Reklama

Jasna Góra

Dzień 13. – Spotkanie twarzą w Twarz

"Matko o Twarzy jak polska ziemia czarnej, Matko o Twarzy jak polska ziemia znaczonej bliznami, do Serca swego jak Syna nas przygarnij…".

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Ks. Krzysztof Hawro/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I stało się. Po 12 dniach wędrówki mogliśmy doświadczyć radości spotkania z Matką.

Na szlaku 36. Pieszej Pielgrzymki Zamojsko-Lubaczowskiej na Jasną Górę pokonaliśmy ponad 300 km. Dzisiaj spełniło się nasze pragnienie. Osiągnęliśmy wspólny cel, stąd zgodnie możemy stwierdzić, że dzisiejszy dzień jest inny niż wszystkie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod stopami znikały kolejne kilometry. Naszym oczom ukazał się oczekiwany widok: wieża Jasnogórskiego klasztoru.

To dodało nam energii i sił po krótkiej nocy (niektórzy wstali o 3.00 – patrz Grupa św. Wojciecha). Na Alejach Najświętszej Maryi Panny czekał na nas Pasterz naszej diecezji bp Marian Rojek, który poprowadził nas, niczym ojciec swoje dzieci do Matki.

Tuż przed Szczytem spłynął na nas z nieba obfity deszcz, który przyjęliśmy z ulgą, jako znak łaski danej nam po czasie wędrówki w upalnym słońcu.

Gdy wchodziliśmy na jasnogórskie błonia, każda z grup została przywitana przez dyrektorów pielgrzymki: ks. Michała Monia i ks. Karola Stolarczyka, którzy zaprezentowali krótkie dane dotyczące charakterystyki grupy, na co pielgrzymi odpowiedzieli przygotowaną na ten dzień piosenką bądź okrzykiem. Później nastąpił szczególny moment: nasze twarze spotkały się z ziemią, po której tego dnia stąpały kroki wielu tysięcy pątników. To niezapomniana chwila. Z oczu wielu pielgrzymów płynęły łzy wzruszenia i szczęścia. I to nie dziwi.

Reklama

W ciszy i skupieniu udaliśmy się do kaplicy, gdzie czekała na nas najcudowniejsza z Matek. Na tę chwilę czekaliśmy przez wszystkie dni pielgrzymki. Patrząc głęboko w Jej zatroskane oczy, złożyliśmy przed Jej Obliczem cały trud naszego pielgrzymowania. To było spotkanie pełne matczynej miłości i ufności dziecka, które przyniosło trud i zmęczenie, radość i wdzięczność, przebłaganie i prośbę. Krótko mówiąc: mnogość intencji.

Podsumowaniem pielgrzymki była uroczysta Msza święta o godz. 13.00. Przewodniczył jej Metropolita Warszawski, Jego Eminencja Ksiądz Kardynał Kazimierz Nycz, homilię wygłosił Ksiądz Arcybiskup Stanisław Budzik, Metropolita Lubelski. Wśród celebransów byli: Pasterz naszej diecezji oraz wszyscy duszpasterze towarzyszący pątnikom w drodze na Jasną Górę.

Oficjalnie nasza pielgrzymka piesza dobiegła końca, ale umocnieni przez Ducha Świętego powracamy do naszych codziennych spraw, domów rodzinnych, miejsc pracy i wspólnot parafialnych.

Prowadź nas Duchu Święty, byśmy za rok mogli spotkać się na szlaku 37. Pieszej Pielgrzymki Zamojsko – Lubaczowskiej.

2018-08-14 21:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warto pielgrzymować

2 lipca z Otynia k. Nowej Soli wyszła 32. Piesza Pielgrzymka Duszpasterstwa Rolników na Jasną Górę. Pielgrzymi wyruszyli, by – jak brzmi hasło tegorocznej pielgrzymki – głosić „radość nawrócenia”

Pielgrzymka rozpoczęła się Eucharystią w sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu. Przewodniczył jej i homilię wygłosił bp Paweł Socha. – Bardzo się cieszę, że właśnie z tego sanktuarium wyrusza pielgrzymka rolników, kolejna już, najstarsza pielgrzymka naszej diecezji na Jasną Górę. (…) Niech ona będzie pewnym symbolem i znakiem także duchowości rolnika polskiego. Rodziła się w bólach, miała wielu bohaterskich kapłanów i wiernych świeckich. Należą do nich szczególnie dwaj kapłani – inicjator ks. prał. Eugeniusz Jankiewicz i ks. prał. śp. Tadeusz Dobrucki – powiedział Ksiądz Biskup, który na czas drogi udzielił wszystkim pątnikom Bożego błogosławieństwa. W pielgrzymce bierze udział ok. 120 uczestników. Wśród nich jest 23-letnia Karolina z Zielonej Góry. – Warto pielgrzymować, ponieważ możemy zawsze odnaleźć jakąś nową cząstkę siebie i utwierdzić się w tym, w co wierzymy. Na co dzień często o tym zapominamy, a tutaj po prostu od nowa możemy się uduchowić. To przynosi nam wielką radość i daje siłę, żeby później funkcjonować w szarej codzienności – mówi. – Idę podziękować Matce Bożej za to, że było mi dane przeżyć 50 lat pod Jej płaszczem, za moją wspaniałą żonę oraz czterech synów, którymi mnie Pan Bóg obdarzył. Jest za co dziękować – mówi pan Dariusz z Zawady k. Zielonej Góry, który pielgrzymuje po raz czwarty. Wejście pielgrzymów na Jasną Górę zostało zaplanowane na poniedziałek 13 lipca w godzinach popołudniowych.
CZYTAJ DALEJ

Oryginalny szkic „Sądu Ostatecznego” autorstwa Michała Anioła w rękach polskiego kolekcjonera!

2025-02-28 10:23

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

Michał Anioł

Kaplica Sykstyńska

mat. prasowy

Premierowa odsłona światowej skali odkrycia w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze w Częstochowie!
6 marca 2025 roku na światło dzienne wyjdzie niebywałe odkrycie – zaginiony oryginalny szkic „Sądu Ostatecznego” autorstwa Michała Anioła. Jak potwierdzili, po 5 latach analiz i badań, eksperci z różnych dziedzin nauki szkic został przypisany temu wybitnemu mistrzowi renesansu. Pikanterii dodaje fakt, że dzieło jest w posiadaniu polskiego kolekcjonera, którzy zakupili szkic na aukcji w Szwajcarii jako rysunek bez przypisanego autorstwa. Odsłona dzieła odbędzie się w 550 rocznicę urodzin Michała Anioła w multimedialnej Kaplicy Sykstyńskiej na Jasnej Górze.

„Sąd Ostateczny” to jeden z najbardziej fascynujących i kontrowersyjnych przykładów renesansowej twórczości Michała Aniołowa. O tym czy fresk powstał na podstawie szkicu czy “od ręki” wielokrotnie pisali różni badacze historii sztuki. Historyczne źródła, takie jak np. „Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów” Giorgia Vasariego, wspominają o wczesnych szkicach Michała Anioła do fresku „Sąd Ostateczny”, ale żadne nie wskazuje, gdzie go szukać i czy przetrwał do naszych czasów.
CZYTAJ DALEJ

Czy odpusty to przeżytek?

2025-02-28 21:57

Marzena Cyfert

O. Fabian Kaltbach, franciszkanin mówił o odpustach w kontekście Roku Jubileuszowego

O. Fabian Kaltbach, franciszkanin mówił o odpustach w kontekście Roku Jubileuszowego

W parafii św. Antoniego na Karłowicach cyklicznie odbywają się katechezy dla dorosłych. Temat ostatniej z nich, którą wygłosił proboszcz o. Fabian Kaltbach, związany był z Rokiem Jubileuszowym, a brzmiał: „Odpusty – czy to już przeżytek?, czy są jeszcze potrzebne?”.

Na początku o. Kaltbach wyjaśnił, że odpust jest darowaniem kary doczesnej za popełnione grzechy. – Podczas sakramentu pokuty grzechy są odpuszczone co do winy, natomiast pozostaje otwarta kwestia kary, którą grzesznik musi odbyć w czyśćcu. Odpust zupełny jest darowaniem takiej kary, odpust cząstkowy jest jej zmniejszeniem. To definicja wzięta z dokumentów Kościoła – mówił ojciec proboszcz i tłumaczył: – Jeżeli odpust zupełny jest w świadomy sposób przyjęty i dopełnione są wszelkie formalności, to obrazowo jest to taki moment, jakby dorosły przyjął chrzest. Czyli w tym momencie wszystko do momentu chrztu jest mu darowane. Gdyby w tym momencie umarł, idzie do nieba. Jeśli chodzi o odpust cząstkowy, nikt nie wie, ile kary Pan Bóg nam dzięki niemu daruje. Tutaj chodzi o kwestie, które po ludzku są niepoliczalne – mówił o. Kaltbach i przypomniał słowa św. Ojca Pio, który mówił, że cokolwiek można odpokutować na ziemi, to lepiej to zrobić tutaj niż w czyśćcu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję