15-16 stycznia odbyło się ogólnopolskie spotkanie odpowiedzialnych Domowego Kościoła. W domu rekolekcyjnym Misjonarzy Krwi Chrystusa w Częstochowie spotkali się kapłani i małżeństwa ze wszystkich polskich diecezji; zagranicę (warto wiedzieć, że kręgi DK istnieją już m.in. w Niemczech, Austrii, Kanadzie, USA, na Ukrainie, Białorusi i Słowacji) reprezentowało małżeństwo z Wiednia. W spotkaniu, którego przebiegiem kierowała para krajowa DK, Anna i Jacek Nowakowie (diecezja tarnowska) wzięli też udział: bp Stanisław Budzik - sufragan tarnowski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie, ks. Roman Litwińczuk - moderator generalny Ruchu Światło-Życie, ks. Jan Mikulski - moderator krajowy DK oraz siostra Jadwiga Skudro - wieloletnia współpracowniczka założyciela ruchu, sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego (1921-1987).
Jako chrześcijanie jesteśmy odpowiedzialni
za poziom nadziei w świecie (ks. Janusz St. Pasierb)
Tematem, który zdominował częstochowskie spotkanie, była nadzieja. Dać świadectwo nadziei - taki temat pracy zaproponował na następny rok formacyjny ks. Roman Litwińczuk, wygłaszając inauguracyjną konferencję.
Nawet powierzchowna obserwacja wydarzeń skłania do wniosku, że dzisiejszy świat zagubił poczucie sensu istnienia. U kresu działań, które dominują na pierwszych stronach gazet, a więc: rywalizacji o władzę, zaszczyty, pieniądze, czai się przeraźliwa pustka. Nawet osiągnąwszy to, co w oczach świata jawi się jako szczyt, człowiek zdaje sobie sprawę, że prędzej czy później będzie musiał to utracić: albo na rzecz bezwzględnych konkurentów, albo w obliczu jeszcze bardziej bezwzględnej śmierci. Pojawia się myśl, że prędzej czy później, największy nawet bogacz, najpotężniejszy nawet władca, pozostanie z pustymi rękami. Rodzi się pokusa rozpaczy.
W wyścigu po ziemski sukces - taka jest jego logika - niewielu tylko dochodzi na sam szczyt. Wszak najwyższe miejsce na podium jest tylko jedno. Reszta musi przegrać. Co zatem robić, żeby uniknąć tej pułapki? Jak żyć, aby nie dać się sprowadzić do roli uczestnika „wyścigu szczurów”? Dla chrześcijanina odpowiedź jest jedna: właściwie ulokować swoją nadzieję - w Tym, w którym nie może ona zawieść - w Jezusie Chrystusie. Tylko On jest w stanie sprawić, byśmy przekroczyli barierę strachu przed chorobą, cierpieniem, ubóstwem, odrzuceniem, trudami codzienności - i nadal byli ludźmi patrzącymi z ufnością w przyszłość.
Po Mszy św., której przewodniczył bp Stanisław Budzik, przyszła pora na (po) świąteczne dzielenie się opłatkiem. Wcześniej jednak, życzenia z okazji 90. rocznicy urodzin odebrała siostra Jadwiga. Siostra, przyjąwszy piękny kosz kwiatów z dołączoną kartką określającą liczbę ukończonych lat, z właściwym sobie humorem obróciła „90” tak, że oczom zebranych ukazała się liczba „06”...
Wieczorem uczestnicy spotkania zebrali się w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze. Tam, podczas Apelu Jasnogórskiego, powierzyli Bogu przez pośrednictwo Maryi cały Domowy Kościół w Polsce i na świecie; radości, troski i cierpienia poszczególnych małżeństw, a także przyszłość całej wspólnoty.
Nazajutrz odbyło się spotkanie robocze, podczas którego moderatorzy i pary odpowiedzialne podzielili się uwagami na temat bieżących spraw w ruchu. M. in. podjęty został problem przeszkód, których doświadczają małżeństwa pragnące brać udział w 15-dniowych oazach. Niemożność uzyskania długiego urlopu lub zsynchronizowania go w jednym terminie ze współmałżonkiem, wysokie koszty - to najbardziej powszechne ich przykłady. W tym kontekście padło pytanie, czy przed takimi małżeństwami formacja DK jest zamknięta, czy nie należałoby na nowo odczytać znaków czasu i przygotować programu krótszych rekolekcji formacyjnych?
Uwieńczeniem spotkania była Msza św., podczas której kilka par diecezjalnych i filialnych zdało lub podjęło posługę.
W diecezji płockiej osoba, która ma zostać matką chrzestną lub ojcem chrzestnym, winna złożyć oświadczenie, które dotyczy jej życia sakramentalnego i praktyk religijnych. W jego treści zaznaczono m.in., że jeśli kandydat nadal uczy się w szkole, powinien uczęszczać na lekcje religii. Nowy przepis wprowadził w życie biskup płocki Piotr Libera specjalną instrukcją. Jest on realizacją zapisów adhortacji „Amoris laetitia” z 2016 roku, odnoszących się do „rozeznawania”, czy osoba podejmująca funkcję chrzestnego spełnia wszystkie warunki, określone przez prawo kanoniczne. Kandydat rozstrzyga te sprawy w swoim sumieniu.
Rola rodziców chrzestnych to nie tylko honor, ale przede wszystkim odpowiedzialność. To oni mają wspierać dziecko w życiu wiary, dawać mu przykład chrześcijańskich wartości i towarzyszyć w duchowej drodze. Wymagania Kościoła względem kandydatów na rodziców chrzestnych są jasne i mają na celu zapewnienie, że osoby pełniące tę rolę będą w stanie rzeczywiście pomagać dziecku w jego życiu religijnym. Warto pamiętać, że chrzestni to osoby, które nie tylko biorą udział w sakramencie, ale także są zobowiązane do całorocznego świadectwa wiary i życia zgodnego z nauką Kościoła. Nie dziwi zatem fakt, iż winni oni uczęszczać na zajęcia religii w szkole. Nauczyciele religii na zajęciach przekazują przecież nie tylko informacje, ale starają się także o podstawowych doktrynach i historii Kościoła, starają się wprowadzać uczniów w głębsze zrozumienie sensu życia chrześcijańskiego i roli, jaką religia odgrywa w codziennym życiu.
Widzimy, że Ewangelia dzisiejsza mówi wiele o wielu częściach głowy: uszach, oczach, ustach. Nic nie jest bez znaczenia – dla wiary i dla życia. Trzeba nam zabiegać o wszystko, bowiem wszystko stać się może narzędziem pomnażania dobra lub jego odbudowania, kiedy zaczyna go ubywać.
Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. W owym czasie: Powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich. Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać. Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana». Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście».
Karolina Gnutek, o. Fabian Witkowski OFM, Jakub Malinowski
W ramach obchodów Roku Jubileuszowego i 800-lecia wielkiego dzieła, jakim jest „Pieśń słoneczna” autorstwa św. Franciszka z Asyżu oraz 1000-lecia koronacji księcia Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski, w franciszkańskim kościele św. Bonawentury i archidiecezjalnym sanktuarium Męki Pańskiej w Pakości k. Inowrocławia zorganizowano „II Ogólnopolski Festiwal Muzyki Chóralnej Kolęd”.
Pakość to miasteczko pięknie położone na pograniczu Kujaw i Pałuk. Jest drugą najstarszą Kalwarią w Polsce, w której znajduje się relikwiarz z największą cząstką Krzyża św. Franciszkanie wraz z parafianami z Pakości są już znani w Polsce z wielu akcji charytatywnych na rzecz pomocy osobom chorym w hospicjach, szpitalach, domach pomocy społecznych, domach seniora, a także w domach dziecka i ośrodkach szkolno-wychowawczych. Festiwal stał się promocją miasta i regionu. Wymowne były słowa znanego i cenionego piosenkarza oraz kompozytora Jana Wojdaka, który będąc pod wielkim wrażeniem organizacji i atmosfery wydarzenia, stwierdził: - Pakość, to kolędowa stolica Polski.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.