Reklama

Lublin, parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Tutaj promieniowała świętość

Parafia św. Teresy od Dzieciątka Jezus znajduje się na terenie lubelskiej dzielnicy „Za Cukrownią”. Kościół ku czci „małej Świętej” został wybudowany w 1936 r. W ołtarzu głównym znajduje się duży obraz Patronki z różami w rękach, spoglądającej na ziemię lubelską.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

25 maja br. parafianie przywitali relikwie swej Patronki. Licznie zgromadzeni wierni: mieszkańcy parafii, zaproszeni goście, dzieci w strojach pierwszokomunijnych, uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 17 i Katolickiego Zespołu Szkół im. św. Teresy oraz kapłani, siostry Opatrzności Bożej i Liturgiczna Służba Ołtarza - wypełnili świątynię i plac przykościelny. Wszyscy oczekiwali niezwykłego Gościa. Wspaniały relikwiarz został przeniesiony przez delegację mężczyzn do kościoła, gdzie słowa powitania wypowiedzieli proboszcz parafii - ks. kan. Stanisław Chomicz, dzieci oraz młodzież. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył ks. prof. Walerian Słomka, który wygłosił homilię. Przypomniał o „małej drodze” św. Teresy, o jej ufności i miłości wobec Boga. Zachęcił do bezgranicznego zaufania Bogu i realizowania świętości pośród zwykłych wydarzeń codzienności. Przypomniał, że w ciągu życia św. Teresa starała się wszystko czynić z miłości do Boga. Mówiła: „Jedyne moje zajęcie to zbieranie kwiatów miłości i ofiary i ofiarowywanie ich Bogu, aby Mu sprawić przyjemność”. Z wielką czcią rzucała płatki róż na krzyż znajdujący się w zakonnym ogrodzie. Na szlaku nawiedzenia relikwii wierni zawsze przychodzą z różami w ręku, tak też było i tym razem. Na zakończenie Mszy św. zostały poświęcone róże i płatki, którymi dziewczynki pierwszokomunijne obsypywały relikwiarz. Wierni mogli podejść i ucałować relikwie. Wielu starało się zabrać pamiątkę z tego miejsca - różę, płatki róż, obrazek z wizerunkiem Świętej dotknięty o relikwiarz. Uczczeniu relikwii towarzyszyło skupienie i modlitwa. Tutaj promieniowała świętość Teresy, towarzyszyła wiara, że dotknięcie relikwii może przynieść ukojenie serca, uzdrowienie duszy i ciała. Po Mszy św. przy relikwiarzu czuwali dzieci, nauczyciele i katecheci ze Szkoły Podstawowej nr 17. Dziewczęta i chłopcy, recytując słowa Świętej i rozważając o Jej życiu, starali się przybliżyć wszystkim zebranym ideę „dziecięctwa duchowego”. Czuwanie zakończyło się gorącą modlitwą dzieci przy relikwiach. Był to czas na wypowiedzenie swoich próśb i pragnień. Wszyscy wypraszali wstawiennictwa Świętej przed Bożym tronem. Następnie Patronkę swojej szkoły uczcili uczniowie i grono pedagogiczne z dyrektorem Antonim Leśniakiem z Zespołu Szkół Katolickich im. św. Teresy. Młodzież w imieniu swoich rówieśników pytała Świętą o drogę świętości, starając się ukazać rolę bezgranicznego zaufania i miłości wobec Boga. Cała społeczność szkolna powierzyła się orędownictwu św. Teresy. Godzina Miłosierdzia połączyła wszystkich we wspólnej modlitwie Koronką do Miłosierdzia Bożego z rozważaniem słów Świętej o męce Jezusa. Modlitwę prowadziły osoby należące do Legionu Maryi i Kółek Żywego Różańca. Był też czas na cichą, osobistą modlitwę. Każdy mógł podejść i przez chwilę pomodlić się, dotknąć relikwiarza. Ileż wiary można było zobaczyć w oczach modlących się ludzi! Później rozpoczęło się nabożeństwo majowe. Św. Teresa wielką czcią otaczała Maryję, mówiła: „A oto ja, nędzne stworzenie, nie jestem służebnicą, ale Twoim dzieckiem, jesteś Matką Jezusa i jesteś moją Matką”. Jakże wymowny był ten śpiew Litanii do Matki Bożej w obecności relikwii. O godz. 17.00 rozpoczęła się koncelebrowana Msza św. pod przewodnictwem ks. kan. Stanisława Chomicza. Ksiądz Proboszcz powierzył całą parafię Jezusowi w akcie oddania Miłości Miłosiernej wg słów św. Teresy. Czas nawiedzenia minął szybko i rozpoczęła się ceremonia pożegnania. Ks. kan. Stanisław Chomicz zapewniał, że na miarę sił i zdolności każdy będzie starał się trwać na „małej drodze”, dzieląc się dobrem i miłością z bliźnimi. O godz. 18.30 relikwie - żegnane przez parafian i przybyłych gości - przy śpiewie hymnu Z ufnością i miłością, zostały przekazane do archikatedry lubelskiej.
Św. Teresa tak mocno ukochała Boga, że pragnęła rozpalać serca do świętości. Intensywność tego pragnienia wzrastała w niej wraz ze zbliżającą się śmiercią. Mówiła: „Teraz zacznie się moje posłannictwo, posłannictwo dusz do miłowania Boga tak, jak ja Go miłuję, wskazywania im mojej małej drogi… Moje niebo będzie - aż do końca świata - na ziemi!”. Tego dnia słowa św. Teresy spełniły się w czasie uroczystości nawiedzenia w tej parafii - rozpaliły serca wiernych w miłości i ufności. Oczy wpatrzone w odjeżdżający relikwiarz zdawały się zapewniać: „Św. Tereso, ty nie odchodzisz, byłaś tutaj od tylu lat i zostajesz, by wstawiać się za nami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dramatyczny apel do prokuratora: "Aresztowanie matki oznacza dla syna koniec egzystencji"

2025-03-31 19:40

[ TEMATY ]

prawo

apel

Adobe Stock

Z informacji uzyskanych przez portal wPolityce.pl wynika, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) ponownie chcą przesłuchać Marka W., męża aresztowanej byłej dyrektor biura premiera Mateusza Morawieckiego. W odpowiedzi na tę próbę Marek W. złożył poruszające oświadczenie, do którego treści dotarli dziennikarze portalu wPolityce.pl .

CZYTAJ DALEJ

Narodowe rekolekcje – na dużym ekranie

2025-03-31 11:11

[ TEMATY ]

film

św. Jan Paweł II

Rafael Film

Już od 2 kwietnia w kilkuset kinach w Polsce będzie można zobaczyć wyczekiwany dokument "21.37" w reżyserii Mariusza Pilisa. To wyjątkowa filmowa opowieść o czasie odchodzenia św. Jana Pawła II; o okresie, w którym miliony ludzi żegnały ukochanego papieża Polaka.

- Czas odchodzenia i to, co wydarzyło się po śmierci św. Jana Pawła II, to moment dziejowy. Żadne doświadczenie globalne nie zatrzymało w taki sposób czasu. To był czas wyjścia z codzienności, wejścia w inny wymiar. Dziennikarze pochylali się wtedy nad opisem każdego detalu. Pisali o kwiatach, świecach, wstążeczkach, odtwarzali przebieg wydarzeń z minuty na minutę. Zwykle nie mają na to miejsca i czasu. W «papieskim tygodniu», którego początek wyznacza dzień i godzina śmierci papieża Polaka, było inaczej. Czas płynął powoli, jak modlitwa różańcowa, a każdy drobny gest, świadczący o ludzkiej dobroci, był skrupulatnie odnotowywany. Telewizje i radia przerywały emisję programów, samochody zatrzymywały się na ulicy. Ludzie gromadzili się w kościołach, spotykali się w „miejscach papieskich”, łączyli w modlitwie. Godzina 21.37 była godziną modlitwy indywidualnej, ale też umownym czasem, w którym inicjowały się spotkania i społeczne inicjatywy – mówi reżyser Mariusz Pilis.
CZYTAJ DALEJ

Dramatyczny apel do prokuratora: "Aresztowanie matki oznacza dla syna koniec egzystencji"

2025-03-31 19:40

[ TEMATY ]

prawo

apel

Adobe Stock

Z informacji uzyskanych przez portal wPolityce.pl wynika, że funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) ponownie chcą przesłuchać Marka W., męża aresztowanej byłej dyrektor biura premiera Mateusza Morawieckiego. W odpowiedzi na tę próbę Marek W. złożył poruszające oświadczenie, do którego treści dotarli dziennikarze portalu wPolityce.pl .

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję