Red. Lidia Dudkiewicz: - Ten znany aforyzm świętego Ireneusza akcentuje godność człowieka stworzonego na obraz Boży, ku Jego chwale.
Br. Stanisław Rybicki FSC: - W Księdze Rodzaju czytamy, że Pan Bóg, stwarzając człowieka, „tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą” (Rdz 2, 7). Tak oto z woli Pana Boga człowiek stał się istotą duchowo-cielesną, powołaną przez Stwórcę do życia bez końca po przejściu przez śmierć cielesną. Mądrość Boża, współdziałająca ze Stwórcą, „jest odblaskiem wieczystej światłości, zwierciadłem bez skazy działania Boga, obrazem Jego dobroci” (Mdr 7, 26). Stworzony przez Dawcę życia Adam jako ludzkość osiąga swoją pełnię w Jezusie Chrystusie. W Nim mamy udział w nowości życia po uśmierceniu „starego człowieka”, kiedy to chwała Chrystusa stanie się udziałem wiernych „według obrazu Tego, który go stworzył” (Kol 3, 10). Odzyskanie obrazu Bożego to właśnie „nowe stworzenie” (2 Kor 5, 17). W tym oto aspekcie żyjący człowiek jest „chwałą Bożą”. W tym aspekcie człowiek jest stworzony na obraz Boga.
- Ale poszczególni ludzie bynajmniej nie są fotografiami Pana Boga. Każdy człowiek jest jednak własnością Boga, umiłowanym Jego dziełem, ustawicznym Jego tchnieniem i członkiem Mistycznego Ciała Jezusa Chrystusa, Syna Człowieczego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Panu Bogu jakoby zależy na tym, by człowiek żył i miał świadomość swojej naturalnej i zarazem nadprzyrodzonej godności. Jeżeli osobowością stajemy się w relacji do drugiej osobowości, ludzkiej osobowości, to o ileż bardziej w relacji stworzenia do jego Stwórcy, któremu spodobało się obdarzyć człowieka swoją przyjaźnią! „Tylko człowiek jest wezwany do uczestnictwa w życiu Bożym przez poznanie i miłość” - mówi Katechizm Kościoła Katolickiego (356). „Bóg wszystko stworzył dla człowieka”, „dla niego istnieje niebo i ziemia, morze i całe stworzenie... Bóg nie przestał czynić wszystkiego, by doprowadzić człowieka do siebie i posadzić go po swojej prawicy” - mówi św. Jan Chryzostom.
- Przedziwne zintegrowanie znikomości i wielkości człowieka!
- Skoro „chwałą Bożą żyjący człowiek”, jakże nie zdumiewać się nad tragizmem cywilizacji śmierci, wojen, zbrodni, grzechu! Jakże nam jeszcze daleko do tego, by żyjący człowiek, każdy człowiek, ten bliski i ten daleki, był także naszą chlubą! Jedynie spojrzenie na tajemnicę paschalną może obudzić w nas nadzieję, że spełni się pragnienie Syna Człowieczego wyrażone w Jego zapowiedzi: „Gdy zostanę wywyższony nad ziemię, pociągnę wszystkich do siebie” (J 12, 32). Wywyższenie Jezusa na krzyżu prowadzi do pełnej chwały Ojca i chwały Chrystusa.
- Dziękuję za rozmowę.