Reklama

Godzinka kultury

Niedziela legnicka 45/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobry ogrodnik wie dokładnie, kiedy należy młodą roślinę zaszczepić. Wie również, co trzeba zrobić, aby stare drzewo uratować przed wyschnięciem, np. z powodu zaatakowania rośliny przez szkodniki. Aby ogród nie zarósł chwastami, które ziemię wyjaławiają oraz tłumią rozwój warzyw, należy nieustannie poddawać go pielęgnacji, czyli oczyszczeniu i właściwemu nawożeniu. A jak jest z ogrodem ludzkiej kultury?

W roku 1972 została wydana w Chicago książka K. Sadlińskiego, pt. "Okrężną drogą". Znajdujemy tam słowa wypowiedziane przez jednego z bohaterów: "Do jakiego stopnia przykazania: nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij są integralną częścią naszej kultury, a do jakiego stopnia tylko okrasą i maską, za którą kryje się brud?" Pytanie to nie jest jałowe, jak ziemia przykryta chwastami, ani też nie jest banalne, jak koperta nie zawierająca listu.

Współczesna kultura potrzebuje oczyszczenia, a więc przyznania się do swoich braków. Jej nadużycia są poważne, ponieważ są skutkiem przewrotności człowieka. Ludzka natura zezwala na przewrotność, bo dopuszcza dokonywanie złych wyborów przez ludzi. Złorodność tych wyborów jeszcze bardziej wyradza człowieka z jego naturalnego zapatrywania się na dobro. I dlatego zamiast obiektywnej przestrzeni wartości moralnych, pośród których następuje wzrost człowieka w jego człowieczeństwie, kiełkuje stopniowo subiektywna przestrzeń fikcyjnych wartości, głęboko utożsamianych z użytecznymi jako jedynie ważnymi i obiecującymi szczęście. Tym sposobem to, co humanistyczne, zostało łatwo zastąpione tym, co pragmatyczne, to, co ludzkie, stało się czymś nieludzkim. To, co wyróżniało człowieka od rzeczy, umieściło go między nimi. Od kiedy człowiek zezwolił na uprzedmiotowienie kultury, tym samym uczynił wielki krok w kierunku zgody na urzeczowienie samego siebie.

Kultura potrzebuje oczyszczenia, ale najpierw dobrej diagnozy, aby lecząc, nie niszczyć. A jak postawić diagnozę kulturze, skoro tak naprawdę nie zależy jej jeszcze na tym, aby iść do lekarza?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: ChwałaMU 2024 – uwielbienie na Tauron Arenie

2024-08-16 06:46

[ TEMATY ]

modlitwa

Marcin Zieliński

Karol Porwich/Niedziela

24 i 25 sierpnia na Tauron Arenie w Krakowie odbędzie się spotkanie modlitewne „ChwałaMU”, które zgromadzi około 20 tysięcy osób. "Jest to dowód na to, że ludzie w dzisiejszych czasach nadal gorliwie szukają Boga, są głodni jego obecności i pragną żyć w relacji z Nim w swoim życiu" - mówi Marcin Zieliński.

Spotkanie to każdego będzie trwało od godziny 15:00 do 21:00 i będzie sześciogodzinnym uwielbieniem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Premier: we wrześniu rząd przedstawi rozwiązania ws. Funduszu Kościelnego

2024-08-16 12:33

[ TEMATY ]

Tusk

Fundusz Kościelny

PAP/Rafał Guz

Na wrześniowym posiedzeniu rząd przedstawi rozwiązania w sprawie Funduszu Kościelnego - poinformował w piątek w Karczewie premier Donald Tusk. Zapowiedział kontrole w kościelnych instytucjach, które otrzymały publiczne pieniądze. Wskazał m.in. na "imperium" ojca Tadeusza Rydzyka.

Premier zapytany o prace zespołu ds. Funduszu Kościelnego zastrzegł, że umówił się z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, że metody finansowania Kościoła przez państwo zostaną na nowo uregulowane.

CZYTAJ DALEJ

Mniejszości narodowe w Powstaniu Warszawskim. Ormiańska krew przelana za stolicę Polski

2024-08-16 21:59

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek

Obcokrajowcy, choć stanowili niewielki odsetek wszystkich walczących, zapisali piękną kartę w historii Powstania Warszawskiego. Ich obecność i gotowość do poświęcenia życia w polskim zrywie dawały Polakom poczucie, że nie są osamotnieni, a wartości, za które walczyli, łączą ludzi bez względu na narodowość. Wśród nich byli przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych zamieszkujących w Polsce od stuleci a dziś oficjalnie uznawanych za „ustawowe” mniejszości.

Wśród cudzoziemców biorących udział w zrywie z sierpnia 1944 roku był 535 pluton "Słowaków". Jednostka powstała w 1943 roku z inicjatywy konspiracyjnego Słowackiego Komitetu Narodowego. Pluton podlegał dowództwu Armii Krajowej, a na jego czele stał urodzony w Warszawie ppor. Mirosław Iringh, syn Polki i Słowaka. Dużą część oddziału stanowili Polacy, ale w skład jednostki wchodzili też przedstawiciele innych narodowości m.in. Ukraińcy, ci, definiujący się jako wrogowie Waffen SS-Galizien.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję