Reklama

Kościół

Łódź

O Europie męczenników w rocznicę śmierci bł. ks. Popiełuszki

[ TEMATY ]

Europa Christi

Antoni Zalewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Łodzi zakończyła się kolejna sesja II Międzynarodowego Kongresu Ruchu "Europa Christi". Na wydziale filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego w rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki paneliści rozmawiali o Europie męczenników.

Witając zebranych ks. dr Jarosław Krzewicki, rektor Szkoły Wyższej Ekonomii i Zarządzania – współorganizatora spotkania – podkreślił że ma ono nie tylko pomóc zgłębić temat męczeństwa ale ma też zanurzyć nas w wierze i historii. - chcemy dostrzec sens tego czym męczeństwo jest – mówił – celem jest dojście do prawdy – dodał. Wśród obecnych wymienił abp. Jana Graubnera z Ołomuńca, biskupa gliwickiego Jana Kopca, który jako historyk podzieli się refleksją nt. dziejów męczeństwa na tle współczesnej Europy, reprezentującego metropolitę łódzkiego abp seniora Władysława Ziółka oraz inspiratora i moderatora spotkań w ramach kongresu – ks. inf. Ireneusza Skubisia i byłego prezydenta Łodzi dr. Jerzego Kropiwnickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. Ireneusz Skubiś podzielił się swoim wspomnieniem nt bł. ks. Jerzego i przypomniał, że Kościół męczenników jest Kościołem świadków - ta sesja ma charakter szczególny – Jan Paweł II wpisał ks. Jerzego w poczet największych Europejczyków – powiedział. Wyjaśnił też czym jest Ruch "Europa Christi", którego celem jest przypominanie Europie o jej korzeniach chrześcijańskich. - Ewangelia, dekalog, najpiękniejsze przykazanie miłości budowały tę kulturę – mówił.

Pierwszy panel spotkania rozpoczął dr Massimo Casciani, teolog, prawnik, dziennikarz. Próbując odpowiedzieć na pytanie czy chrześcijanie w Europie staną się prześladowaną mniejszością, podkreślił, że choć obecnie Kościół jest w wielkim kryzysie a skandale i brud przesłaniają piękno i dobro, które dzieje się w parafiach, we wspólnotach, rodzinach i na uczelniach, to jeśli nie zatracimy korzeni i chrześcijańskiej tożsamości, przetrwamy.

O dzieciach nienarodzonych jako męczennikach współczesnej Europy mówiła prof. Marina Casini, prawnik i bioetyk wykładowca w instytucie bioetyki Katolickiego Uniwersytetu Najświętszego Serca w Rzymie. Cytując łacińskiego teologa Tertuliana wskazała: “Krew męczenników jest ziarnem na zasiew, z którego rodzą się nowi chrześcijanie”. Według niej Europa, która była kołyską praw człowieka, obecnie zamieniła się w ich grób. Przypomniała też słowa Jana Pawła II: "Aborcja została wprowadzona jako prawo do wolności. Tymczasem jest ona porażką kobiety, mężczyzny, lekarza".

Kulturę śmierci, spisek przeciwko życiu, wojnę mocnych przeciwko słabym charakteryzuje kłamstwo: zaprzeczanie, że człowiek jest człowiekiem od momentu poczęcia i wprowadzanie cenzury: zmowa milczenia, o pewnych rzeczach nie należy mówić, oraz przedstawianie zła jako dobra i odwrotnie.

Reklama

Co możemy zrobić? Z miłością i stanowczością powtarzać, że dziecko poczęte jest jednym z nas. To nam mówi nauka, rozum. Pogłębić refleksję nt. macierzyństwa i ciąży.

Ostatnim prelegentem pierwszego panelu był ks. prof. Lluis Clavell, rekolekcjonista, członek Opus Dei, spowiednik i duchowy kierownik kapłanów z kurii rzymskiej z wykładem nt współczesnych konfliktów z Bogiem, jako gościem nieproszonym, niechcianym, ukrzyżowanym . - Jeśli Europa jest chrześcijańska to dlatego, że Duch Święty zainspirował św. Pawła żeby ewangelizował Europę; sam św. Paweł chciał iść do Azji - mówił - zgromadzeni tutaj jesteśmy tymi, którzy się sprzeciwiają. Ten opór, sprzeciw jest w imię rozumu, praw człowieka. Ale nie wystarczy sam sprzeciw, trzeba też zaproponować coś w zamian - podkreślał. Cytował Simon Bauman "Musimy odkryć piękno wzajemnej zależności”. Bo piękne jest to, że żyjemy w tym właśnie momencie historii, i mamy przywilej przypominania najbardziej podstawowych prawd.

Drugi panel łódzkiej sesji to wykład bp. Jana Kopca „Męczennicy łączą i dzielą. Jedność budowana na historycznej prawdzie i czystej ofierze”. Ksiądz Biskup wskazał na aspekt historyczny męczeństwa - to nie sprawa prywatna, to manifestacja Kościoła - mówił - męczeństwa nikt nie planuje, ale trzeba być przygotowanym i w momencie próby na nie odpowiedzieć - stwierdził.

Reklama

Wg prelegenta w męczeństwie ujawnia się siła, uznanie prymatu pewnych wartości. Nietolerancja jest wpisana u podstaw każdego faktu związanego z męczeństwem. Pytał czy nie powinniśmy normalnie żyć? czy każdego trzeba zmuszać do heroizmu? czy męczeństwo jest drogą do jedności? Fakty z życia diecezji ołomunieckiej przedstawił z kolei abp Jan Graubner.

Opowiadając o męczennikach pod rządami komunistów wspomniał internowanego w 1950 roku bp. Josefa Karela Matocha i jego świadectwo świętości - to był sługa prawdy, a nieprzyjaciel półprawd, fałszu i manipulacji - mówił. Przypomniał też o kapłanach więzionych, przetrzymywanych w obozach pracy, internowanych - uproszczony podział na ofiary i zdrajców nie pomaga osądzić czy sprawiedliwie ocenić historię - stwierdził.

Jednak wg niego "dzięki tej próbie zniknął klerykalizm i większość księży przybliżyła się do zwykłych ludzi". W Czechach wielu twierdzi że Kościół nie sprostał zadaniu i nie wykorzystał entuzjazmu, przez co wielu straciło zainteresowanie kościołem. Jednak choć był on osłabiony w strukturach to jednak moralnie umocniony. W tej chwili działa chrześcijańskie radio i 20 katolickich szkół. - potrzebujemy wielu prawdziwych kapłańskich osobowości, by objawili ideał życia ofiarowanego Bogu i ludziom - podkreślił.

Reklama

O tym, że męczennicy, choć dziś odbierani są jako fanatycy, bo każdy z nas woli ocalić swoje życie, oddają życie za prawdę i stanowią znak nadziei, sprzeciwu i jedności mówił w trzecim panelu ks. Filip Kucelin przygotowujący proces beatyfikacyjny kapłanów męczenników z Chorwacji – Jest wiele sposobów okazywania życia - jak powiedział papież Franciszek, ofiara życia jest jednym z nich – podkreślał. A Kościół bez męczenników nie może być prawdziwym Kościołem.

Przejmujący obraz 11 nazaretanek, które 1 sierpnia 1943 roku oddały życie za 121 mieszkańców Nowogródka, przedstawiła siostra Jana Zawieja CSFN. - Boże, jeśli potrzebna ofiara z życia niech raczej nas rozstrzelają niż tych co mają rodziny, jeśli taka jest potrzeba – modliły się. Miały odwagę w obliczu terroru oddać życie za braci. Przecież też chciały żyć, też miały marzenia – mówiła.

A ks. prał. Jose Luis Gutierrez, który w rzymskiej kongregacji ds. świętych zajmował się procesami 1294 beatyfikowanych i 32 kanonizowanych świętych scharakteryzował czym jest męczeństwo. - Kościół potrzebuje świętych, bo oni nam pomagają, popychają nas do przodu – mówił i przypomniał, że liczbę błogosławionych i świętych męczenników podwoił papież Polak – Jan Paweł II.

W ostatnim panelu uczestnicy spotkania wysłuchali prelekcji o. Petera Romana Zielińskirgo OSPPE nt. „Angielskich męczenników sumienia” a ks. dr Alberto Gildoni mówił o „Męczeństwie” jako owocu spełnionego obowiązku. - niewielu jest powołanych do dania najwyższej ofiary. Wszyscy chrześcijanie wezwani jednak są do dawania świadectwa również za cenę cierpienia w życiu codziennym – podkreślał.

Podsumowując spotkanie w Łodzi ks. inf. Skubiś zwrócił uwagę, że ruch Europa Christi jest taką odwróconą wyprawą krzyżową – wyprawą by zawalczyć o Chrystusa w Europie, by wyjednać Mu paszport tak często Mu odbierany – mówił.

2018-10-19 12:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołanie o Europę Chrystusa

Niedziela rzeszowska 43/2018, str. VI

[ TEMATY ]

Europa Christi

Marian Salwik

Finał koncertu „Dekalog – 10 słów”

Finał koncertu „Dekalog – 10 słów”

W dniach 15-16 października II Międzynarodowy Kongres Ruchu „Europa Christi” zawitał do Rzeszowa, a dokładnie do Centrum Wystawienniczo-Kongresowego G2A Arena w Jasionce k. Rzeszowa. Rzeszów i ziemię rzeszowską spotkało szczególne wyróżnienie, bo obrady Kongresu z udziałem abp. Adama Szala – metropolity przemyskiego, bp Stanisława Jamrozka z Przemyśla i bp. Jana Wątroby – ordynariusza rzeszowskiego odbywały się w przeddzień i w sam dzień 40. rocznicy pamiętnego konklawe z 16 października 1978 r. Do wielkiego pontyfikatu Papieża Polaka nawiązywało hasło Kongresu: „Wizja Europy w ujęciu św. Jana Pawła II”

W atmosferę wydarzenia wprowadziły uczestników chór i orkiestra „Jednego Serca, Jednego Ducha”, w dalszej części pięknie współgrający z młodzieżą z duszpasterstwa muzycznego z Kamieńca Podolskiego i Lwowa pod muzycznym przewodnictwem i rozważaniami ks. Mykoły Bystrytskyi’ego.
CZYTAJ DALEJ

Panie! Naucz mnie modlić się!

2025-03-12 10:31

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Prośmy Boga, abyśmy w zabieganiu dnia codziennego, w chaosie informacyjnym znajdowali czas na modlitwę, która przemienia na lepsze nas samych, naszych bliskich i świat czyni lepszym.

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dopełnić w Jeruzalem. Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni. Gdy się ocknęli, ujrzeli Jego chwałę i obydwu mężów, stojących przy Nim. Gdy oni się z Nim rozstawali, Piotr rzekł do Jezusa: «Mistrzu, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co mówi. Gdy jeszcze to mówił, pojawił się obłok i osłonił ich; zlękli się, gdy weszli w obłok. A z obłoku odezwał się głos: «To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!» W chwili gdy odezwał się ten głos, okazało się, że Jezus jest sam. A oni zachowali milczenie i w owym czasie nikomu nic nie opowiedzieli o tym, co zobaczyli.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: papież powoli wraca do zdrowia, kard. Parolin rozmawiał z Zełenskim

Biorąc pod uwagę stabilność, a także sytuację, jest to powolny powrót do zdrowia. Potrzeba czasu, aby papież wyzdrowiał” - powiedział wieczorem dziennikarzom dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni. Potwierdził, że sekretarz stanu, kard. Parolin rozmawiał dziś telefonicznie z przedbytem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim.

„Sytuacja jest stabilna i nie ma żadnych nadzwyczajnych wiadomości do przekazania, więc nie ma biuletynu medycznego na dziś” - powiedział rzecznik Watykanu. „Jeśli chodzi o dzień papieża, to, co zostało opisane dziś rano, pozostaje aktualne, kontynuował modlitwę w ciągu dnia oraz fizjoterapię oddechową i ruchową również po południu. Bruni wyjaśnił, że „prawdopodobnie jutro wieczorem otrzymamy biuletyn medyczny”, powtarzając, że „biorąc pod uwagę stabilność, a także sytuację, jest to powolny powrót do zdrowia. Potrzeba czasu, aby papież wyzdrowiał”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję