Hierarcha dziękował strażakom zawodowym i ochotnikom za to, że są do dyspozycji tych, którzy potrzebują pomocy i uczestniczą w akcjach ratujących życie i mienie. – Pomagają nie tylko w wydarzeniach związanych z pożarami, ale i w wielu innych, pomagają w kataklizmach i wypadkach drogowych – zauważył.
Metropolita dziękował im również za udział i pomoc przy organizacji wydarzeń religijnych. Szczególną wdzięczność wyraził za zabezpieczenie Spotkania Młodych Archidiecezji Przemyskiej, które w Niedzielę Palmową zgromadziło 4,5 tys. młodzieży.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przybliżając sylwetkę św. Floriana, abp Szal zauważył, że za życia nie gasił on pożarów, ale jako urzędnik cesarski odwiedzał w więzieniu prześladowanych chrześcijan i gasił negatywne nastroje i zachęcał do wytrwania. – W więzieniu, w okrutnych warunkach, gdy pozbawia się człowieka tego, co mu się należy z prawa naturalnego, różne rzeczy mogą się dziać. Pojawia się bunt u więźniów, zgorzknienie, chęć wyparcia się swojej wiary. Zresztą o to chodziło tym, którzy wtrącali chrześcijan do więzienia – opisywał kaznodzieja.
Takie zachowanie doprowadziło także Floriana do więzienia. On nie wyparł się wiary i nadal pocieszał innych. Jak mówił abp Szal, stał się on przewodnikiem do świętości i walki z ogniem namiętności, grzechu i zła, a jednocześnie patronem strażaków.
Metropolita przemyski życzył strażakom odwagi, jaką cechował się św. Florian. – Odwagi polegającej nie tylko na udziale w różnych akcjach w kraju i zagranicą, ale także odwagi w wyznawaniu wiary. Byśmy umieli gasić płomień zła, który może się rozpalić w sercu każdego człowieka, byśmy umieli zachęcać do jedności, do wędrowania we wspólnocie, byśmy umieli stanąć po stronie Chrystusa, Jego Ewangelii, byśmy umieli stanąć przy Matce Bożej – wskazywał abp Szal.
Podczas uroczystego apelu przed Mszą św. wręczono strażakom odznaczenia państwowe i związkowe. Jedno z najwyższych odznaczeń związkowych – Złoty Znak Związku OSP RP otrzymał abp Adam Szal. Metropolita przemyski przekazał odznaczenie na ręce kustosza sanktuarium do specjalnej gabloty jako wotum dla Matki Bożej Kalwaryjskiej.