W Wielki Czwartek Mszę Krzyżma w katedrze św. Jana na Starym Mieście razem z Prymasem Polski koncelebrowali: abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce, bp Tadeusz Płoski, biskup polowy Wojska Polskiego, bp Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski oraz biskupi pomocniczy archidiecezji warszawskiej Marian Duś, Piotr Jarecki i Tadeusz Pikus. Tradycyjnie do koncelebry dołączyli się także licznie zgromadzeni kapłani archidiecezji warszawskiej. W katedrze zgromadzili się także: nadzwyczajni szafarze Komunii św., siostry i bracia zakonni, członkowie ruchów i stowarzyszeń kościelnych oraz pozostali wierni, którzy przyszli modlić się razem ze swoimi kapłanami.
W homilii kard. Glemp stwierdził, że Jezus Chrystus jest jedynym kapłanem i pośrednikiem między ludźmi a Bogiem Ojcem. - A jeżeli Chrystus jest jedynym kapłanem, to znaczy, że nasze kapłaństwo nie jest nasze. Nikt nie ma kapłaństwa z siebie. Wszystko to, co mamy w naszym kapłaństwie ku posłudze Kościołowi, jest Chrystusowe. Stąd też nasza ogromna wdzięczność, że Jezus nas wybrał i nam zaufał - mówił Prymas Polski.
Kaznodzieja podkreślił, że kapłani mają służyć Chrystusowi niezależnie od tego, czy ich posługa będzie się ludziom podobała, czy też natrafi na niechęć i odtrącenie.
Kard. Glemp wspomniał także o planowanym na czerwiec w Warszawie Kongresie Eucharystycznym, który zostanie zorganizowany, aby uczcić Chrystusa w Eucharystii. Podkreślił także, że szczególnie dziś potrzebne jest ożywienie sakramentu małżeństwa, aby rodziny były Bogiem silne.
Na zakończenie homilii Prymas Polski zaapelował do kapłanów: - Ożywiajmy nasze kapłaństwo! Nie nasze! Chrystusowe kapłaństwo w nas. Niech ono będzie ciągle tym płonącym zarzewiem wśród wyschłych popiołów świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu