Reklama

Wilkanów

W modlitewnej zadumie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas żałoby po śmierci Jana Pawła II Wielkiego, czas smutku, ale i też duchowego piękna i miłości. Wszyscy staramy się pokłonić głęboko, oddać hołd wielkiemu Polakowi, Papieżowi, który jest już w niebiosach u Ojca swego. Żałobne koncertowanie, pomysł Bogumiły Tarasiewicz, zostało życzliwie przyjęte zarówno przez artystów, jak też księży: ks. Jerzego Piaseckiego - proboszcza z Wilkanowa i ks. Andrzeja Pomietło - proboszcza ze Świdnicy oraz grupkę przyjaciół.
10 kwietnia w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wilkanowie pieśń Bogurodzica w wykonaniu mezzosopranistki Bogumiły Tarasiewicz wzbiła się ku niebu.
Mezzosopranistce towarzyszyli Krzysztof Kowalik na skrzypcach i Julian Tatarynowicz na organach. Licznie zgromadzeni w wilkanowskiej świątyni mieszkańcy w modlitewnej zadumie słuchali utworów: A. Vivaldiego, J. S. Bacha, S. Moniuszki, G. F. Haendla. Tydzień później odbył się koncert w kościele pw. św. Marcina w Świdnicy. Proboszcz ks. A. Pomietło jako dobry pasterz przywitał nas pięknym słowem o Papieżu, a koncert rozpoczął się też Bogurodzicą. Wszyscy wysłuchali tej pieśni na stojąco. Było w tym coś szlachetnego. Wspaniały muzyk Julian Tatarynowicz sprawił, że stare, zabytkowe, świdnickie organy przypomniały sobie dobre czasy. W koncercie wystąpił także Iwan Moroz (waltornia) oraz zespół studentów i absolwentów Instytutu Kultury i Sztuki Muzycznej Uniwersytetu Zielonogórskiego pod dyrekcją Bartłomieja Stankowiaka. Usłyszeliśmy utwory: A. Vivaldiego, J. S. Bacha, P. Czajkowskiego, S. Rachmaninowa. Niezwykle przejmująco zabrzmiała pieśń J. Świdra Czego chcesz od nas, Panie w wykonaniu chóru. Następnie wspólnie z artystami odśpiewaliśmy Czarną Madonnę i Barkę, a z ekranu spoglądała i błogosławiła nas postać naszego ukochanego Papieża. Łzy rzęsiste polały się po policzkach, były to łzy smutku po stracie i radości zarazem, że był z nami, że mogliśmy poznać największego z Polaków, że czuwa nad nami. Jestem pewien, że piękny śpiew, pełne czci i radości koncerty usłyszano w niebie i zostały przyjęte z zadowoleniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pani Ania będzie szła sama

2025-04-02 05:00

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Hasło „Nigdy nie będziesz szła sama” to polska wersja słynnego zwrotu „You'll Never Walk Alone”, który pochodzi z musicalu Carousel z 1945 roku, autorstwa Richarda Rodgersa i Oscara Hammersteina II. Piosenka szybko stała się hymnem wsparcia i solidarności, a jej popularność znacznie wzrosła, gdy w latach 60. XX wieku została przyjęta przez kibiców piłkarskich – zwłaszcza fanów Liverpool FC.

Paradoksalnie w Polsce hasło to zyskało popularność w kontekście czegoś mrocznego – walki przeciwko ochronie życia dziecka przed aborcją eugeniczną. Mimo iż oryginalnie zwrot „You'll Never Walk Alone” symbolizuje wsparcie, nadzieję i solidarność, a w musicalu piosenka o tym tytule pojawia się w momencie, gdy główna bohaterka, Julie Jordan, otrzymuje wsparcie po śmierci swojego męża – w naszym kraju hasło „Nigdy nie będziesz szła sama” zostało wykorzystane do wielkiego oszustwa, jakiemu poddano rzesze młodych ludzi, głównie kobiet, którym wmówiono, że ich życiu zagraża życie innego człowieka, dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: „Przecież nie cały umieram”

2025-04-01 20:54

[ TEMATY ]

felieton

św. Jan Paweł II

Milena Kindziuk

Red

Gdy w sobotę 2 kwietnia 2005 roku o 21.37 zawyły syreny i rozległo się bicie dzwonów - zamarliśmy. W ciszy. Szlochu. Modlitwie. Wiedzieliśmy, że nic nie będzie już takie samo. Ulice i place przed świątyniami w całej Polsce do granic były naładowane emocjami. Stawały się niemym świadkiem tego, „co może jeden człowiek i co znaczy świętość”, jak pisał Czesław Miłosz.

Dziś, gdy mija dwudziesta rocznica śmierci św. Jana Pawła II, na jego życie patrzymy z większym dystansem. Wyraźniej możemy zobaczyć, jak wielką lekcję życia i umierania dał nam Papież. I co to znaczy: nie lękać się śmierci i z ufnością odchodzić do domu Ojca.
CZYTAJ DALEJ

Niesamowity cud „bohatera konfesjonału” - włoski ksiądz w drodze na ołtarze

2025-04-02 07:42

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Dykasteria ds. Kanonizacji Świętych

Carmelo de Palma

Carmelo de Palma

Dzwony kościelne w Bari we Włoszech zabrzmiały jednogłośnie w poniedziałkowe popołudnie po ogłoszeniu wiadomości, że papież Franciszek zatwierdził cud przypisywany wstawiennictwu Carmelo de Palmy, zwanego „bohaterem konfesjonału”.

Carmelo de Palma, ksiądz diecezjalny, poświęcił swoje życie posłudze spowiednika i kierownictwu duchowemu wiernych, księży, seminarzystów, a w szczególności sióstr benedyktynek św. Scholastyki w Bari (Włochy).
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję