Reklama

Caritas znaczy miłość

Służąc ubogim dotykamy Boga. Dla mnie człowiek biedny to ktoś święty. Res sacra miser - mówi ks. prał. Krzysztof Ukleja, dyrektor Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej.

Niedziela warszawska 24/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Praska Caritas została powołana przez bp. Kazimierza Romaniuka w 1992 r., zaraz po powstaniu diecezji warszawsko-praskiej. Jej pracami od początku kieruje ks. Krzysztof Ukleja. Etatowych pracowników Caritas wspiera liczne grono wolontariuszy, studentów, uczniów, nauczycieli, lekarzy, którzy realizują szereg programów służąc osobom chorym, bezdomnym, biednym.

Stacje opieki medycznej

Reklama

W strukturach Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej ważną rolę odgrywają stacje opieki medycznej. W tym roku mija 10 lat od kiedy powstały dwie pierwsze - w Warszawie-Rembertowie i w Wieliszewie. Dziś jest ich dziewięć i działają także w Warszawie (ul. Grzybowa 1, Myśliborska 100, Śnieżna 3), Józefowie (Ks. P. Skargi 24), Mińsku Mazowieckim (ul. Kościelna 18), Wołominie, Zielonce, Ząbkach. Zatrudnione w stacjach pielęgniarki docierają do pacjentów przykutych do łóżek w domu, o których - zdarza się - zapomniała nawet rodzina. Pielęgniarka ma do dyspozycji samochód, co skraca czas dotarcia do większej liczby osób. Oprócz świadczeń typowo pielęgniarskich świadczy też te w zakresie pomocy socjalnej. Stacje wypożyczają chorym sprzęt rehabilitacyjny. Również w siedzibie stacji można zmierzyć ciśnienie, zbadać poziom cukru we krwi, zmienić opatrunek. - Te stacje są wielkim darem. Przedłużają życie osobom starszym przebywającym w domu albo umożliwiają skrócenie pobytu w szpitalu.
W Józefowie i Mińsku Mazowieckim Caritas prowadzi dwa niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej - Hospicja Domowe. Zespół opieki paliatywnej odwiedza pacjentów dotkniętych chorobą nowotworową w terminalnym stanie. W skład zespołu wchodzą: lekarz, pielęgniarka, psycholog, pracownik socjalny i ksiądz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świetlice socjoterapeutyczne

Ważną formą działalności Caritas są świetlice socjoterapeutyczne. Jest to propozycja dla dzieci, które mogą tu spędzić czas, zamiast po lekcjach biegać po ulicy. - To nie są świetlice z programem wsparcia tylko dla dzieci z rodzin patologicznych. Tu każdy - kto chce twórczo spędzić czas - może przyjść. Wszystkie dzieci potrzebują miłości. Zależy nam, by każde dziecko, które do nas przychodzi, znalazło dobro, zobaczyło inny świat niż ten - jak to się zdarza - który ma w domu - podkreśla ks. Ukleja. W świetlicach dziećmi zajmuje się psycholog, wychowawcy i wolontariusze. Przychodzący mogą odrobić lekcje, uczestniczyć w zajęciach plastycznych, technicznych, sportowych, kulinarnych. Każda ze świetlic ma swój program dostosowany do możliwości dzieci, mający na celu pomóc im odnaleźć się w szkole, rodzinie i wśród rówieśników. Organizowane są wycieczki, konkursy. Dzieci mają zapewniony podwieczorek.
Świetlice znajdują się w Warszawie (ul. Korkowa 27, Garwolińska 4), Mińsku Mazowieckim (ul. Kościelna 18), Otwocku (Ługi 56, Tadeusza 12), Świdrze (ul. Marszałkowska 23), Legionowie (ul. POW 20), Jabłonnej, Chotomowie. W Warszawie przy ul. Garwolińskiej 4 jest nie tylko świetlica, ale też Centrum Pomocy dla Dzieci i Młodzieży, z ogniskiem przedszkolnym, klubem młodzieżowym i abstynenckim.

Samotnym matkom, głodnym, bezdomnym...

Reklama

W Zielonce przy ul. Kilińskiego 63 Caritas prowadzi od 1995 r. Dom Samotnej Matki. Mogą w nim przebywać matki spodziewające się dziecka i kilka miesięcy po jego urodzeniu. Obecnie są w nim 3 matki. Ale też 7 matek z 15 dzieci przebywa obecnie w Centrum Interwencji Kryzysowej w Otwocku przy ul. Tadeusza 12. To ofiary przemocy w rodzinie. W dobrych warunkach (pokoje z łazienkami i kuchnią) mieszkają tu kilka miesięcy. Otrzymują wsparcie, ośrodek próbuje rozwiązać ich palące sprawy, załatwić mieszkanie.
Ale to nie wyczerpuje jeszcze działalności praskiej Caritas dla dzieci i młodzieży. Od lat w okresie wakacji wysyła na kolonie letnie wiele dzieci zamieszkałych na terenie diecezji. W tym roku ok. 4 tys. z nich spędzi część wakacji w górach i nad morzem. - To duży dla nas problem. Musimy znaleźć sponsorów, dobrych wychowawców. Co roku przed akcją kolonijną towarzyszy mi wewnętrzny niepokój. To jest wielka odpowiedzialność. Mamy co prawda doświadczenie z lat z ubiegłych, ale nigdy niczego nie można być pewnym. Dlatego całą akcję powierzmy przede wszystkim Panu Bogu - mówi się ks. prał. Ukleja.
W Warszawie przy ul. 11 Listopada 17/19 istnieje też prowadzone przez Caritas Centrum Wolontariatu i Klub Alternatywny dla dzieci i młodzieży.
Praska Caritas prowadzi największą w stolicy jadłodajnię św. Brata Alberta przy ul. Lubelskiej 30/32. Położona w pobliżu Dworca Wschodniego wydaje gorące zupy dla kilkuset podopiecznych. W okresach przedświątecznych przygotowuje dla nich paczki.
Radością Księdza Dyrektora jest Centrum Charytatywno-Opiekuńcze w Legionowie przy ul. POW 20. Jest tam jadłodajnia, świetlica socjoterapeutyczna dla dzieci i schronisko dla 30 bezdomnych mężczyzn. Teraz trwa tam budowa mieszkań kontaktowych. Caritas otrzymała w użyczenie od władz miasta stare koszary. Powstanie w nich sześć mieszkań dla podopiecznych. Niemalże wszystkie prace wykonują oni sami.
Budowa jest już bardzo zaawansowana. Czekają z niecierpliwością na 16 października. W rocznicę wyboru Jana Pawła II obiekt będzie już gotowy do zamieszkania. - Nasi podopieczni czują się potrzebni, znaleźli motywację, bardzo zżyli się ze sobą - podkreśla ks. dyr. Ukleja.
Caritas posiada też inne placówki na terenie diecezji, jak choćby Ośrodek Wychowawczy dla Dziewcząt przy ul. Kawęczyńskiej. Istnieje on już 12 lat. W tej chwili jest w nim 30 dziewcząt. Chodzą one do szkół, w ośrodku mieszkają. Pracują z nimi pedagodzy, psycholog. Ich wychowawcom zależy przede wszystkim na tym, aby w przyszłości mogły się usamodzielnić. Nawet te, które mają już 20 lat i opuszczają ośrodek, nadal potrzebują dużego wsparcia. Większość z dziewcząt nawet po opuszczeniu placówki utrzymuje z nią dalej kontakt.
Dużym zainteresowaniem cieszy się poradnia psychologiczna i rodzinna przy ul. Kawęczyńskiej. We wtorki i czwartki dyżuruje tu psycholog, prawnik i pedagog. Przychodzi wiele osób ze swoimi problemami. Niektórzy po pomoc doraźną, żywność, refundację leków. - Daje się zauważyć, że dawniej ludzie przychodzili niemal wyłącznie po pieniądze i żywność. Dziś przychodzą po wsparcie duchowe i psychiczne - podkreśla Dyrektor praskiej Caritas.
Z kolei w Mińsku Mazowieckim przy ul. Kard. Stefana Wyszyńskiego 58 istnieje Warsztat Terapii Zajęciowej. Tu niepełnosprawni mają do dyspozycji pracownie ogrodniczą, plastyczną, malarską, kulinarną, tkacką.
Na terenie diecezji Caritas prowadzi też dwa domu dziennego pobytu - w Mińsku Mazowieckim przy ul. Granicznej 18 oraz w Falenicy przy ul. Starczewskiej 8.

Nie brakuje problemów

Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej boryka się też z niektórymi problemami. Zmieniające się przepisy i ich różna interpretacja przez urzędników nie pomagają w pracy na rzecz ubogich. - Niektórzy samorządowcy do dziś nie rozumieją, że organizacja pozarządowa jest dobrodziejstwem, że wyręcza samorządy w ich zadaniach - podkreśla Ksiądz Dyrektor. Są gminy, które w grudniu przygotowują ofertę współpracy z Caritas, a już w styczniu są pieniądze, ale także i takie, gdzie przez pół roku nie jest podpisywana umowa z Caritas, choć pomoc jest udzielana. Na tym tle ks. prał. Ukleja wskazuje jako dobrze współpracujące samorządy z Warszawy, Mińska Mazowieckiego, Legionowa, Wieliszewa, Otwocka, Zielonki i Wołomina.
Pomagając realizować programy Caritas nie pomaga się Kościołowi, ale ludziom biednym. Caritas ma wyłącznie pieniądze na konkretne zadania i z każdej złotówki się rozlicza - z naciskiem mówi ks. Ukleja.
Jest szczególnie wdzięczny tym wszystkim, którzy Caritas jako organizacji pożytku publicznego przekazali 1% swojego podatku.

Najwięksi darczyńcy

Reklama

Największymi naszymi darczyńcami są osoby, które nie mają wiele i oddają swój wdowi grosz. To na nich opiera się cała nasza działalność. Wspierają nas także firmy, niektóre od wielu lat.
Ks. Ukleja liczy na pomoc młodzieży w służbie ubogim. Chciałby, aby w szkołach powstało więcej zespołów Caritas. Sprawdzają się one już w innych diecezjach. Młodzi uczą się miłości. A ta nauka jest potrzebna nam wszystkim. Trudno jest sprawować Eucharystię, głosić Słowo Boże zapominając o ubogich. To życiowa dewiza Dyrektora praskiej Caritas.

W tym roku doroczne Święto Caritas, obchodzone tradycyjnie przed liturgicznym wspomnieniem św. Brata Alberta obchodzone będzie w katedrze św. Floriana w sobotę 11 czerwca. Rozpocznie się ono Eucharystią o godz. 10.00 sprawowaną przez abp. Sławoja Leszka Głódzia. Po Mszy św. wspólny posiłek.

Wszyscy zainteresowani działalnością Caritas Diecezji Warszawsko-Praskiej mogą zajrzeć na stronę internetową www.caritas.pl/warszawa-praga

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy pokornie proszę Pana o przebaczenie moich grzechów?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 2, 13-17.

Sobota, 18 stycznia
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Wtorkowe wesele

2025-01-16 10:27

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

Cud jest nie tylko przrekroczeniem naturalnych praw, ale zawiera Boże orędzie. Świadkowie cudów Jezusa nie tyle pytali: "Jak to jest możliwe?", ile raczej: "Co Bóg chce nam przez to powiedzieć?".

CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność Bogu za dar dobrego pasterza

2025-01-19 18:19

[ TEMATY ]

katedra Gorzów

Rocznica śmierci bp. Wilhelma Pluty

Karolina Krasowska

Uroczystej Mszy św. o wyniesienie na ołtarze Sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński

Uroczystej Mszy św. o wyniesienie na ołtarze Sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński

W gorzowskiej katedrze odbyły się diecezjalne obchody 39. rocznicy śmierci Sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty. W modlitwie o jego rychłą beatyfikację uczestniczyli kapłani diecezjalni, przedstawiciele wspólnoty seminaryjnej, wierni oraz rodzina Sługi Bożego.

Rocznicową liturgię poprzedził półgodzinny montaż słowno-muzyczny przygotowany przez uczniów Liceum św. Tomasza z Akwinu w Gorzowie Wlkp. Uroczystej Mszy św. przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński. – Po raz kolejny pragniemy wyrazić naszą szczerą wdzięczność Bogu za dar dobrego pasterza naszego Kościoła, który przez 27 lat heroicznie starał się pełnić swoją pasterską posługę. Sługa Boży bp Wilhelm Pluta troszczył się szczególnie o podtrzymywanie życia Bożego w wiernych, zasiewając obficie słowo Boże, dbając o przekaz Ewangelii – w kościele, w katechezie dzieciom, młodzieży, w katechezie przedmałżeńskiej i małżeńskiej – zauważył bp Lityński na wstępie liturgii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję