- Mamy piękną Ojczyznę, piękny kraj, piękną kulturę i język - mówi ks. Sebastian Rucki, jeden z duszpasterzy odpowiedzialny za całość imprezy. - Dlatego chcieliśmy tę naszą Polskę promować.
I rzeczywiście, program festynu zorientowany był na promocję tego, co „nasze”. Przeprowadzono dyktando ortograficzne w kategoriach: dzieci i dorośli i w ten sposób wyłoniono najlepiej znających zasady polskiej pisowni. Ponadto Oaza Dzieci Bożych w programie A to Polska właśnie… z humorem i w krzywym zwierciadle, w różnych skeczach zaprezentowały polskie obyczaje i przywary.
Nie zabrakło również promocji rodzimej kultury. O godz. 17.00 parafianie z osiedla Karpackiego oglądać mogli występ zespołu „Grojcowianie”, prezentującego folklor żywieckich górali.
Sporym zainteresowaniem cieszył się mecz piłki nożnej miedzy księżmi a ojcami rodzin. Naprawdę wysoka temperatura panująca w sportowej hali, nie przeszkodziła w zaciętej walce o zwycięstwo. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 7: 3 dla drużyny kapłanów. Gromkie oklaski zgromadzonej na trybunach widowni były nagrodą dla wszystkich - zarówno wygranych jak i przegranych.
Przez cały czas trwania festynu uczestnicy mogli brać udział w loteriach dla dzieci i dorosłych.
- Postaraliśmy się, by nagrody były atrakcyjne - podkreśla ks. Sebastian. - Każdy los wygrywał. Natomiast w loterii głównej nagrody były naprawdę kuszące. Jeden ze sponsorów ufundował kompletne wyposażenie łazienki, inny zaś półroczny, intensywny kurs języka angielskiego - dodaje ks. Rucki.
Dochód z festynu przeznaczono na dofinansowanie wakacyjnych wyjazdów dzieci i młodzieży z parafii na osiedlu Karpackim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu