Umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował (J 13, 1) - słowa z Ewangelii Janowej stały się myślą przewodnią II Krajowego Kongresu Eucharystycznego przeżywanego w Polsce, którego szczyt przypadł w czasie II Pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1987 r. Było to wielkim wydarzeniem w Kościele w Polsce, kiedy to przez 7 dni (8-14 czerwca) wraz z Następcą św. Piotra Polacy zgłębiali tajemnicę Eucharystii.
I Krajowy Kongres Eucharystyczny odbył się jeszcze przed II wojną światową w 1930 r., miał miejsce w dniach od 26-29 czerwca w Poznaniu. Kongres ten zwołano po odbytych wcześniej kilku kongresach diecezjalnych. Uwieńczeniem I Krajowego Kongresu Eucharystycznego była procesja eucharystyczna po ulicach Poznania, w której wzięło udział ok. 250 tys. wiernych. Częstochowska Niedziela pisała wówczas, że „I Krajowy Kongres Eucharystyczny w Poznaniu jest wyznacznikiem wiary całego narodu polskiego, hołdem i pieśnią chwały wyśpiewaną Chrystusowi Eucharystycznemu przez cały kraj”. Na Kongres bowiem przybyło wiele pielgrzymek z całej Polski.
Jeśli chodzi o diecezję częstochowską to trzeba zaznaczyć, że pierwszy biskup częstochowski Teodor Kubina w liście pasterskim o Eucharystii z 8 lipca 1928 r. zapowiedział zwołanie I Kongresu Eucharystycznego Diecezji Częstochowskiej do Częstochowy, który odbył się 7-9 września 1928 r. Zauważyć należy, że bp Teodor Kubina jeszcze jako student w 1905 r. uczestniczył w Rzymie w Międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym pod przewodnictwem Ojca Świętego Piusa X. Uczestnictwo w tych wydarzeniach wpłynęlo mocno na to, od czego zaczynał w diecezji częstochowskiej już jako biskup. Zaledwie bowiem po 3 latach istnienia diecezji częstochowskiej postanawia zwołać kilka kongresów eucharystycznych w róznych miejscach diecezji.
Pierwszy taki Kongres odbył się w Częstochowie pod hasłem: Królowi wieków, nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu jednemu cześć i chwała na wieki. Centralnym punktem kongresu była procesja eucharystyczna z Jasnej Góry do katedry, w której uczestniczyło ok. 500 tys. wiernych. II Diecezjalny Kongres Eucharystyczny miał miejsce w Sosnowcu w dniach 28-30 czerwca 1929 r. Jako hasło Kongresu wybrano słowa Piusa XI: Pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusowym. Uwieńczeniem kongresu była również procesja eucharystyczna, w której uczestniczyło 100 tys. osób. III Diecezjalny Kongres Eucharystyczny odbył się w Wieluniu 27-29 czerwca 1931 r. Hasłem Kongresu były słowa: Hołd Chrystusowi Królowi Eucharystycznemu. Procesja eucharystyczna, w której uczestniczyło ok. 50 tys. wiernych zakończyła Kongres. IV Diecezjalny Kongres Eucharystyczny przeżywano w Radomsku 25-26 czerwca 1932 r. pod hasłem: Pokój Chrystusa w Królestwie Chrystusowym. Tutaj także ulicami miasta przeszła procesja, w której uczestniczyło ok. 30 tys. osób przybyłych z Radomska i okolic. Kolejny, V Diecezjalny Kongres Eucharystyczny odbył się w Dąbrowie Górniczej i trwał 9-10 czerwca 1934 r. na przedłużeniu Jubileuszowego Roku 1933 z racji 1900. rocznicy śmierci Chrystusa. W procesji eucharystycznej uczestniczyło ok. 80 tys. wiernych. VI Diecezjalny Kongres Eucharystyczny miał miejsce 9 i 10 czerwca 1935 r. w Kłobucku w zwiąku z 800-leciem istnienia parafii i 500-leciem objęcia parafii przez ks. Jana Długosza. Ostatni tzn. VII Diecezjalny Kongres Eucharystyczny miał miejsce w Zawierciu 28-29 czerwca 1939 r. i odbył się pod hasłem: Kroluj nam Chryste.
W okresie 11 lat bp Teodor Kubina zorganizował siedem diecezjalnych kongresów eucharystycznych. Były one społeczą manifestacją wiary i hołdem składanycm Chrystusowi w publicznych adoracjach i procesjach. Szczególny dorobek myśli kongresowej stanowią kazania i wykłady kongresowe. Na zakończenie każdego kongresu wysyłano telegram do Ojca Świętego.
Kiedy w 2003 r. dokładnie 17 kwietnia w Wielki Czwartek, papież Jan Paweł II podpisał encykilkę Ecclesia de Eucharystia, a rok później 7 października 2004 r.. podpisał list apostolski: Mane nobiscum Domine, w którym zapowiedział Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny (10-17 października 2004 r.) oraz zgromadzenie Zwyczajne Synodu Biskupów (2-29 października 2005 r.) pod hasłem: Eucharystia żródłem i szczytem życia i misji Kościoła. Ponadto ogłosił Rok Eucharystii trwający od października 2004 r. do października 2005 r. - wszystko to obajwiało najgłębszą intencję Ojca Świętego, by ukazać Eucharystię jako centrum życia chrześcijańskiego. Stanowiło to naturalną konsekwencję kierunku duszpasterskiego nadanego przez Jana Pawła II. Wychodząc naprzeciw tym wszystkim działaniom abp Stanisław Nowak wezwał całą archidiecezję do głębszego przeżywania obecności Chrystusa eucharystycznego i dał impuls do organizowania lokalnych kongresów eucharystycznych. Metropolita Częstochowski w liście na rozpoczęcie wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu w Radomsku napisał, że właśnie Jan Paweł II jako testament dał zalecenie, by odnowić w sobie wiarę w Chrsytusa obecnego wśród nas w Najświętszym Sakramencie Eucharystii. Otwarcie i poświęcenie tego drugiego po św. Lambercie miejsca całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu stało się okazją do zorganizowania w tym mieście Kongresu Eucharystycznego (związanego właśnie z kościołem św. Lamberta i Najświętszej Maryi Panny Krolowej Polski). Program nakreślony przez Księdza Arcybiskupa w sposób perfekcyjny został zrealizowany dzięki księżom oraz wiernym całego Radomska i okolic. Z każdej parafii przybyli wierni wraz z asystą, feretronami i chorągwiami.
Ks. prof. Teofil Siudy wygłosił okolicznościowy wykład w kościele pw. św. Lamberta.
Po wygłoszonym wykładzie wyruszyła wielka procesja ulicami Radomska do kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, gdzie została odprawiona Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem abp. Stanisława Nowaka. Ksiądz Arcybiskup wyraził ogromną radość z tego dnia odczytując to, jako wielką łaskę wszystkich mieszkańców Radomska i gości. Po powitaniu wszystkich uczestników Liturgii, wyrażeniu wdzięczności ks. kan. Romanowi Szecówce za przygotowanie świątyni i kaplicy, wezwał parafię, by była wierna zadaniu, które podejmuje, by czuwać zawsze przy Jezusie, bo On rzeczywiście nas kocha i chce być przy nas.
Ksiądz Arcybiskup ogłosił ustanowienie 15 sanktuarów eucharystycznego w naszej archidiecezji.
W homilii Arcypasterz przywołał pamięć niedawno zmarłego papieża Jana Pawła II, przypominjąc o Jego testamencie, którym jest przeżywany obecnie Rok Eucharystii. Mówił: „Jan Paweł II był prorokiem i przeczuwał, że takie miejsca uratują świat od laicyzacji, która zagraża dzisiejszemu światu, a laicyzacja to jest zobojętnienie, to jest zimno, zimno ludzkich serc, wtórne pogaństwo. To żadna tajemnica, że Europa się tak strasznie oziębiła i Polsce to zagraża, ale Polska będzie gorąca, gorącą wiarą, nadzieją i miłością, jeśli będzie na kolanach przed Najświętszym Sakramentem. (...) Możemy być spokojni - dodał Ksiądz Arcybiskup - o losy świata, jeśli ludzie będą się modlić. Człowiek się nie zagubi, gdy będzie na kolanach przed tak wielkim Sakramentem”. Arcypasterz przypomniał w swojej homilii o świętych czynnościach, które wierzący winni czynić wobec Boga, który pod postaciami Chleba jest, i to jest dla nas. Pierwsza z tych czynności to adoracja. Adoruje się tylko Boga, tylko przed Bogiem klękamy, a klęczeć przed Nim to wykluczyć ze swego życia wszystko, co jawi się jako bożek tego świata. Trzeba więc usłyszeć to wezwanie z Apokalipsy: Boga adoruj, tylko Boga. Tylko Bóg trwa na wieki, wszystko inne przemija (por. Ap 22, 9). „Będziecie przychodzić tutaj, aby adorować, będziecie zostawiać różne sprawy i wybierać to, co pozornie nic nie daje, a daje wszystko. Bóg daje wszystko, daje pokój serca, daje radość, bo On mnie słucha. Chce się ze mną przyjaźnić”. Przywołując list apostolski Jana Pawła II Mane nobiscum Domine Ksiądz Arcybiskup przypomniał o szczególnej czynności tzn. o patrzeniu na Jezusa z miłością, a to jest właśnie kontemplacja. I wcale przy tym nie trzeba się wysilać na jakieś wyszukane myśli, rozważania, chodzi bowiem o to, abyśmy patrzyli na Hostię i widzieli, że to jest Miłość, że to jest mój Bóg. „W tym miejscu - mówił Ksiądz Arcybiskup - będziecie patrzeć na Boga, a Bóg na Was - to wszystko. Zapewniam Was, że będzie Wam dobrze. Choć może nie miną cierpienia, trudności, ale trud dla Boga wcale nie jest wielkim trudem. Jak się kocha, to i trud nie jest wielki. I wreszcie Ksiądz Arcybiskup mówił o przynoszeniu do tej kaplicy różnych spraw trudnych, różnych bolączek, nawet niepowodzeń. Trzeba to wszystko tutaj przynosić, bo Jezus w Hostii, to jest Jezus składający ofiarę. To z Jego Krwią mamy połączyć swoją krew. „On, Jezus, nie przestaje człowiekowi znużonemu, zagubionemu, człowiekowi, który cierpi, który gubi poczucie sensu - przywracać Sens. Eucharystia jest sakramentem tego wielkiego Sensu”. Czas spędzony przed wystawionym Najświętszym Sakramentem sprawi, że po kilku minutach będziecie odchodzili uszczęśliwieni - mówił Arcypasterz. Odkryjecie na nowo sens życia. A jak się ma sens to ma się wszystko”. Na koniec Ksiądz Arcybiskup zwrócił się z gorącą zachętą do wszystkich, by przychodzili do tego miejsca, gdzie zawsze czeka Jezus, a wtedy nawet twarde życie stanie się trochę jaśniejsze. Po homilii Metropolita Częstochowski poświęcił nową kaplicę, w której po Mszy św. rozpoczęła się wieczysta adoracja przed Najświętszym Sakramentem.
Zgodnie z intencją Księdza Arcybiskupa, w archidiecezji odbędą się jeszcze w tym roku Kongresy Eucharystyczne w kościołach pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, a także w kościołach, w których trwa już wieczysta adoracja, oraz w takich, gdzie - tak jak w Radomsku - powstają kaplice wieczystej adoracji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu