Reklama

Dni Pokutne Kapłanów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O Jezu, Jezu, ja proszę
Sercem skruszonym i łzami
Przebacz mi, rozgrzesz, zapomnij,
Zmiłuj się, Jezu, nad nami.
(bp Józef Zawitkowski)

Tradycją w diecezji łowickiej stało się nabożeństwo pokutne dla kapłanów, które odbywa się zawsze na rozpoczęcie Wielkiego Postu. Zwykle organizowano je w czwartek, po Środzie Popielcowej, w bazylice katedralnej w Łowiczu. W tym roku księża modlili się w trzech ośrodkach zakonnych naszej diecezji: 10 lutego w Żdżarach u Sióstr Nazaretanek, 11 lutego w Woźniakowie u Księży Salezjanów, a 12 lutego w Łowiczu u Sióstr Bernardynek.
Za przygotowanie i przeprowadzenie kapłańskich Dni Pokuty odpowiedzialny jest ks. prał. Jerzy Bors - ojciec duchowny diecezji. Ks. Bors poprosił w tym roku bp. Józefa Zawitkowskiego o poprowadzenie nabożeństwa Drogi Krzyżowej, a ks. prał. Stanisława Lecha o wygłoszenie konferencji ascetycznej na temat Eucharystii.
Witając kapłanów przybyłych na Dzień Pokuty do Żdżar szczególnie księży biskupów: Andrzeja F. Dziubę i Józefa Zawitkowskiego, ks. prał. Bors przedstawił program kilkugodzinnego zgromadzenia. „Przeżywamy bardzo ważną chwilę i z tego najpierw chcielibyśmy zdać sobie sprawę - mówił ks. Bors. - Jest nas stosunkowo mało, ale to nie może być naszą dumą, że tu jesteśmy i nie osądzajmy naszych braci, których z nami nie ma. Cieszę się, że my tu jesteśmy - nie z naszej zasługi, ale dlatego, że Bóg nas kocha!”.
Dalej Ojciec duchowny diecezji podkreślił, że dzień skupienia dla kapłanów jest już tradycją. „Po rozmowie z Księdzem Biskupem doszliśmy do wniosku, że dzień modlitw za kapłanów może się odbywać w trzech terminach - stwierdził ks. Bors. - My jesteśmy przedstawicielami prezbiterium wschodniego regionu diecezji. Mamy problem z czasem wolnym, ale kto kocha, ten znajdzie czas dla ukochanego. Do tego potrzeba pokory, prawdy i szczerości. Nie ukrywajmy naszych grzechów, bo przychodzi przebaczenie!.
(...) Rozpoczynamy czas 40 dni nawrócenia. Dzisiaj chcemy się nawracać jako prezbiterzy ludu, który ma swoich proboszczów, księży, którzy przepowiadają Słowo Boże i wzywają ludzi do nawrócenia. Nawrócenie polega na tym, że człowiek w skrusze, w pokorze staje przed Bogiem i przyjmuje miłość, którą Bóg go obdarza. Dziś mamy możliwość przeżycia aktu pokuty i nawrócenia się tą modlitwą. Bo nawrócenie dokonuje się we wspólnocie. Dlatego razem z księżmi biskupami chcemy dziś podjąć drogę nawrócenia”. Na koniec wystąpienia ks. Bors zaprosił kapłanów do adoracji Najświętszego Sakramentu.
Następnie bp Józef Zawitkowski przewodniczył nabożeństwu Drogi Krzyżowej i głosił rozważania poszczególnych stacji. „Przyjeżdżam do moich ukochanych Żdżar z wieloma niepokojami - mówił Ksiądz Biskup. - Dotyczą one cierpienia, biedy ludzi. Z tym wszystkim przychodzę do Ciebie, Boże. Wczoraj ksiądz posypał mi głowę popiołem. Czym ja jestem przed Twoim obliczem? Ubolewam, że tak często mówię: «Bądź wola Twoja», a to moja wola. Robię medytację, ale nad sobą medytuję, nie nad Tobą. Dlatego odprawiam to Nabożeństwo pokutne. Odprawiam je w roku szczególnym, w Roku Eucharystii”.
Po zakończeniu Drogi Krzyżowej kapłani mieli możliwość przystąpienia do sakramentu pokuty i pojednania. Adorowali także Najświętszy Sakrament. Następnie ks. prał. Stanisław Lech zaprosił ich do wspólnych rozważań na temat roli i znaczenia Eucharystii w życiu każdego kapłana, parafii i całego Kościoła. Zwracając się do współbraci w kapłaństwie, ks. Lech mówił: „Bez nas nie byłoby Eucharystii, a ona jest życiem Kościoła. Trwanie Chrystusa pośród Kościoła dokonuje się przez naszą posługę i dlatego jesteśmy odpowiedzialni za Eucharystię. Czy czujemy tę odpowiedzialność wobec ludu, do którego zostaliśmy posłani?”.
Ks. Lech podzielił się również świadectwem własnego powołania, mówiąc jak wielką rolę odegrało w jego życiu umiłowanie Liturgii i Eucharystii. „To jest moja największa pasja duszpasterska: Liturgia, sprawowana w oparciu o Ewangelię” - podkreślił ks. Lech.
Po wykładzie głos zabrał biskup łowicki Andrzej F. Dziuba, który udzielił uczestnikom Dnia Pokuty Kapłanów swego pasterskiego błogosławieństwa. Kapłani spożyli też wspólnie posiłek, przygotowany przez Siostry Nazaretanki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Ja jestem Niepokalane Poczęcie" - najnowszy film od dziś w kinach!

2025-03-14 08:02

[ TEMATY ]

film

Niepokalane Poczęcie

Maryja

Michał Kondrat

Materiał prasowy

Kadr z filmu "Ja jestem Niepokalane Poczęcie”

Kadr z filmu Ja jestem Niepokalane Poczęcie”

Tytuł filmu to słowa, którymi Matka Boża przedstawia się św. Bernadecie w 1858 roku w Lourdes. Dlaczego Maria akurat tak chce być określana? Pełnometrażowa produkcja łączy wypowiedzi światowych ekspertów Pisma Świętego z widowiskowymi scenami fabularnymi z udziałem polskich aktorów.

Producentem i reżyserem jest Michał Kondrat, twórca takich filmów, jak „Prorok”, „Czyściec”, „Miłość i Miłosierdzie” oraz „Dwie Korony”. „Ja jestem Niepokalane Poczęcie” przenosi widzów do czasów ewangelicznych i zbliża ich do zrozumienia tajemnicy Niepokalanego Poczęcia oraz roli Marii w dziele zbawienia.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Maciej Małyga: Czas szkoły średniej to dobry okres, aby chcieć od siebie więcej, mieć różne, dobre pragnienia, szlachetne ambicje

2025-03-14 18:13

screen YT

bp Maciej Małyga

bp Maciej Małyga

Słowo biskupa Macieja Małygi, skierowane do ludzi młodych przepełnione było nadzieją: - Jest nadzieja, to znaczy, że jutro będzie dobre, niezależnie od tego, jaki będzie wynik matury. Jutro jest i będzie dobre, bo Bóg jest obecny pośród nas. Nawet jeśli będzie pod górkę, to w ostateczności, życie jest dobre, bo uratował je Bóg, który nam je podarował i czeka na nas na końcu tej drogi.

Bycie chrześcijaninem, to także patrzenie w przyszłość. - Jesteśmy zaproszeni, aby odważnie popatrzeć na swoje jutro. Niezależnie od tego, co się wydarzy, Bóg będzie razem z nami, ale wiemy też, że nadziei można dopomóc, co podkreśla św. Paweł w Liście do Rzymian, że tam gdzie ucisk, tam rodzi się wytrwałość, a tam, gdzie wytrwałość, tam jest nadzieja. Jest to dar Boga dla nas, a każdy z nas może jej pomóc. Możemy sprawić, że będziemy mieli jeszcze więcej odwagi i ufności, że będzie jeszcze mniej strachu wobec tego co będzie i nadejdzie - powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Żegnamy kapłana dobroci!

2025-03-14 20:33

ks. Łukasz Romańczuk

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Minionej soboty niespodziewanie dotarła informacja o śmierci ks. Marka Mekwińskiego, podczas wędrówki na Śnieżnik. Proboszcz z Bożnowic odszedł w wieku 57 lat. Msza pogrzebowa sprawowana była w kościele, w którym posługiwał jako proboszcz przez ostatnich 17 lat, a pochowany został na cmentarzu parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krynicznie.

Warta podkreślenia była organizacja pogrzebu ks. Marka. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, wraz ze Strażą Miejską z Ziębic kierowali ruchem i wskazywali bezpiecznie miejsce parkingowe. To bardzo usprawniało dotarcie do świątyni i pozwalało mieć pewność, że na pewno na Mszę się zdąży. Dodatkowo ważne i potrzebne miejsca były odpowiednio oznaczone. Wchodząc na teren kościoła, na bramie wejściowej ktoś powiesił kartkę “Padre Marko Santo Subito”. To już był pierwszy sygnał, że to ostatnie pożegnanie ks. Marka Mekwińskiego będzie przepełnione zmartwychwstaniem. I taka była prawda. Na zewnątrz rozłożone były duże namioty, aby ci, co nie zmieszczą się do świątyni, mogli bezpiecznie, bez obawy o zmoknięcie, uczestniczyć w Eucharystii. Każda z osób, która przemawiała wskazywała, jak ważna dla tego kapłana była relacja z Panem Jezusem, jak był autentycznym świadkiem swojego Mistrza i jak prowadził ludzi do Chrystusa. W identycznym tonie była homilia bp. Jacka Kicińskiego CMF, który przewodniczył liturgii w kościele Trójcy Świętej w Bożnowicach. - Bóg powołując człowieka do istnienia, powołał go z miłości i do miłości przeznaczył. Powołaniem człowieka jest miłość - tak rozpoczął w pierwszych słowach homilię bp Jacek, dodając: - Być chwałą Boga, to uobecniać Bożą miłość na świecie i być drogowskazem dla innych na drodze do świętości. Dlatego Bóg w swojej nieskończonej miłości powołuje tych, aby stali się znakiem Bożej miłości tu na ziemi. To jest powołanie kapłańskie. Kapłan jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa tu na ziemi i przypominać wszystkim tym, do których jesteśmy posłani, trzy słowa, bardzo ważne trzy słowa. Bóg jest miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję