W pierwszych dniach maja Telewizja Polska pokazywała migawki z odbywających się w Warszawie XVI Światowych Igrzysk Młodzieży Salezjańskiej. W tym samym czasie w sobotę i niedzielę w Szkole Ojców Pijarów w Łowiczu odbywała się Ogólnopolska Parafiada Środowisk Pijarskich. Uczestniczyło w niej blisko 100 ministrantów, uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych z Bolszewa k/Wejherowa, Krakowa, Rzeszowa, Warszawy i Łowicza, a więc z miejscowości, gdzie istnieją parafie prowadzone przez Ojców Pijarów. Uczniowie rywalizowali w sześciu dyscyplinach: koszykówka, piłka nożna, piłka siatkowa, szachy, tenis stołowy i warcaby.
Parafiadę rozpoczęła uroczysta Msza św. o godz. 8.00 w kościele pijarskim, celebrowana przez ks. Andrzeja Tupka, pijara, od kilku lat głównego organizatora pijarskiej parafiady. W swoim kazaniu zachęcił on uczestników sportowych rywalizacji do poszanowania drugiego człowieka. Zwrócił uwagę, iż rywalizacja powinna przebiegać w duchu najważniejszego przykazania, jakim jest przykazanie miłości. I rzeczywiście, atmosfera między zawodnikami w poszczególnych dyscyplinach, choć tak zwykłych i popularnych, była zupełnie odmienna. Podczas meczów nie dało się zauważyć przepychanek, złośliwych fauli i nie „było okazji” usłyszeć wulgarnych zwrotów - jak to się często zdarza na boiskach szkolnych czy klubowych. A wszystko dlatego, że w rozgrywkach uczestniczyli przede wszystkim uczniowie szkół prowadzonych przez Ojców Pijarów, które kładą duży nacisk na katolickie wychowanie, formację dzieci i młodzieży.
Wszyscy wiedzieli, że parafiada to nie tylko okazja do rywalizacji sportowej, lecz także możliwość nawiązania nowych znajomości, poznania ludzi pochodzących z różnych stron Polski. Wprawdzie dzieli ich duża odległość, jednak jest coś, co ich łączy - środowisko pijarskie, kładące nacisk na wartości chrześcijańskie.
Wprawdzie młodzi sportowcy goszczący w Łowiczu nie mieszkali w warunkach hotelowych (spali w klasach szkolnych w śpiworach i na karimatach), ale nikt nie narzekał. Wręcz przeciwnie, niektórzy twierdzili, iż jest to dla nich doskonała okazja do uczenia się samodzielności i adoptowania do każdych warunków, nawet tych „spartańskich”.
Oczywiście, prócz zawodowców sportowych na uczestników parafiady czekały także inne atrakcje, jak wieczorne grillowanie, konkurs wiedzy o św. Józefie Kalasancjuszu - założycielu zakonu Ojców Pijarów czy też zwiedzanie Łowicza. Atrakcją było zwiedzanie katedry z możliwością wejścia na wieżę i podziwiania panoramy „prymasowskiego grodu”.
Parafiada zakończyła się w poniedziałek, 2 maja, ogłoszeniem wyników i wręczeniem nagród. Gospodarze tj. uczniowie pijarskiej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Łowiczu, zwyciężyli w dwóch kategoriach wiekowych w turnieju piłki koszykowej oraz siatkowej. Ponadto łowiczanin Paweł Piorun został zwycięzcą turnieju szachowego w kategorii uczniów szkół podstawowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu