Reklama

Polska

Abp Głódź po pożarze kościoła w Gdańsku

Abp Sławoj Leszek Głódź poinformował, że dzięki szybkiej reakcji Straży Pożarnej udało się opanować pożar kościoła św. Piotra i Pawła w Gdańsku. - Nie ma tam żadnych uszkodzeń, wszystkie dzieła sztuki są zabezpieczone. Łaska Boża i Opatrzność czuwała dzięki odważnym i dzielnym strażakom - powiedział w rozmowie z rzecznikiem KEP ks. Pawłem Rytel-Andrianikiem.

[ TEMATY ]

pożar

Gdańsk

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Głódź przede wszystkim podziękował funkcjonariuszom Straży Pożarnej za szybką akcję ratowniczą. Jak poinformował, pierwsze sygnały o pożarze pojawiły się o godz. 6.04 rano. Płonął dach świątyni, do której dojazd ze względu na miejscową architekturę jest utrudniony. - Ale odwaga i dobry sprzęt sprawiły, bardzo szybko opanowali pożar - dodał metropolita gdański w rozmowie z rzecznikiem KEP ks. Pawłem Rytel-Andrianikiem.

Abp Głódź był na miejscu pożaru i jego zdaniem, świątynia wewnątrz nie doznała żadnych szkód. - Trochę prezbiterium, na posadzce i w zakrystii, natomiast spłonął tylko dach nad zakrystią, z jednej strony, ok. 200 metrów kwadratowych - powiedział arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem, w ciągu najbliższego miesiąca kościół św. Piotra i Pawła powróci do stanu umożliwiającego celebrowanie liturgii. - Nie ma tam żadnych uszkodzeń, wszystkie dzieła sztuki są zabezpieczone. - Łaska Boża i Opatrzność czuwała dzięki odważnym i dzielnym strażakom - dodał.

Rzecznik państwowej straży Paweł Frątczak poinformował, że pożar gasiło 28 jednostek straży pożarnej, korzystają z 5 drabin i podnośników. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Gotycki kościół pw. św. Piotra i Pawła na Starym Mieście to jedna z najstarszych świątyń w Gdańsku. Jego budowa rozpoczęła się w 1397 r. Mieści się przy ul. Żabi Kruk. Jest jednym z największych kościołów gotyckich w Gdańsku. W poprzednich stuleciach kilkakrotnie ulegał pożarom i uszkodzeniom ze względu na działania wojenne. W latach 1622-1945 był głównym kościołem gdańskich ewangelików reformowanych. Od 1945 r. służy rzymskim i ormiańskim katolikom.

2019-06-02 09:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: I Kongres 108 - Błogosławionych Męczenników II wojny światowej

[ TEMATY ]

Gdańsk

II wojna światowa

Wikipedia

Fotografia Juliena Bryana, przedstawiająca 12-letnią Kazię nad ciałem zabitej siostry Andzi, obiegła świat

Fotografia Juliena Bryana, przedstawiająca 12-letnią Kazię nad ciałem zabitej
siostry Andzi, obiegła świat

11 i 12 grudnia 2019 r. w gdańskich Kościołach Chrystusa Króla i św. Jakuba Apostoła oraz w Muzeum II Wojny Światowej, odbywać się będzie pierwsza edycja „Kongresu 108”. Geneza Kongresu związana jest z obchodzonym w Archidiecezji Gdańskiej Jubileuszowym Rokiem Męczenników okresu II wojny światowej.

Poniżej prezentujemy informacje Organizatorów:
CZYTAJ DALEJ

Lekarz z Polikliniki Gemelli: papież mógł umrzeć

2025-03-25 11:45

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

klinika Gemelli

mógł umrzeć

PAP/EPA

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Mówiąc o największym kryzysie zdrowotnym papieża podczas jego pobytu w szpitalu, profesor Alfieri podkreślił: "Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady".
CZYTAJ DALEJ

Lekarz z Polikliniki Gemelli: papież mógł umrzeć

2025-03-25 11:45

[ TEMATY ]

Włochy

papież Franciszek

klinika Gemelli

mógł umrzeć

PAP/EPA

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież Franciszek w Poliklinice Gemelli

Papież mógł umrzeć - przyznał profesor Sergio Alfieri, szef zespołu medycznego, który opiekował się Franciszkiem w Poliklinice Gemelli. Lekarz ujawnił we wtorkowym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera", że w najtrudniejszym momencie widział łzy w oczach osób, które były wtedy przy papieżu.

Mówiąc o największym kryzysie zdrowotnym papieża podczas jego pobytu w szpitalu, profesor Alfieri podkreślił: "Byliśmy wszyscy świadomi, że sytuacja jeszcze się pogorszyła i że jest ryzyko, że (Franciszek) może nie dać rady".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję