Reklama

Skwierzyna

W sercu polskich Tatr

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieci z parafii pw. św. Mikołaja w Skwierzynie spędziły swoje ferie w Zakopanem. Mogliśmy tam wyjechać dzięki wielomiesięcznym staraniom wielu osób.
Pierwszą trudność stanowiła dla nas długa podróż. Przetrwaliśmy ją jednak dzielnie, gdyż na miejscu czekało na nas mnóstwo atrakcji. W niedzielę 30 stycznia ruszyliśmy pod skocznię, żeby co nieco zaczerpnąć z atmosfery konkursu skoków narciarskich. Co prawda było już za późno i nie zdążyliśmy na skoki Małysza, jednak radość jego zwycięstwa tego dnia udzieliła się także nam. Zobaczyliśmy biało-czerwony tłum rozkrzyczanych kibiców, uradowanych zadowalającym efektem swego wielogodzinnego kibicowania. Po powrocie spod Wielkiej Krokwi uczestniczyliśmy we Mszy św. odprawionej przez naszych księży - ks. Sławka i ks. Jacka.
W poniedziałek pojechaliśmy na Krzeptówki, gdzie znajduje się sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej - wotum wdzięczności za ocalenie Ojca Świętego Jana Pawła II z zamachu 13 maja 1981 r. Stamtąd udaliśmy się pieszo w stronę centrum miasta. Po drodze wstąpiliśmy do starego kościółka, przy którym rozpościera się cmentarz ludzi zasłużonych. Wśród nich znaleźliśmy grób Kornela Makuszyńskiego, patrona naszej szkoły. Stąd już blisko było na Krupówki, najsławniejszą ulicę Zakopanego. Po powrocie i obiedzie wyruszyliśmy pieszo na Mszę św. do pobliskiego kościoła Matki Bożej objawiającej Cudowny Medalik na Olczę.
Wtorek upłynął nam w śnieżnej aurze. Zostawiając za sobą miasto, zanurzyliśmy się w zimowy las i górską drogą podążyliśmy ku pustelni św. Brata Alberta Chmielowskiego, gdzie zobaczyliśmy jego celę, a także kaplicę przy klasztorze Sióstr Albertynek. Wyszliśmy także jeszcze wyżej, na Kalatówki pełne narciarzy korzystających z wyciągu, skąd na chwilę odsłonił się piękny widok na Kasprowy Wierch. Wjechaliśmy na niego kolejką następnego dnia. W czwartek wybraliśmy się do Nowego Targu i Ludźmierza, gdzie znajduje się znane sanktuarium Matki Bożej Gaździny Podhala. Tam uczestniczyliśmy we Mszy św.
W piątek kolejką szynową wjechaliśmy na Gubałówkę. Wagonik był pełen narciarzy. Z Gubałówki, z której rozpościera się piękny widok na całe Zakopane, przeszliśmy grzbietem górskim na Butorowy Wierch, a stamtąd zjechaliśmy kolejką krzesełkową do Kościeliska. To dopiero było wyzwanie! Sobota była dniem wyjazdu. Żegnało nas słoneczne Zakopane, pełne pięknych widoków, a wraz z nami jechały radosne wspomnienia. Po drodze zwiedziliśmy w Łagiewnikach sanktuarium Bożego Miłosierdzia, krakowski Wawel, Sukiennice i kościół Mariacki.
Chcemy gorąco podziękować ks. Sławowi i ks. Jackowi, s. Agnieszce, p. Małgosi, Kasi z Żywca, a także parafii, Urzędowi Miasta w Skwierzynie i ludziom o otwartych sercach za wsparcie finansowe. Bez tej pomocy nasz wyjazd byłby niemożliwy. Tak wspaniałego zimowego wypoczynku w sercu polskich Tatr nie sposób zapomnieć. Serdeczne Bóg zapłać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Józefa

[ TEMATY ]

nowenna

św. Józef

Bożena Sztajner/Niedziela

Kaliski wizerunek św. Józefa

Kaliski wizerunek św. Józefa

Wielkimi krokami zbliża się uroczystość św. Józefa, przypadająca na 19 marca. Z tej okazji warto pomyśleć o dołączeniu się do modlitwy nowenną do wyżej wspomnianego świętego, która rozpoczyna się 10 marca.

Dlaczego warto prosić św. Józefa o wstawiennictwo przed Bogiem i pomoc? Odpowiedzi na to pytanie udziela m.in. św. Bernard z Clairvaux (1153 r.): „Od niektórych świętych otrzymujemy pomoc w szczególnych sprawach, ale od św. Józefa pomoc jest udzielana we wszystkich, a poza tym broni on tych wszystkich, którzy z pokorą zwracają się do niego”. Inny św. Bernard, ten ze Sieny (1444 r.), pisał: „Nie ulega wątpliwości, że Chrystus wynagradza św. Józefa teraz nawet więcej, kiedy jest on w niebie, aniżeli był on na ziemi. Nasz Pan, który w życiu ziemskim miał Józefa jako swego ojca, z pewnością nie odmówi mu niczego, o co prosi on w niebie”.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: papież powoli wraca do zdrowia, kard. Parolin rozmawiał z Zełenskim

Biorąc pod uwagę stabilność, a także sytuację, jest to powolny powrót do zdrowia. Potrzeba czasu, aby papież wyzdrowiał” - powiedział wieczorem dziennikarzom dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni. Potwierdził, że sekretarz stanu, kard. Parolin rozmawiał dziś telefonicznie z przedbytem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim.

„Sytuacja jest stabilna i nie ma żadnych nadzwyczajnych wiadomości do przekazania, więc nie ma biuletynu medycznego na dziś” - powiedział rzecznik Watykanu. „Jeśli chodzi o dzień papieża, to, co zostało opisane dziś rano, pozostaje aktualne, kontynuował modlitwę w ciągu dnia oraz fizjoterapię oddechową i ruchową również po południu. Bruni wyjaśnił, że „prawdopodobnie jutro wieczorem otrzymamy biuletyn medyczny”, powtarzając, że „biorąc pod uwagę stabilność, a także sytuację, jest to powolny powrót do zdrowia. Potrzeba czasu, aby papież wyzdrowiał”.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Maciej Małyga: Czas szkoły średniej to dobry okres, aby chcieć od siebie więcej, mieć różne, dobre pragnienia, szlachetne ambicje

2025-03-14 18:13

screen YT

bp Maciej Małyga

bp Maciej Małyga

Słowo biskupa Macieja Małygi, skierowane do ludzi młodych przepełnione było nadzieją: - Jest nadzieja, to znaczy, że jutro będzie dobre, niezależnie od tego, jaki będzie wynik matury. Jutro jest i będzie dobre, bo Bóg jest obecny pośród nas. Nawet jeśli będzie pod górkę, to w ostateczności, życie jest dobre, bo uratował je Bóg, który nam je podarował i czeka na nas na końcu tej drogi.

Bycie chrześcijaninem, to także patrzenie w przyszłość. - Jesteśmy zaproszeni, aby odważnie popatrzeć na swoje jutro. Niezależnie od tego, co się wydarzy, Bóg będzie razem z nami, ale wiemy też, że nadziei można dopomóc, co podkreśla św. Paweł w Liście do Rzymian, że tam gdzie ucisk, tam rodzi się wytrwałość, a tam, gdzie wytrwałość, tam jest nadzieja. Jest to dar Boga dla nas, a każdy z nas może jej pomóc. Możemy sprawić, że będziemy mieli jeszcze więcej odwagi i ufności, że będzie jeszcze mniej strachu wobec tego co będzie i nadejdzie - powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję