Reklama

Eucharystia - Cud nad cudami

Niedziela przemyska 10/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie zasługuje na najgłębszą cześć i największe uwielbienie. Jest bowiem Stworzycielem, Panem i Zbawcą naszym; umiłował nas miłością najtkliwszą i nieskończoną. Nie ma tajemnicy, w której by Pan Jezus tak głęboko uniżył się, jak właśnie w Najświętszym Sakramencie. W innych tajemnicach objawia, obok poniżenia się, także swoje Bóstwo. Nawet na krzyżu ukazała się jasność tak, że ci sami, którzy Go krzyżowali, musieli wyznać: «Prawdziwie człowiek ten był Synem Bożym». Lecz w Najświętszym Sakramencie ukrywa nie tylko swoje Bóstwo, ale i swoje człowieczeństwo. Im zatem głębsze jest uniżenie się Pana Jezusa, tym większa powinna być nasza cześć, bo dla nas właśnie to czyni. Zwłaszcza, że oprócz upokorzeń dobrowolnych ponosi jeszcze upokorzenia od ludzi wręcz przeciwne pragnieniom Jego Boskiego Serca. Dopiero w Najświętszym Sakramencie spełniają się w całej pełni prorocze słowa Jeremiasza: «Dlaczego Mnie pobudzacie do gniewu, składając ofiary obcym bogom... na przekleństwo i urągowisko u wszystkich narodów» (Jr 44,8). Ileż to On, utajony w tej Najświętszej Tajemnicy, doznaje zniewag od ludzi przez wszystkie czasy! Wszakże największą dla Niego zniewagą jest, gdy zostaje zmuszony do wejścia do serca splugawionego, w którym już mieszka szatan.
Jak więc mamy czcić i uwielbiać Najświętszy Sakrament? Powinniśmy przychodzić do Niego często i rozmawiać z Nim na modlitwie. Królowa Saba, na widok wspaniałej potęgi i mądrości Salomona, zawołała z uniesieniem: «Szczęśliwi słudzy twoi, którzy stoją przed tobą». O ileż słuszniej my możemy nazywać się szczęśliwymi, iż stoimy tak blisko tronu Boga Jezusa Chrystusa, którego król Salomon był zaledwie niejako zapowiedzią. Nie martwmy się zbytnio, gdy podczas nawiedzenia Najświętszego Sakramentu mamy chłodne serce: wystarczy nasza postawa pełna uszanowania dla naszego Boskiego Zbawiciela. Już to Go wielce uraduje i w sposób niewymowny pozyska dla nas. Nieraz, gdy nasze serce pozostaje zimne wobec Pana Jezusa utajonego w Najświętszym Sakramencie, prośmy naszego Anioła Stróża, naszych świętych patronów, a zwłaszcza Matkę Boską, aby uczcili Go za nas i uwielbili. Przechodząc koło kościoła, nie wahajmy się schylić głowy przed Najświętszym Sakramentem, czczonym w tamtejszym tabernakulum. (...)
O ile obowiązki pozwalają, bywajmy na Mszy św. nawet w dni powszednie i uczestniczmy w niej z najgłębszą pokorą, a jeśli zdrowie pozwala, na klęczkach. W domu lub na polu, ilekroć usłyszymy dźwięk dzwonu kościelnego, odmawiajmy z przejęciem «Niech będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament» itd. Gdy w kościele wystawiona jest Hostia w monstrancji albo gdy podnoszona jest we Mszy świętej, z miłością w sercu spoglądajmy na Nią. Przyczyniajmy się według naszych sił do upiększania i przyozdabiania kościołów, w których raczy przebywać Pan Jezus w Najświętszym Sakramencie. (...)
Przede wszystkim jednak przystępujmy godnie do Komunii Świętej, i to jak najczęściej, jeśli nam zdrowie i obowiązki naszego stanu na to pozwalają”.
(Czcigodny Sługa Boży ks. Bronisław Markiewicz, Ćwiczenia duchowne. Konferencje rekolekcyjne, Miejsce Piastowe 1995, s. 253-254)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"DGP": Tabletka "dzień po" z apteki nie dla małoletnich

2024-05-07 07:35

[ TEMATY ]

leki

moakets/PIXABAY

Dlaczego lekarze mogą przepisać pigułkę "dzień po" tylko za zgodą rodzica, a aptekarze nie? Ci ostatni nie zamierzają ryzykować – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"Do wczoraj do wojewódzkich oddziałów NFZ wpłynęło 16 wniosków o przystąpienie do pilotażu przepisywania antykoncepcji awaryjnej w aptekach. Chodzi o tzw. tabletkę +dzień po+ zawierającą hamujący lub opóźniający owulację, a przez to niedopuszczający do zapłodnienia, octan uliprystalu. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie pilotażu można je składać od 1 maja, ale odzew jest jak na razie nikły" - informuje "DGP".

CZYTAJ DALEJ

Na usługach prawdy

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

relatywizm

prawda

doktorat

Archiwum CIDD

Ks. dr Łukasz Suszko

Ks. dr Łukasz Suszko

O rozprawie doktorskiej pt. ,,Prawda wobec współczesnego relatywizmu w procesie rozwoju życia duchowego człowieka w teologii Kardynała Josepha Ratzingera”, procesie pisania i wnioskach, opowiada niedawno obroniony ks. dr Łukasz Suszko.

Monika Kanabrodzka: Jak wyglądał proces przygotowania i pisania pracy?

CZYTAJ DALEJ

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

2024-05-07 09:46

Mat.prasowy

Nie musisz przyjeżdżać do Poznania, aby doświadczyć Ostatniej Wieczerzy w VR. Miejsce Słowa przyjedzie do Ciebie!

Miejsce Słowa - Ewangelia w VR w każdym zakątku Polski!

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję