Reklama

Niedziela Lubelska

Jerycho w intencji młodych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach przygotowań do Synodu Biskupów, obradującego w Rzymie pod hasłem ,,Młodzież, wiara i rozeznanie powołania”, w kościele Ojców Kapucynów na Poczekajce w Lublinie odbyło się Jerycho w intencji młodych. Uczestnikami oprócz młodzieży byli również ludzie starsi - rodzice i dziadkowie, którzy czują się odpowiedzialni za przekaz wiary młodemu pokoleniu.

Spotkanie rozpoczęło się modlitwą różańcową, po czym była sprawowana Msza św. pod przewodnictwem ks. dr. Adama Baba, wikariusza biskupiego ds. duszpasterstwa młodzieży. Koncelebrowali ją o. prof. Andrzej Derdziuk, ks. dr Andrzej Krasowski, wikariusz biskupi ds. instytutów życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego, w asyście liturgicznej 10 braci kleryków. Ks. Krasowski w nawiązaniu do Ewangelii mówił o Mateuszu, który nie zawahał się pójść od razu za Chrystusem. - Jezus leczył go miłością, którą jest On sam. Przeniknięty mocą tej miłości Mateusz gotów był swe życie oddać. Dzisiaj ten sam Jezus przychodzi do nas w darze miłości. Czy wierzysz w to? Czy wierzysz, że On chce ci dać łaskę nowego życia? Jeśli uwierzysz, twoje życie będzie piękne i nowe - przekonywał kaznodzieja. Oprawę muzyczną Mszy św. przygotowała wspólnota Domowego Kościoła ze Świdnika.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Następnie o. prof. A. Derdziuk wygłosił konferencję na temat zagrożeń współczesnej młodzieży oraz prób jej ratowania przed sekularyzacją. Na początku zaznaczył, iż dziś toczy się walka o kształt świata, walka dobra i zła, światła i ciemności. Pisał o tym wcześniej św. Jan Paweł II w encyklice poświęconej ochronie życia, wskazując na cywilizację miłości i cywilizację śmierci. Obecnie obserwuje się permisywizm moralny, oznaczający upadek moralności, gdzie zło nazywa się dobrem i wychwala jako wskazane i normalne. Mówiąc o zagrożeniach cywilizacji śmierci, o. Derdziuk wymienił nałogi i uzależnienia m.in. od pornografii. Przeciętnie młodzież gimnazjalna spędza w sieci 4 godziny dziennie, oglądając przekazy pełne nienawiści (40% gimnazjalistów), sposoby skrajnego odchudzania (29%), promowanie narkotyków (24%), samookaleczenia (22%), samobójstwa (16 %). Niepokojący jest również fakt, że coraz więcej osób młodych i starszych zażywa środki uspokajające i pobudzające, by przeżyć spokojnie kolejny dzień. Sekularyzacja młodzieży - zdaniem o. Derdziuka - polega na ,,zohydzeniu Kościoła i ukazaniu bezsensowności wiary”.

Znaki nadziei

Na szczęście są znaki nadziei, które można upatrywać w tym, że ponad 40 tysięcy młodych co roku uczestniczy w wakacyjnych spotkaniach organizowanych przez diecezje i zakony, 150 tysięcy młodzieży pielgrzymuje do miejsc świętych, a tysiące dzieci bierze udział w wakacyjnych oazach. Ponadto istnieją wspólnoty i szkoły nowej ewangelizacji, które skutecznie formują młodzież.

Jak dotrzeć do młodych z przekazem wiary? Odpowiedzi na to pytanie udzielił duszpasterz z diecezji zamojsko-lubaczowskiej ks. Marian Wyrwa. W wywiadzie przeprowadzonym przez dziennikarkę Justynę Jarosińską mówił, iż stara się zjednać sobie serca młodych niekonwencjonalnymi sposobami m. in. przez sport i teatr. - Wybór metod zależy od środowiska, w którym pracuję. W niektórych miejscach owocne okazały się wieczory uwielbienia. Wszystkie te dzieła są piękne, ale najpiękniejsze dzieją się w konfesjonale - podkreślał kapłan. W jego wypowiedziach wybrzmiewała ofiarna miłość do Boga i ludzi. Wśród cech przydatnych dla rodziców i wychowawców w pracy z młodzieżą wymienił odwagę i podjęcie ryzyka. Potwierdzeniem tego, o czym mówił ks. Marian, były wypowiedzi dwóch dziewcząt z Hrubieszowa, które specjalnie przyjechały, bo opowiedzić o inicjatywach i dziełach swojego duszpasterza.

Wiara na wzór Jozuego

Reklama

Jerycho nawiązuje do wydarzeń opisanych w Księdze Jozuego o tym, jak zgodnie z poleceniem anioła przez 6 dni wojsko pod wodzą Jozuego jeden raz okrążało mury Jerycha. W czasie marszu 7 kapłanów niosło przed Arką Przymierza 7 trąb z rogów baranich i na nich grało. Siódmego dnia wojsko okrążyło Jerycho 7 razy, a kapłani bez przerwy grali na trąbach. Na znak Jouzego lud wzniósł okrzyk wojenny. Wtedy mury miasta rozpadły się, a Jerycho zostało zdobyte. - Potrzeba nam wiary na wzór Jozuego, by pozyskać młodzież oraz przekazać i pogłębić w niej wiarę - podkreślał o. Dredziuk.

W nawiązaniu do wydarzeń opisanych w Piśmie Świętym, odbyła się uroczysta procesja z relikwiami Świętych wokół kościoła przy dźwięku trąb. Obecność relikwii przechowywanych w kościele na Poczekajce, niesionych przez parafian i gości, miała uświadomić, że ci Święci ponieśli ofiary i napotkali większe trudności niż my obecnie ponosimy, jednak wiernie służyli Bogu. Uczestnicy procesji nieśli zapalone świece z wizerunkiem Matki Bożej Fatimskiej.

Zwieńczeniem spotkania był Apel Jasnogórski i adoracja Najświętszego Sakramentu, która trwała do godz. 24.00. W apelowym czuwaniu usłyszeliśmy słowa św. Jana Pawła II, który wielokrotnie mówił o odpowiedzialności dorosłych za przekaz wiary młodemu pokoleniu. Natomiast podczas adoracji, do której rozważania przygotował o. Radomir Kryński, uczestnicy wielbili Boga modlitwą i śpiewem. W tym czasie grał i śpiewał zespół ze wspólnoty Rodzin Serca Miłości Ukrzyżowanej pod kierunkiem alumna Jakuba Wiechnika.

Wszystko z myślą o młodych

Czuwanie modlitwne na Poczekajce zachęciło uczestników do siedmiodobowego czuwania w formie Jerycha domowego. Przez 7 dni i 7 nocy osoby, które zadeklarowały udział w czuwaniu, podjęły w domu dobrowolne praktyki modlitewne w intencji młodych, takie jak: odmawianie Różańca i Koronki do Bożego Miłosierdzia, czytanie Pisma Świętego, udział w Eucharystii oraz inne. Wszystko po to, aby wyprosić łaski, by z pomocą Ducha Świętego młodzież pogłębiła swoją wiarę, a ci, co odeszli od Kościoła, szybko do niego powrócili.

Na zakończenie Jerycha domowego odbył się koncert zespołu Guadalupe. Było to uwielbienie z Maryją i podziękowanie za wszelkie dobro, jakiego doświadczyliśmy. - Po raz pierwszy uczestniczyłam w Jerychu, chociaż już wielokrotnie brałam udział w uroczystościach na Poczekajce. Tym razem było to wydarzenie niezwykłe. Podczas procesji z relikwiami panował podniosły nastrój, który potęgowały dźwięki trąb. Jestem wdzięczna Ojcom Kapucynom i wszystkim wspólnotom za zaangażowanie w przygotowanie Jerycha. Jest to dzieło Boże, którego owoce mamy nadzieję oglądać już teraz - uczestniczka Jerycha, należąca do Rodziny Dobrego Słowa.

2018-10-08 06:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Cisło: abp Pylak nie był typem wojującego rycerza, ale pokornego sługi

[ TEMATY ]

pogrzeb

Lublin

bp Mieczysław Cisło

Katarzyna Artymiak

Abp Bolesław Pylak (1921-2019)

Abp Bolesław Pylak (1921-2019)

„Jako pasterz nie był typem wojującego rycerza, ale pokornego sługi. To istotny element osobowości zmarłego. Skromność, prostota, służebność. Był człowiekiem tej służebności. Ale wcześniej człowiekiem głębokiej, dziecięcej wiary, człowiekiem pokory" – wspominał zmarłego abp. Bolesława Pylaka podczas Mszy żałobnej w archikatedrze lubelskiej bp Mieczysław Cisło.

Uroczysta Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego poprzedzona była nieszporami przy trumnie zmarłego.
CZYTAJ DALEJ

30-lecie encykliki Evangelium vitae, tak mówił o niej Jan Paweł II

25 marca przypada 30-lecie encykliki Evangelium vitae, jednego z najważniejszych dokumentów Jana Pawła II. „Życie jest święte: tylko Bóg jest jego Panem! Każdy wyłom w jednolitym froncie absolutnego poszanowania życia jest zagrożeniem dla samych fundamentów ludzkiego współżycia, zdrowej demokracji i prawdziwego pokoju” – powiedział Papież, prezentując wiernym dokument w rozważaniu na Anioł Pański 26 marca 1995 r.

Jan Paweł II podkreślił wówczas, że Kościół ma obowiązek głośno przemawiać w obronie ludzkiego życia. Jest ono – jak zaznaczył – fundamentalną wartością, zakorzenioną w godności człowieka, jedynego stworzenia, które jest osobą, istotą zarazem cielesną i duchową.
CZYTAJ DALEJ

Największy z rodu Polaków – świadectwo wielkiego świętego, które przezwycięży ataki

2025-03-24 19:43

[ TEMATY ]

książka

Materiał prasowy

Św. Jan Paweł II – polski symbol nadziei, pokoju i jedności, wywarł ogromny wpływ na nasze czasy.

Był człowiekiem dialogu i autorytetem moralnym dla milionów ludzi na całym świecie. Od samego początku wszyscy czuli jego wielkość, od zarania swojej drogi emanował wyjątkową aurą, ale była to wielkość płynąca w mniejszym stopniu ze sprawowanej funkcji, a bardziej z wyraźnie emanującego charyzmatu. „Jakże wielu czuło owo niezwykłe promieniowanie osoby św. Jana Pawła II! Padano na kolana przed nim wprost na bruku – z potrzeby serca, a także, aby oddać mu głęboki szacunek” – pisze Jolanta Sosnowska, znana i ceniona pisarka, biografka Papieża Polaka, w swoim najnowszym dziele pt. „Największy z rodu Polaków” (wyd. Biały Kruk).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję