Reklama

Niestrudzony sługa Boga i ludzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na 18. dzień maja przypada rocznica urodzin Człowieka, którego tytułowymi słowami opisał Prymas Polski kard. Józef Glemp. W kontekście tych urodzin można by właściwie wyodrębnić trzy kluczowe daty: 18 maja - data urodzin Karola Wojtyły, 16 października - dzień „narodzin” Jana Pawła II, podczas gdy data 2 kwietnia przypominać będzie rocznicę „narodzin dla nieba” Karola Wojtyły - Jana Pawła II - Pielgrzyma pokoju i miłosierdzia.
Zasłyszałam kiedyś cytat, który utkwiwszy mi głęboko w pamięci, „odżył” podczas transmisji ceremonii pogrzebowej tego Wielkiego Człowieka. Były to słowa: „Gdy się rodzisz, ty płaczesz, a inni się radują; żyj tak aby w chwili twojej śmierci wszyscy płakali, ty zaś byś mógł się cieszyć”. Bez wątpienia Jan Paweł II w pełni zrealizował tę ideę. Osoby, które miały zaszczyt asystować w ostatnich momentach Jego ziemskiej wędrówki, były świadkami tego, iż wkraczając w ów „lepszy świat”, do którego dążył całe swoje życie, wyszeptał: „Jestem zadowolony; wy też bądźcie. Módlmy się razem, z radością. Dziewicy Maryi powierzam wszystko radośnie.” Ludzie na całym świecie, bez względu na rasę czy wyznanie, rozpaczali tak, jak gdyby tracili najbliższego członka rodziny, natomiast On odchodził w głębokim spokoju płynącym z równie głębokiej wiary oraz poczucia wypełnienia powierzonej mu misji.
Odchodził jako człowiek fizycznie stary i schorowany, który do samego końca dawał dowód, iż każdy okres ludzkiego życia ma sens, iż nic, co ludzkie, nie było mu obce, iż borykał się ze swoimi słabościami, uświęcając je modlitwą i nieustannie zawierzając woli Bożej. W tej epoce hołdującej obsesji wiecznej młodości, zaledwie trzy lata temu w liście odczytanym podczas konferencji ONZ poświęconej osobom starszym, przekonywał, że „do starości trzeba podchodzić w sposób pozytywny, starając się wykorzystać wszystkie oferowane przez nią możliwości”.
Nie poprzestawał na głoszeniu szczytnych ideałów; On dawał im dowód każdego dnia całą swoją egzystencją. Jego starość przyjmowana z godnością i pełną akceptacją, stała się magnesem dla młodości. Na tyle silnym, że zdumiewająca liczba młodych „grawitowała” wokół Niego oraz prawd, które niósł. Tajemnica posłuchu, który znajdował, zarówno u młodych, jak i starych, wierzących i ateistów, tkwiła również w sposobie przekazywania treści. Jego głos brzmiał bowiem zawsze stanowczo, dobitnie, pewnie, konsekwentnie.
Nigdy jednakże nie próbował nikogo ośmieszyć, wyszydzić. Szacunek względem drugiego człowieka, jego przekonań oraz wolnej woli był integralnym elementem wypowiedzi Papieża. Potępiał konkretne czyny, zachowania i postawy, ale nigdy nie potępiał ludzi, wyznając Chrystusową zasadę: „Kto sam jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień”. On nigdy go nie rzucał.
Sam zaś był „Skałą”, do której doskonale odnoszą się słowa „Tu es Petrus”; skałą, na której, podobnie jak na kamiennych dwóch tablicach, które otrzymał Mojżesz od Boga, wyryte było 10 przykazań. Dekalog ów nosił w sercu i starał się zaszczepić go w sercach wszystkich mieszkańców Globu. O wielkiej zaś pokorze świadczy inwokacja testamentu, w której zawarł całą głębię swojej postawy służebnej względem Boga i bliźnich: „(...) Wszystkim dziękuję. Wszystkich proszę o przebaczenie. Proszę także o modlitwę, aby Miłosierdzie Boże okazało się większe od mojej słabości i niegodności”.
W Kazachstanie w 2002 r. powiedział, iż „nienawiść, fanatyzm i terroryzm profanują imię Boga i zniekształcają prawdziwy wizerunek człowieka”. Pomimo jednak tak silnego i zdecydowanego sprzeciwu względem podobnych przejawów, posiadał umiejętność przebaczania i wiarę w zdolność człowieka do poprawy, o których świadczy pojednanie się z zamachowcem, który omal nie pozbawił go życia.
Dominującą treść Jego przesłań stanowiła miłość oraz miłosierdzie, które świadczy o przewadze natury ludzkiej nad pozostałymi stworzeniami, a które jest coraz rzadszym zjawiskiem w dobie agresji i braku empatii. Receptę na taki stan rzeczy zawarł Jan Paweł II w życzeniach noworocznych również 2002 r., mówiąc, że „w zglobalizowanym świecie, gdzie zagrożenia sprawiedliwości i pokoju odbijają się szeroko ze szkodą dla najsłabszych, pilnie potrzeba globalnej mobilizacji sumień”. Ten przykład ukazuje, jak doskonale udało mu się opanować umiejętność wieloaspektowego traktowania problemów. Większość z nas ocenia sytuacje w sposób płytki, jednowymiarowy, schematyczny. On natomiast na wszystko spoglądał poprzez pryzmat złożoności świata. Mimo, iż nie pochwalał tendencji globalistycznych, prowadzących do uprzedmiotowienia człowieka, dostrzegał możliwość wykorzystania ich w sposób pozytywny, poprzez nadanie im odmiennego charakteru, zgodnego z Bożymi zamysłami.
Po śmierci Jana Pawła II uwaga wiernych skupiła się na testamencie, który zostawił po sobie. Nim go opublikowano, pojawiały się rozmaite przypuszczenia, spekulacje, domysły. Odnoszę wrażenie, że idealną kwintesencją tejże kilkunastostronicowej spuścizny duchowej Wielkiego Pasterza byłoby jedno zdanie, wypowiedziane w Kalwarii Zebrzydowskiej podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r., które brzmiało: „I proszę, abyście się za mnie tu modlili, za życia mego i po mojej śmierci”. Oto testament Człowieka, który pomimo wielu ciężkich przeżyć i wyzwań, którym musiał stawić czoło, zachował radość życia i dziecięcy optymizm, przebijające przez większość Jego wypowiedzi. Żartobliwie na przykład mawiał o miejscach, w których spędzał najwięcej czasu poza Watykanem, że są to jego kolejne Watykany - letnia rezydencja w Castel Gandolfo, to Watykan numer 2, Klinika Gemelli to z kolei Watykan numer 3. Idąc więc tym tropem, można by powiedzieć, że 2 kwietnia 2005 r. o godz. 21.37 przeniósł się do Watykanu numer 4, chociaż być może, to właśnie jest Watykan numer 1...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Ojca Pio

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

"Głos Ojca Pio"

Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.

Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy wzywa się imienia Pańskiego nadaremnie?

Niedziela Ogólnopolska 31/2024, str. 24

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Grażyna Kołek

W Dekalogu znalazło się przykazanie: „Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, w błahych rzeczach” (Wj 20, 7). Gdy powtarzamy z pamięci katechizmowe formuły, wypowiadamy je w następujący sposób: „Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremnie”. Kiedy wierzący wykracza przeciwko temu przykazaniu? Przecież każdego dnia zwracamy się do Boga w modlitwie, a gdy opowiadamy komuś o sobie, nawiązujemy do naszej relacji z Bogiem, z kolei gdy planujemy coś, mówimy o woli Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca Polaków do troski o religijne wychowanie dzieci

2024-09-18 10:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

„Troszcząc się o wasze dzieci, przekazujcie im skarb wiary, wiedzę oraz ojczystą tradycję. Czyńcie to w środowisku rodzinnym, parafialnym i w szkole” - powiedział Franciszek do Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Pozdrawiam serdecznie Polaków. Podczas mojej podróży apostolskiej do Azji i Oceanii mogłem przekonać się, że prawdziwym bogactwem każdego narodu są jego dzieci. Dzieci są bogactwem każdego narodu, także tutaj w Europe. Również wy, troszcząc się o wasze dzieci, przekazujcie im skarb wiary, wiedzę oraz ojczystą tradycję. Czyńcie to w środowisku rodzinnym, parafialnym i w szkole. Niech w tym ważnym zadaniu wspiera was św. Stanisław Kostka, którego święto dziś obchodzicie. Z serca wam błogosławię.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję