Zesłanie Ducha Świętego w dzień Pięćdziesiątnicy wypełniło obietnicę Jezusa. Trzeba było, aby Chrystus wstąpił do nieba, by mógł zstąpić na nich Duch Prawdy, Pocieszyciel, Obrońca i Świadek (por. J 16, 5nn.). I stało się coś, czego oni się nie spodziewali. Właśnie, paradoksalnie, po Jego odejściu odkryli całą moc Jego obecności i niezwykłej bliskości, więcej - zrozumieli Jego słowa i poczuli się prawdziwą wspólnotą wiary, nadziei i miłości, bo różnie z tym wcześniej bywało, gdy chodził, przebywał z nimi... Coś z tego było chyba przy tym wielkim cudzie poruszenia ludzkich serc, jaki miał miejsce po śmierci Jana Pawła II...
Tak więc, dokładnie w myśl słów samego Jezusa, „pożyteczne” dla uczniów okazało się to Jego odejście (por. J 16,7). Po Zesłaniu Ducha Świętego będzie jeszcze bardziej niż z nimi, bo... w nich, a przez nich w sposób uniwersalny we wszystkich tworzących Kościół - i to do skończenia czasów. Dzieje Apostolskie dobitnie świadczą o tym, że to Duch Święty nauczył uczniów mówić i działać, podtrzymywał w próbach prześladowań, darzył swoimi darami poprzez nałożenie przez nich rąk na innych... Jan Chryzostom, jeden z Ojców Kościoła (ok. 344-407), mówi nawet, że Dzieje Apostolskie są „historią Ducha-Pocieszyciela: co powiedział i co zdziałał” (Hom. do I Dz, 5). A niezwykle bogata jest to historia...
To Duch Święty skierował Piotra i Pawła do pogan, towarzyszył im i innym Apostołom przy podjęciu przełomowej decyzji w stosunku do braci pochodzenia pogańskiego na zakończenie I Soboru Jerozolimskiego: „Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my, nie nakładać na was żadnego ciężaru oprócz tego, co konieczne” (por. Dz 15, 28). I odtąd On nie będzie przestawał towarzyszyć Kościołowi Chrystusa. Nie mogło być inaczej, wszak Chrystus to obiecał.
Duch Święty jest tym, który ożywia. To przez Niego otrzymujemy życie nieśmiertelne i miłość mocniejszą od śmierci. Jest Osobą Boską, a więc i samym Bogiem, który daje się nam jako Życie; jest Miłością: „Miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (por. Rz 5, 5). Nie będzie ustawał w działaniu w sercu każdego człowieka, aby otworzyć go na łaskę wiary w Jezusa Chrystusa, a następnie - umacniał, wiódł ku świętości, by ostatecznie doprowadzić do Jego Królestwa.
To prawda, że trudno Go pojąć, ale wierzymy, że jest Bogiem, Osobą Boską w Trójcy Świętej - z Ojcem i Synem. Jest Bogiem, który siebie daje; Bogiem w nas, aby nas uczynić świątynią swojej chwały; Bogiem gromadzącym ochrzczonych w lud odkupiony, królewskie kapłaństwo. To On przynosi przebaczenie grzechów i obdarza mocą Bożą i darami oraz charyzmatami dla wspólnego dobra (por. 1 Kor 12).
Poprzez ileż symboli i cech przemawia Duch: ogień, który trawi, wiatr, podmuch wiatru, woda żywa, tryskający strumień; niewidzialny, nieprzewidywalny, nieuchwytny, nieprzeliczalny. „Jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża” (por. J 3, 8). To On uzdalnia nas do wierzenia w Jezusa Chrystusa (por. Ef 2, 8). „Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha świętego: Panem jest Jezus” (por. 1 Kor 12, 3).
Jakie są oznaki Jego działania? - „Pan zaś jest duchem, a gdzie jest Duch Pański - tam wolność” (por. 2 Kor 3,17). „Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy” (por. Ga 5, 25). A nieco bliżej w tymże liście (5, 22): „Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie”. Po tych znakach możemy rozpoznać Jego obecność wśród nas i wokół nas.
Wierzymy, że poprzez Ducha Świętego zbawcza misja Chrystusa jest kontynuowana na przestrzeni historii, bo Jezus nie jest wydarzeniem z przeszłości, ani marzeniem przyszłości, ale światłem dla człowieka żyjącego dzisiaj, tu i teraz. Dzięki mocy Ducha Świętego, słowa Chrystusa zawarte w Ewangelii nie są martwą literą, ale pozostają dla wierzącego „duchem i życiem” (por. J 6, 63).
Duchu Święty bądź zawsze z nami. Napełnij nas swoimi darami. Oświecaj w wątpliwościach, pocieszaj w smutku, ratuj w niebezpieczeństwach, wyprowadzaj z błędów, dźwigaj po upadkach, rządź nami według swojej mądrości, jednocz nas wzajemną miłością chrześcijańską, abyśmy wszyscy, do jakiegokolwiek należymy stanu, żyli w zgodzie i jedności świętej, jako jedna rodzina Boża.
Pomóż w rozwoju naszego portalu