Reklama

Relikwiarz św. Wojciecha

Niedziela łowicka 20/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypomina swoim kształtem stare, średniowieczne relikwiarze skrzynkowe. Prostopadłościenny, z lekko podwyższoną pokrywą z okapem. Ustawiony na czterech nóżkach, zamykany prostym skoblem. Na dłuższych ściankach bocznych ukazane są sceny z życia św. Wojciecha, skopiowane z drzwi gnieźnieńskich. Obydwie zostały „wyjęte” z drzwi gnieźnieńskich w nawiązaniu do listu apostolskiego Mane nobiscum Domine, wydanego na obchodzony obecnie Rok Eucharystii. W zamiarze Biskupa łowickiego jest zatem, aby ten relikwiarz przypominał nam o obecności Chrystusa w świecie i zobowiązywał nas do bycia prawdziwymi świadkami tej obecności, świadkami wiary na wzór św. Wojciecha. Chronologicznie więc pierwsza scena przedstawia ostatnią Mszę św., odprawioną przez Świętego, a druga jest sceną męczeństwa św. Wojciecha. Od frontu obydwie sceny spina herb fundatora - ks. Andrzeja Franciszka Dziuby, biskupa łowickiego, a na przeciwległej ścianie szczytowej widnieje napis dedykacyjny: Hoc reliqviarium Andreas Franciscus Dziuba Episcopus Lovicensis proprio sumptu paravit ac die XXVI mensie aprilis anno domini MMV venerabilis reliqvias sancti Adalberti ex urbe Gnesna asportatas in eo summa cum devotione collocavit. Pokrywę zdobią dwie wiązki atrybutów św. Wojciecha. W jednej znajdują się: pastorał, krzyż arcybiskupi i wiosło, a w drugiej trzy włócznie. W miejscu przecięcia się obydwu kompozycji znajduje się zmodyfikowana róża herbu „Poraj”, a w jej centrum przeszklony okulus, zawierający partykułę czcigodnych szczątków św. Wojciecha.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

2024-05-04 22:24

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

W czym właściwie Maryja pomogła Jezusowi, skoro i tak nie mogła zmienić Jego losu? Dlaczego warto się Jej trzymać, mimo że trudności wcale nie ustępują? Zapraszamy na piąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że czasem Maryja przynosi po prostu coś innego niż zmianę losu.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Nowy sezon w Wieży Trynitarskiej

2024-05-05 12:18

Muzeum Archidiecezji Lubelskiej

Ksiądz Łukasz Trzciński zaprasza w gościnne progi muzeum

Ksiądz Łukasz Trzciński zaprasza w gościnne progi muzeum

Wybierając się na spacer po Lublinie, warto zajrzeć do Wieży Trynitarskiej, która zmienia się z każdym sezonem - zaprasza ks. Łukasz Trzciński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję