(bez daty, 1960 r., list w całości pisany odręcznie)
Moi Drodzy!
Znów się może opóźniam z odpowiedzią, ale to następstwo nadmiaru zajęć, który wciąż trwa. Przyjadę do Czańca 17. VII po południu z Bestwiny, gdzie mam poświęcić nowo odbudowaną część kościoła, a muszę zdążyć do Krakowa na godz. 17.45, bo o godz. 18.00 odprawiam Mszę św. w katedrze w rocznicę śmierci sługi Bożej Królowej Jadwigi. Wobec tego ślub Wandzi mógłby się odbyć najwcześniej o godz. 15.00, a najpóźniej o godz. 16.00. Sami ustalicie i zawiadomicie mnie po porozumieniu się z Księdzem Proboszczem, do którego już pisałem. Lepiej byłoby, aby ślub nie stykał się z nieszporami. Jeśli będzie ok. godz. 15.00, to będę mógł na chwilę po ślubie zajrzeć do Was, jeśli o godz. 16.00, to przed nim. Serdecznie Was pozdrawiam, a Nowożeńcom życzę jak najlepszego przygotowania się do Wielkiego Sakramentu Małżeństwa.
Ks. Karol Wojtyła
Kraków, 11 listopada 1976 r.
Moi Drodzy,
Bardzo się ucieszyłem wiadomościami rodzinnymi i Panu Bogu dziękuję, że są pomyślne. Chętnie też zobaczyłbym Dzieci i całą Rodzinę - mam nadzieję, że nadarzy się ku temu okazja.
Dziękuję za pamięć i życzenia na dzień św. Karola Boromeusza, serdecznie pozdrawiam i Bożemu Sercu polecam.
Wujek
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Kraków - Wielkanoc - 1978 r.
Moi Drodzy,
Serdecznie dziękuję za pamięć i życzenia wielkanocne i wzajemnie życzę Wszystkim razem i Każdemu z osobna tej łaski i mocy, które biorą swój początek z Krzyża, Śmierci i Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa.
Wujek
Castel Gandolfo, 11 sierpnia 1994 r.
Moi Drodzy,
Dziękuję za list, z którego dowiaduję się, że i w Waszej Rodzinie przeżywaliście doświadczenie cierpieniem, podobnym do tego, którym mnie obdarzyła Opatrzność Boża. W obu wypadkach wszystko dobrze się zakończyło i rehabilitacja dopomoże do powrotu sprawności operowanych nóg.
Dawne to dzieje, 34 lat od chwili, gdy udzielałem Wam Sakramentu Małżeństwa i jest za co dziękować Bogu. Jego łaska wspierała Was w chwilach radości i smutku, które są treścią życia każdej rodziny.
Niech Pan Jezus nadal błogosławi Waszej Rodzinie przez następne Pokolenia. Bóg zapłać! Za modlitwy, którymi mnie wspieracie.
Pozdrawiam serdecznie - Jan Paweł II
(Wanda miała wstawianą endoprotezę lewego biodra. Podobnie Ojciec Święty poślizgnął się w łazience i też miał operację i wstawiano Mu endoprotezę - przyp RJ).
Watykan, 26 września 2000 r.
Moi Drodzy,
Pogrążonej w smutku Rodzinie śp. Wandy Kojder wyrażam serdeczne wyrazy współczucia i łączę się w modlitwach o Boże Miłosierdzie dla Jej duszy. Requiscat in pace!
Mężowi, Rodzinie I Uczestnikom pogrzebu z serca udzielam Apostolskiego Błogosławieństwa.
Jan Paweł II
26 września 2000 r. zmarła Wanda Kojder. Wysłano depeszę do Ojca Świętego z tą wiadomością. Odpowiedź nadeszła dzień później. Została odczytana na pogrzebie śp. Wandy Kojder.
Wszystkie listy cytowano za zgodą Adresata