Obchody rozpoczął wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski, który powitał uczestników pielgrzymki.
Wszyscy zgromadzeni w skupieniu wysłuchali fragmentu przemówienia z audiencji generalnej, które wygłosił Jan Paweł II w maju 2003 r. Po złożeniu kwiatów pod tablicą upamiętniającą przyjęcie przez Ojca Świętego Honorowego Obywatelstwa Miasta Łodzi uczestnicy spotkania zostali przewiezieni na Lotnisko Lublinek.
Na miejscu głos zabrał bp Ireneusz Pękalski, który wspomniał słowa Jana Pawła II, wypowiedziane przed kilkunastoma laty: „Rodacy! Zapraszam Was do tej wspólnoty, którą przez pokolenia kształtuje Chrystus. On nie przestaje człowiekowi znużonemu, zagubionemu, który cierpi, przywracać sens życia (...). Człowiek potrzebuje Eucharystii, aby mógł żyć na wieki tym życiem, które jest z Boga samego”. „Wydaje się, że słowa Papieża wciąż zachowują swą aktualność w naszej Ojczyźnie - powiedział Ksiądz Biskup. - Wciąż bowiem wokół nas jest wiele osób znużonych, zagubionych, pozbawionych nadziei na lepszą przyszłość, ale jednocześnie często nieświadomie spragnionych Boga, źródła sensu, prawdy, dobra, wolności, nadziei i duchowej mocy, by wytrwać aż do końca”.
Kolejnym punktem programu był przejazd na ul. Pabianicką, gdzie przy zakładach „Alba” znajduje się tablica upamiętniająca podjętą w tym miejscu rozmowę Ojca Świętego z witającymi go łodzianami. Tutaj również usłyszeliśmy głos Papieża, zostały złożone kwiaty i zapłonął znicz.
Przy zakładach „Uniontex” głos zabrał bp Adam Lepa, który wspomniał spotkanie Jana Pawła II z włókniarkami: „Ojcu Świętemu bardzo zależało na wizycie w tym zakładzie, gdyż pracującym tutaj osobom miał do powiedzenia coś bardzo ważnego. Mówił o trudach, w jakich włókniarki «Uniontexu» wykonywały swoją pracę, wytykał czynnikom odpowiedzialnym, że klauzulą pracy chronionej nie zostały objęte wszystkie kobiety, zmuszone często do pracy na trzy zmiany. Podczas tego spotkania Papież pochwalił postawę łódzkich włókniarek, które włączyły się do solidarnego wołania o uszanowanie godności człowieka pracy, i żądał tym samym prawa do publicznego głoszenia przekonań”.
Ostatnim punktem programu był przejazd na plac katedralny im. Jana Pawła II, gdzie w bazylice archikatedralnej, a potem przy pomniku Papieża Polaka zostały złożone kwiaty. Abp Władysław Ziółek wspomniał wydarzenia związane z odejściem Jana Pawła II do Domu Ojca: „Wtedy stało się jasne, że całe jego życie jest przesłaniem dla świata. Jak inaczej wytłumaczyć to, co się działo w tych trudnych dniach pożegnania. W naszej łódzkiej katedrze również miały miejsce rzeczy wzruszające, kiedy rodacy żegnali się ze swoim Ojcem Świętym. Daliśmy wtedy dowód na to, że świadomie chcemy iść w tym kierunku, który on nam wskazał - powiedział Metropolita łódzki. - Rozpoczęliśmy naszą wędrówkę spod tablicy, na której zostało utrwalone spotkanie przedstawicieli naszego miasta z Ojcem Świętym, a kończymy tutaj, przed pomnikiem Jana Pawła II. To miejsce stało się szczególne zwłaszcza w tych dniach, kiedy dochodziły do nas informacje o poważnym stanie zdrowia Ojca Świętego, a potem po jego śmierci. Pamiętamy te dni, wieczory, noce, kiedy gromadziliśmy się bardzo licznie przy tym pomniku (...). To miejsce jest więc symbolem i równocześnie wezwaniem, abyśmy nie tylko pamiętali o tym, który z pośród nas wyszedł i stał się Pasterzem Kościoła powszechnego, ale żebyśmy chcieli przyjmować jego naukę i to wielkie dziedzictwo, które nam zostawił, i czynić je naszym”.
O oprawę artystyczną obchodów zorganizowanych z okazji 18. rocznicy wizyty Jana Pawła II w Łodzi zadbała młodzież z katolickich gimnazjów i liceów z Łodzi. Uroczystość zakończył utwór muzyczny wykonany przez orkiestrę MPK.