Reklama

Ostatnie „rekolekcje”

Niedziela łomżyńska 16/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wigilię uroczystości Miłosierdzia Bożego, późnym wieczorem usłyszeliśmy słowa: „Jan Paweł II nie żyje”, „Zmarł Papież Jan Paweł II”. Te słowa są lekarskimi opiniami, medycznymi stwierdzeniami. Dla nas, dla ludzi wierzących, sobotnia chwila była odebrana inaczej: „O godzinie 21.37 Ojciec Święty Jan Paweł II narodził się dla nieba”. Do takiej postawy byliśmy przygotowywani od kilku dni, kiedy na naszych oczach Papież dźwigał krzyż swego cierpienia, kiedy godził się z wolą Boga, kiedy gasł dla tego świata. Ostatnie chwile jego życia w sposób szczególny pokazały, że wszystkie słowa głoszone przez Niego w całym Pontyfikacie były słowami prawdy, skierowane na Boga i drugiego człowieka.
Pamiętamy Jana Pawła II z Łomżyńskiej Doliny Miłosierdzia, kiedy potrafił przy sobie zjednoczyć około 200 tys. ludzi. Zgromadził nas na modlitwie przy kościele Miłosierdzia Bożego, a odszedł do Pana w wigilię tego święta. Czy to przypadek? Dla nas, ludzi wiary, to szczególne wyróżnienie okazane nam przez Boga. Wydaje mi się, że my, łomżyniacy, nie możemy zapomnieć tamtej chwili, a miejsce, gdzie była sprawowana Eucharystia powinniśmy uszanować. To było i jest dla nas miejsce święte.
Łatwo nam dzisiaj ulegać emocjom chwili, łzom, smutkowi, ale pamiętajmy, że On jest nadal z nami i dalej nas naucza. Przecież Jego spuścizna literacka jest przeogromna. Może warto, abyśmy dzisiaj wpatrując się w portrety papieskie złożyli kochanemu Rodakowi pewne zobowiązania. Może staną się one fundamentem naszego dalszego życia rodzinnego i społecznego?
Dla nas, członków Akcji Katolickiej, pozostanie On Orędownikiem naszego Stowarzyszenia w Kościele, dla dobra Chrystusa Króla i Jego Matki. Chcielibyśmy, aby Jego ostatnie rekolekcje „wygłoszone” na łożu śmierci, były dla każdego z nas drogowskazem w wędrówce ziemskiej do Domu Ojca.
W chwili zadumy, smutku mimo wszystko cieszymy się, że w niebie narodził się dla nas jeszcze jeden Orędownik w sprawach Polski, diecezji, parafii, rodziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Otwock: kolejny akt wandalizmu na kapliczce Matki Bożej Niepokalanej

2024-09-04 15:27

[ TEMATY ]

profanacja

wandalizm

Otwock

Adriana Jakubowska FB

Wczorajszej nocy (z 2.09 na 3.09) doszło do kolejnego aktu wandalizmu na kapliczce Matki Boskiej Niepokalanej przy ul. Chrobrego w Otwocku, którą wraz z mężem oraz dzięki wsparciu darczyńców zbiórki publicznej, a także Rycerzy Maryi, odnowiliśmy 3 lata temu - w 2021 roku - pisze pani Adriana Jakubowska na portalu Facebook.

Jeszcze w okolicach godziny 20.00 kapliczka była cała. Informację o zniszczeniu otrzymaliśmy dziś rano. Niestety, założony monitoring nie zadziałał jak należy. Będziemy wdzięczni za jakiekolwiek informacje dotyczące sprawcy wydarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Dżakarta: Papież w meczecie podpisał wspólną Deklarację Istiqlal

2024-09-05 07:07

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/ADITYA AJI / POOL

Do spoglądania w głębię i do troski o więzi zachęcił Ojciec Święty uczestników spotkania międzyreligijnego, które odbyło się w Meczecie „Istiqlal” w Dżakarcie. Wraz z Wielkim Imamem podpisał on Wspólną Deklarację Istiqlal.

Papież dotarł do meczetu Istiqlal przez główną bramę (Alfattah Gate) i został powitany przez Wielkiego Imama na zewnątrz meczetu. Razem zeszli do Tunelu Przyjaźni łączącego Meczet „Istiqlal” z katedrą Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej.
CZYTAJ DALEJ

Zmarła Rebecca Cheptegei, olimpijka z Paryża. Została oblana benzyną i podpalona...

2024-09-05 11:25

[ TEMATY ]

śmierć

By Narnabi - Own work, commons.wikimedia.org

Rebecca Cheptegei

Rebecca Cheptegei

Zmarła ugandyjska lekkoatletka Rebecca Cheptegei, która została podpalona przez swojego partnera - poinformował w czwartek Ugandyjski Komitet Olimpijski. Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu startowała w maratonie i zajęła 44. lokatę.

Cheptegei po powrocie do Kenii, gdzie mieszkała na stałe, została podpalona przez swojego partnera i doznała poparzeń 75 procent powierzchni ciała. Sprawcą ataku był Dickson Ndiema, z którym biegaczka była w związku od kilku lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję