Droga Krzyżowa w archikatedrze
17 marca o godz. 18.30 w katedrze miało miejsce wyjątkowe w swej formie nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Przybyli na to nabożeństwo byli jednocześnie uczestnikami modlitwy i widzami pięknego przedstawienia, obrazującego poszczególne stacje Drogi Krzyżowej. Błogosławieństwa na dobre przeżycie nabożeństwa udzielił proboszcz parafii Świętej Rodziny ks. prał. Stanisław Gębka.
Misterium Męki Pańskiej, wyreżyserowane przez katechetkę Ewę Norberciak, przygotowane zostało przez członków Akcji Katolickiej, a zagrali w nim przedstawiciele trzech pokoleń parafian. W rolę Chrystusa wcielił się natomiast odbywający w katedrze praktykę duszpasterską diakon Zbigniew Krawczyk. Droga Krzyżowa została opatrzona pięknymi komentarzami, a inscenizacje jej poszczególnych stacji zostały podkreślone muzyką i światłem, które to efekty zrealizowano dzięki życzliwości Filharmonii Częstochowskiej.
Drogę Krzyżową zakończyła modlitwa w intencji Ojca Świętego.
Margita Kotas
W przeddzień Zmartwychwstania
Uzupełnieniem wielkanocnych rekolekcji i przygotowaniem do pełnej radości ze Zmartwychwstania Pana stała się oprawa Mszy św., odprawionej 13 marca br. w kościele pw. św. Wojciecha w Częstochowie. Już pierwsze słowa, wypowiedziane przez narratora: „Boże, włożyłeś dziś w moje ręce Ewangelię; ja, człowiek XXI wieku, chcę ją bliżej poznać i lepiej zrozumieć” - wprowadziły szczególną atmosferę tej niezwykłej, przygotowanej pod kierunkiem ks. Tadeusza Zawieruchy, wikarego tutejszej parafii, katechezy i liturgii Słowa. Lektorami, aktorami i uczestnikami spotkania z Ewangelią byli rodzice, dzieci i członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży parafialnej wspólnoty. Podczas misterium młodzi ludzie, czytając słowa Ewangelii, starali się prześledzić życie, Drogę Krzyżową, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, przekładając bogactwo treści na specyfikę współczesnych czasów. Wspólnie z uczestnikami Mszy św. aktorzy zastanawiali się, czy w obliczu refleksji związanych z Wielkim Postem i odbytymi rekolekcjami potrafimy i chcemy zmieniać swoje życie, stając się świadomymi przynależności do chrześcijańskiej rodziny. Fragmenty Ewangelii, czytane przez diakona i komentowane przez młodych ludzi, utkwiły głęboko w sercach zgromadzonych. Słowa finału: „Nie wahajcie się iść za Jezusem. Cokolwiek czynicie drugiemu człowiekowi, czynicie samemu Jezusowi. Nadszedł czas, aby zmienić swoje życie” - uczestnicy kolejnych Mszy św. tego dnia pełni głębokiej refleksji zabrali do domów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Wojciech Mścichowski
„O Synu Boży, my w Ciebie wierzymy”
W Niedzielę Palmową po raz trzeci Teatr Szkolny „Źródło” przy Publicznym Gimnazjum im. Jana Pawła II w Radomsku zaprosił mieszkańców miasta do wspólnego przeżywania Misterium Męki Chrystusa. Reżyserem spektaklu była Danuta Zawadzka, ze scenografią Renaty Łabińskiej-Kociołek, Małgorzaty Wegner i Haliny Karbownik. Na scenie Miejskiego Domu Kultury odżyły wydarzenia sprzed 2 tysięcy lat aktualne także i dziś: współcześni Judasze, rozterki następców Apostołów, niesprawiedliwe osądy, psychoza tłumu, zdrada opłacanego fałszywą monetą. W zaprezentowanym przez młodzież Misterium Męki Pańskiej wzięli udział uczniowie Gimnazjum oraz zrzeszeni w Klubie Miłośników Teatru „Źródło” absolwenci tej Szkoły, wychowankowie nauczycielki języka polskiego - Danuty Zawadzkiej.
Uczestnicząc w prezentowanym w tym roku Misterium Męki Pańskiej, nie odważyłbym się być krytykiem czy recenzentem. Tych ostatnich dni ziemskiego życia Chrystusa, Jego męki i przebaczenia nie dało się tylko oglądać - to się przeżywało. Wśród prawie 90 młodych aktorów i statystów, szczególnie sugestywna była postać Judasza (Tomasz Chrząszcz) wraz z jego słabością, zdradą i budzącym się sumieniem, a także rola Maryi pod Krzyżem, w którą wcieliła się Katarzyna Zawadzka. Po spektaklu, długo jeszcze brzmiały w uszach słowa wypowiedziane przez strażników w chwili śmierci Chrystusa: „O, Synu Boży, my w Ciebie wierzymy, wierzymy...”.
Wojciech Mścichowski
Droga Krzyżowa miasta Częstochowy
18 marca o godz. 18.00 w zacinającym, zimnym deszczu i wietrze wyruszyła spod katedry na Jasną Górę Droga Krzyżowa miasta Częstochowy. W ślad za Chrystusem podążali: młodzież, alumni seminarium, siostry zakonne i wierni miasta. Nabożeństwu przewodniczył metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak, a głębokie rozważania kolejnych stacji poprowadziła i przedstawiła w scenach misterium młodzież. Rozpamiętywano w nich mękę Chrystusa, ale i nasze odniesienie do wielkiej tajemnicy Zbawienia, nasze postawy wobec Najwyższej Ofiary, jaką złożył za nas Chrystus. Rozmyślano nad problemami odwagi w wyznawaniu wiary, grzechu, prawdziwie pojętej miłości i wolności, wierności Bogu.
Uczestnicy tej szczególnej Drogi Krzyżowej nie mogli pozostać obojętni wobec słów rozważań towarzyszących kolejnym stacjom: „Miłość bez odwagi jest bezsilna. Coraz więcej takiej miłości bezsilnej wokół nas, przestraszonej, kapitulanckiej. Dlatego zło staje się coraz bardziej krzykliwe i bezczelne... Chrześcijaństwo naszego wieku umiera ze strachu przed światem. Gdyby Chrystus przyszedł dziś na ziemię, ludzie by Go nie ukrzyżowali, ale skazali na śmieszność”. „Dziś świat utracił poczucie grzechu. Zamiast walczyć z grzechem walczy się z ideą grzechu”. Modlący się w deszczu i na wietrze ludzie dali też piękne świadectwo wiary wobec tych, którzy, zajęci własnymi sprawami, spoglądali na kroczącą procesję z pewnym zawstydzeniem, zdziwieniem czy nawet nieukrywaną obojętnością.
„To nasze nabożeństwo, jakże bardzo krzyżowe, jakże trudne w swoich zewnętrznych warunkach - w deszczu, chłodzie, było wyrazem naszej miłości wobec Boga. Choć jesteśmy biedni, grzeszni, kochamy Cię, Boże. Było to zawarte w każdej stacji. Panie Boże, przyjmij to nasze oddanie. Oddajemy się Tobie, cali Twoi... Zawierzamy Ci tę naszą Drogę Krzyżową, w tym roku z woli Bożej trudniejszą niż zwykle. Tak bardzo wymowną” - zakończył nabożeństwo abp Stanisław Nowak, podejmując modlitwę w intencji Ojca Świętego i udzielając zgromadzonym na Drodze Krzyżowej, po odśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego, odpustu zupełnego.
Margita Kotas