Reklama

Zrozumieć Chrystusa poprzez sztukę, czyli uczniowskie misterium

Sztuka komunikuje odbiorcom interesujące treści, a pośród nich pierwiastki dobra, mądrości i wrażliwości. Z całą pewnością dewizę tę można odnieść do przedstawionej trzykrotnie w marcu, na scenie Sali Widowiskowej przy kościele Świętej Trójcy w Jarosławiu inscenizacji misterium Męki Pańskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ta niezwykle pracochłonna i dojrzała forma widowiska została wyreżyserowana przez Ewę Durbajło. W rolę postaci z kart Ewangelii wcielili się uczniowie i studenci. To oni tworzą działającą blisko 2 lata przy wspomnianej parafii Grupę Teatralną. Oprawę muzyczną opracował nauczyciel Adam Kroczek, scenografię według projektu Ewy Durbajło wykonali: Antoni Durbajło i Zdzisław Kida. Dzięki życzliwości Miejskiego Ośrodka Kultury w Jarosławiu zadbano o staranne nagłośnienie.
Młodzi wykonawcy mają w swoim dorobku wiele ciekawych realizacji scenicznych o tematyce biblijnej oraz zaczerpnięte z klasyki polskiego dramatu narodowego. Opiekunem dzieci i młodzieży tworzącej Grupę jest o. Arkadiusz Chuchra. Czytelność ewangelicznego przekazu dokonywana przez amatorów, którzy udanie rozwijają swoje zdolności aktorskie i śpiewacze pozwala odbiorcy głęboko wejść w historię zbawienia. Gra aktorów, oprawa wokalno-muzyczna, komentarze towarzyszące każdej odsłonie wzruszały widzów i pogłębiały w nich refleksję o wyzwoleniu z grzechu, które przyszło przez Krzyż Chrystusowy.
Rolę Chrystusa we wspomnianej inscenizacji Jego męki kreował student Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Jarosławiu Grzegorz Walczak. W roli Maryi wystąpiła uczennica LO im. M. Kopernika Magdalena Socha. Jako Piłat wystąpił o. Pacyfik, jako Piłat - student Gracjan Opiela, jako Piotr - Mateusz Kowalczyk.
Ogromnie cieszy fakt, że młodzi ludzie, uczniowie SP nr 11 i SP nr 4 a także studenci, poświęcając sporo czasu na próby sceniczne zapragnęli umiejętnie połączyć historię Jezusa i aktualność Jego Słowa z naszym szczerym pragnieniem powrotów do korzeni dobra.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczecinek: Otwarto Okno Życia

2025-03-27 21:04

[ TEMATY ]

Okno Życia

fot. FB/Parafia Ducha Świętego w Szczecinku

W Szczecinku otwarto Okno Życia. Poświęcenia dokonał abp Zbigniew Zieliński - informuje Radio Maryja.

Okno Życia mieści się w budynku domu parafialnego przy kościele pw. Ducha Świętego, który prowadzą ojcowie redemptoryści. To odpowiedź na potrzebę kontynuowania misji po zamknięciu klasztoru sióstr niepokalanek, gdzie od 2018 roku funkcjonowało poprzednie Okno Życia. Prace nad nową lokalizacją podjęli redemptoryści, a w pokrycie kosztów instalacji zaangażowała się diecezjalna Caritas.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Ucz mnie wychodzić naprzeciw potrzebom bliźnich!

2025-03-27 09:40

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Prawdziwym grzechem jest żyć przekonaniem, że gdzie indziej żyje się lepiej, wygodniej, przyjemniej. Przekonanie, jakoby „wszędzie było dobrze tylko nie we własnym domu”.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: „Ojcze, daj mi część własności, która na mnie przypada”. Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją własność, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie, i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: „Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników”. Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: „Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”. Lecz ojciec powiedział do swoich sług: „Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”. I zaczęli się weselić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: „Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego”. Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: „Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Lecz on mu odpowiedział: „Moje dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy. A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”».
CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin o stanie zdrowotnym papieża, pokoju w świecie i spuściźnie Jana Pawła II

O stanie zdrowotnym Ojca Świętego, problemach pokoju w świecie i spuściźnie Jana Pawła II powiedział dziś wieczorem w rozmowie z dziennikarzami sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, kard. Pietro Parolin.

„Papież jest w Domu Świętej Marty, papież odpoczywa, więc z nikim się nie spotyka. O ile mi wiadomo, w tej chwili nie ma audiencji, nikt nie jest przyjmowany i nie mam innych wiadomości. Myślę jednak, że ważne jest, aby znalazł czas na regenerację i to jest jedyny warunek, aby zachować spokój i nie wykonywać żadnych czynności, zwłaszcza publicznych” - powiedział watykański sekretarz stanu, kard. Pietro Parolin, na marginesie swojego przemówienia w „Cattedra dell'accoglienza” (Katedra Gościnności) odbywającej się w Sacrofano, w pobliżu Rzymu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję