Triduum Paschalne rozpoczęło się tego roku w przemyskiej archikatedrze bardzo wzniośle i uroczyście. Na porannej Mszy Krzyżma św. do grona kanoników gremialnych Kapituły Przemyskiej włączeni zostali przez posługę prepozyta, bp. Adama Szala, kolejni kanonicy. Ks. Mieczysław Rusin - proboszcz archikatedry, ks. Mieczysław Gniady - profesor Seminarium Duchownego, dyrektor i dyrygent archidiecezjalnego chóru „Magnificat”, oraz ks. dr Marian Rojek - rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. Nowo instalowani zajęli miejsca w katedralnych stallach i rozpoczęła się tradycyjna Jutrznia połączona z Godziną Czytań w pięknej oprawie muzycznej alumnów Seminarium pod „wodzą” dyrygenta ks. dr. Tadeusza Bratkowskiego. Katedra napełniała się melodią modlitwy i wiernymi, którzy gromadzili się na Mszę św. Swoistą okrasą tego zgromadzenia jak co roku byli ministranci. W tym roku byli to członkowie liturgicznej służby ołtarza z dekanatu Jarosław III. Obok tych, pojawiły się grupy z innych parafii, czasem bardzo odległych. O 10.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św. koncelebrowana przez kilkudziesięciu kapłanów pod przewodnictwem naszych pasterzy. Homilia Księdza Arcybiskupa, którą drukujemy poniżej skierowała nasze serca na dar kapłaństwa.
***
Drodzy Bracia w Kapłaństwie!
Aż dwa razy wsłuchujemy się w dzisiejszej liturgii w ten sam tekst izajaszowy, który mówi o namaszczeniu Duchem Świętym (Iz 61,1), czyli odniesieniu naszej funkcji kapłańskiej do Boga, bez którego nie ma namaszczenia, nie ma wybrania ani posłania do ważnych zadań.
Kapłaństwo to wybór, którego doświadcza człowiek i czuje go w sobie. Kapłaństwo bez tej wewnętrznej i intymnej więzi z Bogiem staje się formalnością, skuteczną wprawdzie dla ludzi, ale pustą dla samego kapłana, a co ważniejsze, puste jest takie kapłaństwo przed Bogiem.
Jak napełnić kapłaństwo, co czynić, aby całym swym istnieniem oddawać hołd Bogu, unosząc ziemię aż do wyżyn nieba?
Trzeba odkryć, ożywić w sobie namaszczenie Duchem Świętym, nawiązać z Nim kontakt wiary, odświeżyć w sobie, obudzić na nowo Dary Ducha Pańskiego, tego samego, który namaścił proroka Izajasza i spoczął na Jezusie (Łk 4, 16nn). (...)
Do Ducha Świętego, do Jego obecności w Kościele trzeba się często odwoływać w naszym posługiwaniu, ale jeszcze częściej w modlitwie. To przecież On - wysłużony przez Chrystusa na Krzyżu - został posłany na Maryję i Apostołów w Wieczerniku, aby ożywić młody Kościół. To On, to przez Niego Chrystus czyni skutecznym działanie swoje i nasze w każdym sakramencie. (...)
Drodzy Bracia!
Bardzo aktualne jest pytanie o to, co robić, aby napełniać nasze kapłaństwo skutecznością w przekazie wiary, w budzeniu dobra nadprzyrodzonego, jednym słowem: w oddawaniu chwały Bogu, w uwielbieniu Boga?
Posłuchać Chrystusa, posłuchać Kościoła, a On wyraźnie stwierdza, że Duch Święty spoczął na Nim, „aby ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, niewidomym przejrzenie, aby obwoływał rok łaski od Pana” (por. Łk 4,18-19).
Tak, zdumiewająca jest ta logika Boża: Duch Święty przychodzi ze względu na ubogich, uciśnionych, potrzebujących pomocy, spragnionych łaski Pana. I tym bardziej poznajemy Boga, w tym większy wchodzimy z Nim kontakt, im skuteczniej służymy ubogim, potrzebującym. Za każdym czynem zrealizowanym z wiary rośnie więź z Bogiem, pogłębia się wiara… „byłem głodny, a daliście Mi jeść, byłem spragniony, a daliście mi pić, byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie” (Mt 25, 35-36).
Bóg - Bóg prawdziwy - nie daje się odłączyć od ludzi wczoraj i dziś i na zawsze, przypominają prorocy, naucza Jezus nasz Pan.
Drodzy Bracia w Kapłaństwie!
Dziękuję Wam dziś za to, że pamiętacie o Bogu, dziękuję szczególnie za Waszą modlitwę uwielbienia, którą w tym Roku Eucharystii z nową gorliwością podnieśliście sami oraz z Waszym ludem. Dziękuję Wam za cierpliwą i przebaczającą miłość do każdego człowieka klękającego przy konfesjonale, za ludzką troskę okazywaną także ubogim, samotnym, pogardzanym. Głoście nieustanny Rok Łaski od Pana. Im bardziej czynami Waszymi przybliżycie Boga ludziom, tym bliżej będzie Was samych. Może nawet nie uświadamiając sobie doznacie pełni zjednoczenia z Nim, odczujecie Jego bliskość.
Dziękuję Księżom za trud katechezy oraz za wyraz jedności pasterskiej ukazywany przez troskę o nowe formy duszpasterstwa, których wyrazem jest i Dzień Młodych tak godnie i pięknie przeżyty w Leżajsku, i troska o Akcję Katolicką, i Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży w każdej parafii naszej archidiecezji.
Dziękuję Księżom za troskę o ministrantów - grupę formacji i pielęgnowanych powołań do kapłaństwa.
Kościół dziś nie chce się zamykać na nowe formy zmierzające do pogłębienia wiary, nie możemy i my w naszym Kościele lokalnym nie widzieć trudności czy zagrożeń, ani też zamykać się na nowe sposoby otwarcia duszpasterskiego, którymi przenikamy zdrową tradycję życia rodzinnego i parafialnego w trosce o Kościół, ale też i o Boga i Jego obecność w naszej Ojczyźnie.
Wielki Czwartek, to nasz kapłański dzień. Chrystus jest pośród nas, umacnia nas swą łaską, którą nam już tak szczodrze przekazał.
Z wiarą i ufnością odnówmy pokornie nasze przyrzeczenia, prosząc Pana za siebie wzajemnie - wszak kapłan to człowiek dla Boga i innych ludzi - i polecajmy szczególnie kapłanów zagrożonych, samotnych bez Boga i ludzi, prośmy też o nowe powołania. Potrzebni są światu i ludziom, potrzebni Kościołowi i nam, ale najważniejsze, że potrzebni są Bogu!”.
***
Od stołu Eucharystii kapłani zostali zaproszeni do domu biskupiego na życzenia. Tu czekało nas kolejne obdarowanie - nowa kapituła. Powołano ją przy bazylice farnej w Krośnie. Jej celem, jak to powiedział Ksiądz Arcybiskup - odpowiadając na życzenia bp. Adama, który poprowadził nas swoim słowem po drogach kolejnych darów, jakie przygotowała Opatrzność w kolejnych kapłanach, którzy zostaną wyniesieni do chwały ołtarzy, ks. Bronisława Markiewicza i ks. Władysława Findysza - będzie przybliżanie wiernym Katolickiej Nauki Społecznej. Stąd jej prepozytem został ks. prof. Kazimierz Bełch. Kustoszem kapituły mianowano proboszcza bazyliki ks. Karola Brysia. Kolejni kanonicy zostaną powołani w najbliższych miesiącach.
Ksiądz Arcybiskup poinformował też o zmianach, które zostały dokonane po śmierci dwóch kapłanów, księży Rzeszutka i Wacnika. Nowym proboszczem w Białobrzegach został dotychczasowy dyrektor Domu Seniora w Kończynie, ks. Janusz Bździkot, a w Pełkiniach dotychczasowy proboszcz i dziekan w Czarnej k. Ustrzyk ks. Ryszard Śnieżek. Posługę w Domu Seniora podjął ks. Jan Klich, a nowym proboszczem w Czarnej został ks. Andrzej Majewski, dotychczasowy wikariusz w Borku Starym. Nowego proboszcza w osobie ks. Romana Słoty otrzymała też parafia Jaksmanice.
Wieczornej liturgii Wielkiego Czwartku przewodniczył bp Adam Szal.
W piątek zgromadzeni na wieczornej liturgii Krzyża mogli wysłuchać kaznodziejskiej refleksji o krzyżu wygłoszonej przez ks. prał. Wacława Partykę. Było to niejako prymicyjne wystąpienie ks. Wacława, który kilka dni wcześniej został mianowany wikariuszem generalnym archidiecezji. Nominacja ta włącza ks. Wacława do grona najbliższych współpracowników Księdza Arcybiskupa. Jako wikariusz generalny może swoim podpisem sygnować kurialne dokumenty i nominacje. Serdecznie gratulujemy i życzymy, by był to początek dalszej drogi w służbie archidiecezji.
Liturgiii Wigilii Paschalnej przewod niczył bp Adam, a Mszę św. rezurekcyjną odprawił Ksiądz Arcybiskup i On też wygłosił homilię. Przedłużeniem tego świętowania były pasterskie życzenia, których mogliśmy wysłuchać dzięki medialnej posłudze telewizji.
Czas świętowania się skończył. Nie kończy się jednak nigdy radość obdarowania, które niosą każde Święta Wielkanocne. Czerpmy obficie z przeżyć radości Zmartwychwstania i powstawajmy każdego dnia do nowego życia, zawsze w intencjach lepszego od tego, które było wczoraj.
Pomóż w rozwoju naszego portalu