Reklama

Wokół książki „Pamięć i tożsamość”

Wiara i trwanie

Niedziela lubelska 15/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden z najważniejszych tomów przełomu wieków - to przyznają wszyscy, którzy mieli w rękach Pamięć i tożsamość. Krakowski „Znak” - polski wydawca najnowszej książki Ojca Świętego Jana Pawła II - przygotował nie lada wyzwanie dla swoich czytelników. Właściwie to ten tom jest autorstwa trzech, a nawet czterech osób. Bowiem te minieseje są papieskimi odpowiedziami na pytania przez dwóch wybitnych filozofów - ks. prof. Józefa Tischnera oraz prof. Krzysztofa Michalskiego, założycieli wiedeńskiego Instytutu Nauk o Człowieku; w ostatniej z rozmów uczestniczył także abp Stanisław Dziwisz. Książka podzielona jest na pięć bloków filozoficznych, z których każdy dotyczy wartości podstawowych: zła i dobra, wolności i odpowiedzialności, Ojczyzny i patriotyzmu, Polski i Kościoła w Europie oraz demokracji. Ostatnia, szósta część, jest na swój sposób wyjątkowa - opowiada o majowym zamachu na Ojca Świętego Jana Pawła II, a rekonstrukcji wydarzeń podjął się abp St. Dziwisz.
Punktem wyjścia w rozważaniach Pamięci i tożsamości stała się koegzystencja dobra i zła - „Bóg Objawienia przestał istnieć jako »Bóg filozofów«. Pozostała tylko »idea Boga«, jako temat do dowolnego kształtowania przez ludzką myśl. Człowiek został sam: sam jako twórca własnych dziejów i własnej cywilizacji; sam jako ten, który stanowi o tym, co jest dobre, a co złe, jako ten, który powinien istnieć i działać - etsi Deus non daretur - nawet, gdyby Boga nie było”. Te cytaty odnosiły się co prawda do czasów nam nieodległych, ale na przełomie wieków i tysiąclecia są one nawet bardziej aktualne. Musimy sobie przypomnieć, że przede wszystkim potrzebne nam są do budowania życia i spełniania samych siebie wartości fundamentalne - i to na nich właśnie oraz na katolickiej nauce Kościoła winniśmy budować swoje „państwo Boże na ziemi”. Ojciec Święty uświadamia nam, Polakom trzeciego tysiąclecia, żyjącym w Unii Europejskiej, że „jesteśmy w Europie od X w., a nasz dorobek kulturowy przez te zgoła XI wieków daje nam pełne prawo do bycia dumnymi z naszej przeszłości. Stanisław Wyspiański napisał w Wyzwoleniu: „Naród musi istnieć jako państwo”. Słowa te Jan Paweł II przypomina jako napomnienie, byśmy - żyjąc w „kulcie pieniądza i materii” - nie stali się nieodwracalnie li tylko społeczeństwem, zatracając swoją świadomość narodową i poczucie kulturowej jedności.
Pamięć i tożsamość z pewnością jest tekstem trudnym, wiele wymagającym od czytelnika. Jednak, wczytując się w słowa Ojca Świętego, odkrywa się, że niosą one ze sobą przesłanie dla wszystkich ludzi, niezależnie od miejsca zamieszkania i wyznania religijnego.
Lubelska promocja książki odbyła się 17 marca br. w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim z udziałem m.in. abp. Józefa Życińskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

R. Kozakowska: Ojczym topił i dusił... Tam na Górze stwierdzili, że mam jeszcze wiele do zrobienia!

2024-09-02 11:57

[ TEMATY ]

Paraolimpiada

PAP/Polski Komitet Paralimpijski PKPar

Róża Kozakowska jest obecnie jedną z najbardziej utytułowanych polskich paraolimpijek. Od wielu lat osiąga sukcesy, czy to podczas igrzysk, mistrzostw świata czy Europy. Jej życie nie było jednak nigdy kolorowe… W programie "Alarm" w 2021 r. na antenie TVP 1 opowiedziała wstrząsającą historię swojego życia.

- Ojczym dał nam popalić w życiu niemało... Byłam zawsze poniewierana. Nigdy nawet nie słyszałam mojego imienia. Nie mogłam siedzieć na kanapie, bo słyszałam, że "taki badziew" na to nie zasługuje – opowiadała przerażające historie z życia reprezentantka Polski.
CZYTAJ DALEJ

Św. Grzegorz Wielki, papież i doktor Kościoła

Wikipedia.org

Grzegorz I znany też jako Grzegorz Wielki

Grzegorz I
znany też jako
Grzegorz Wielki

Jeden z najwybitniejszych papieży i filarów średniowiecznej kultury, znakomity duszpasterza, doktor Kościoła Zachodniego, reformator liturgii i postać, z którą legendarnie wiąże się określenie „chorał gregoriański”.

Grzegorz urodził się w 540 r. w Rzymie. Piastował różne urzędy cywilne, aż doszedł do stanowiska prefekta Rzymu. Po czterech latach rządów opuścił to stanowisko i wstąpił do benedyktynów. Własny dom zamienił na klasztor. Ten czyn zaskoczył wszystkich – pan Rzymu został ubogim mnichem. Dysponując ogromnym majątkiem, Grzegorz założył jeszcze 6 innych klasztorów. W roku 577 papież Benedykt I mianował Grzegorza diakonem, a w roku 579 papież Pelagiusz II uczynił go swoim przedstawicielem, a następnie osobistym sekretarzem. Od roku 585 był także opatem klasztoru. Wybór na papieża W 590 r. zmarł Pelagiusz II. Na jego miejsce jednogłośnie przez aklamację wybrano Grzegorza. Ten w swojej pokorze wymawiał się. Został jednak wyświęcony na kapłana, następnie konsekrowany na biskupa. W tym samym 590 r. nawiedziła Rzym jedna z najcięższych w historii tego miasta zaraza. Papież Grzegorz zarządził procesję pokutną dla odwrócenia klęski. Podczas procesji nad mauzoleum Hadriana zobaczył anioła chowającego wyciągnięty, skrwawiony miecz. Wizję tę zrozumiano jako koniec plagi. Pracowity pontyfikat Pontyfikat papieża Grzegorza trwał 15 lat. Codziennie głosił Słowo Boże. Zreformował służbę ubogich. Wielką troską otoczył rzymskie kościoły i diecezje Włoch. Był stanowczy wobec nadużyć. Ujednolicił i upowszechnił obrządek rzymski. Od pontyfikatu Grzegorza pochodzi zwyczaj odprawiania 30 Mszy św. za zmarłych – zwanych gregoriańskimi. Podziel się cytatemPrzy bardzo licznych i absorbujących zajęciach publicznych Grzegorz także pisał. Zostawił po sobie bogatą spuściznę literacką. Święty Grzegorz zmarł 12 marca 604 r. Obchód ku jego czci przypada 3 września, w rocznicę jego biskupiej konsekracji. Średniowiecze przyznało mu przydomek Wielki. Należy do czterech wielkich doktorów Kościoła Zachodniego.
CZYTAJ DALEJ

Narzędzia używane przez obecną władzę nawiązują do epoki Gomułki

2024-09-03 13:02

[ TEMATY ]

rząd

edukacja

Jan Żaryn

PAP/Piotr Nowak

Odpersonalizowanie historii i pomijanie szeregu ważnych wątków w imię „postępowej” i kosmopolitycznej narracji - tak charakteryzuje zmiany w podstawie programowej z historii prof. Jan Żaryn. Zwraca uwagę m.in. na fakt, że w myśl nowego programu w historii państwa i narodu polskiego Kościół katolicki jest wielkim nieobecnym. Historyk odnosi się bardzo krytycznie również do innych zmian zapowiadanych i forsowanych w ostatnim czasie przez MEN. W części z nich widzi ideowe nawiązanie do czasów Gomułki.

MEN wprowadza zmiany w podstawie programowej w nauczaniu historii. Na czym te zmiany polegają i jak Pan, Panie Profesorze, je ocenia?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję