strony państwa. W wywiadzie z Łukaszem Brodzikiem mówi także o tym, dlaczego nie boi się takich inicjatyw wbrew linii obecnego rządu.

Łukasz Brodzik: Panie Burmistrzu, w czasie, gdy minister edukacji Barbara Nowacka zapowiada zmniejszenie liczby godzin katechezy w szkołach do 1 lekcji w tygodniu i inne działania de facto wypychające lekcje religii ze szkół, pan deklaruje, że w gminie Czarny Dunajec lekcje religii będą się odbywać normalnie. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Wolność musi być związana z prawdą

2024-10-19 12:08

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wacław Depo

Abp Wacław Depo

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję