Maj jest niezwykłym miesiącem. Cała przyroda aż promienieje radością i bujnie rozkwita, korzystając z ciepła wiosennego słońca. Świat nabiera wesołych barw od młodych liści i kwiatów. Powietrze pachnie akacją i bzem. Aż chce się śpiewać! Ten najpiękniejszy miesiąc w roku poświęcony jest osobie, która jest tego najbardziej godna - Maryi, Matce Pana Jezusa. Maryja, często porównywana do kwiatu lilii lub róż, jest nie tylko najpiękniejszą i najlepszą ze wszystkich kobiet świata, ale też wybraną i hojnie obdarowaną przez samego Pana Boga!
W najbardziej znanej modlitwie mówimy o Niej: „Pełna łaski” i „Błogosławiona”. To nie są puste słowa, ale szczera prawda. Warto dobrze poznać tę niezwykłą osobę i Jej pełne tajemniczych wydarzeń życie, aby pokochać Ją całym sercem i stać się Jej prawdziwym dzieckiem.
Nigdy nie zapominajmy, że Pan Bóg dał każdemu z nas drugą Mamę, która dba o nas i towarzyszy nam każdego dnia, chociaż mieszka już w niebie.
W tym miesiącu obchodzimy również jedno z najpiękniejszych świąt jakim jest Dzień Matki.
W Stanach Zjednoczonych to święto obchodzone jest w drugim tygodniu maja, w Polsce 26 maja. Na pewno nie jest to przypadek, że obchodzimy je w maju.

Maj - miesiąc Maryi

W miesiącu maju w kościołach odbywają się nabożeństwa tzw. „Majowe”, podczas których odmawiana lub śpiewana jest Litania Loretańska do Matki Bożej.
Znajdź tę modlitwę w książeczce i (jeśli nie możesz pójść do kościoła) odmawiaj ją z rodzicami w domu przez przez cały miesiąc.
Czy umiesz śpiewać pieśń „Chwalcie łąki umajone”? Poproś kogoś z najbliższych, aby Cię jej nauczył. Jest to piękna pieśń, którą śpiewa się tylko w maju.

Czy wiesz, co to znaczy?

13 maja 1916 r. Maryja ukazała się dzieciom z Fatimy - Hiacyncie, Franciszkowi i Łucji.

13 maja 1981 r., w rocznicę objawień Fatimskich, Jan Paweł II został postrzelony przez zamachowca i cudem uniknął śmierci. Dzięki opiece Matki Bożej ocalał i teraz w koronie figury Maryi w Fatimie błyszczy ofiarowana przez Niego śmiercionośna kula.

Nasza druga Mama

Do Najświętszej Panienki
można mówić „Mamo...”,
bo jest dobra jak mama,
kocha nas tak samo.
I chociaż w niebie mieszka
razem z Aniołami,
to zna nas bardzo dobrze
i czuwa nad nami!

Nie bała się Heroda,
biedy, ani głodu,
ciężkiej pracy, podróży,
ni nocnego chłodu.
Wszystko dzielnie znosiła
dla Syneczka swego,
Zbawiciela Świata,
Boga Jedynego!

Bandażem zawijała
rozbite kolano...
Naprawdę, Matka Boża
jest wspaniałą Mamą!

I gładzi Twoje loczki,
kołderkę poprawia
i, nim wróci do Nieba,
słodkie sny zostawia...