Odpust Matki Bożej Anielskiej u chełmskich Franciszkanów
Matka Boża Anielska z Porcjunkuli jest szczególnie czczona we wszystkich franciszkańskich wspólnotach. Pomimo wakacyjnego odpoczynku, 2 sierpnia do świątyń na odpust z tej okazji przybywa wielu wiernych. W sanktuarium św. Antoniego w Chełmie w tym roku uroczystościom przewodniczył bp Józef Wróbel.
Franciszkańskie sanktuarium św. Antoniego jest szczególnie ulubione przez mieszkańców Chełma. Jest otwarte dla każdego, kto chce się choć na chwilę pokłonić Panu Jezusowi i za wstawiennictwem św. Antoniego prosić o łaski potrzebne w codziennych troskach i obowiązkach. Kościół oo. Franciszkanów tętni modlitwą przez cały dzień. Wiele łask można wyprosić u Boga w dni odpustowe. Wyjątkową okazją do tego był odpust Matki Bożej Anielskiej z Porcjunkuli. Uroczystą Eucharystię w wieczór odpustowy rozpoczął kustosz o. Maksymilian Wasilewski, który z radością powitał przybyłych wiernych i zaproszonych gości z bp. Józefem Wróblem. - Oddajemy cześć w sposób szczególny Najświętszej Maryi Pannie, związanej z miejscem dla naszego zakonu i prowincji specjalnym. Miejscem w którym narodził się i zaczął rozwijać nasz franciszkański zakon. Z Porcjunkuli św. Franciszek wysyłał pierwszych braci z misją ewangelizacyjną za Alpy. Otoczmy modlitwą wszystkie dobre dzieła, które rozwija i będzie rozwijał nasz zakon w świecie - mówił kustosz.
Bp Józef Wróbel przypomniał historię powstania Porcjunkuli, będącej miejscem spotkań i modlitwy pierwszych franciszkanów. Dłużej w swoich rozważaniach zatrzymał się, omawiając działalność św. Franciszka z Asyżu. - W tym mieście zaczęło się życie w Bogu, odnowione przez św. Franciszka z Maryją. Zjednoczone do tego stopnia, że była mu Matką. Czcząc Maryję, św. Franciszek nie koncentrował wyłącznie na Maryi, ale z Maryją patrzył na Jezusa Chrystusa. Tak ukochał Matkę Bożą, że Jej imieniem nazwał maleńki kościółek podarowany mu przez Benedyktynów - mówił Pasterz. Podkreślił, że misja i powołanie św. Franciszka to nie tylko symbolika, ale odnowa i odbudowa całego Kościoła Jezusa Chrystusa. Bp Józef Wróbel przypomniał, że na tę misję św. Franciszka możemy spojrzeć w dwóch wymiarach: historycznym i religijnym; omówił też szczegółowo te dwa wymiary.
Ostatnim punktem uroczystości odpustowych była procesja eucharystyczna po placu przyklasztornym.
Tegoroczna uroczystość odpustowa Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Serpelicach była szczególna, ponieważ wypadła dokładnie w 50. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich bp. Antoniego Pacyfika Dydycza, który jej przewodniczył
Witając Pasterza Kościoła drohiczyńskiego proboszcz i gwardian serpelicki o. Adam Strojnowski OFMCap mówił, że trudno mu przychodzi witać kogoś u siebie. - Mogę zatem powiedzieć tylko: Ojcze, witamy w domu! - kontynuował. O. Strojnowski przypomniał, że w Serpelicach rozpoczęła się droga powołania zakonnego, inspirowanego przykładem przybyłych tam Braci Mniejszych Kapucynów, gdzie znajdują się groby rodziców jubilata, jego brata, bliskich sercu sąsiadów, zakonników, krewnych i przyjaciół oraz w miejscu, do którego często też przybywa. Serpelice, dzięki Biskupowi, znane są nie tylko w Polsce, ale w również w świecie. Proboszcz o. Adam Strojnowski podziękował jubilatowi za ogromną życzliwość, jakiej doświadcza z jego strony wspólnota zakonna i parafialna. Wraz z jubilatem Eucharystię koncelebrował o. Klaudiusz Pryzmont OFMCap, obchodzący również 50. rocznicę święceń kapłańskich oraz inni kapłani zakonni i diecezjalni.
Bł. Salomea – witraż autorstwa Stanisława Wyspiańskiego w krakowskiej bazylice św. Franciszka z Asyżu, gdzie pochowana jest ta pierwsza polska klaryska
Dawno, dawno temu, a dokładniej przed ponad siedmioma wiekami, żyła piastowska księżniczka. Była córką Leszka Białego i Grzymisławy, księżniczki ruskiej. Miała na imię Salomea
Wydano ją za Kolomana, syna króla Węgier. Wspólnie z mężem władała na terenie dzisiejszej Dalmacji, Chorwacji i Słowenii. Oboje zostali tercjarzami franciszkańskimi i od ślubu żyli w dziewictwie. Na ich dworze wychowywała się Kinga, przyszła święta małżonka księcia krakowsko-sandomierskiego Bolesława Wstydliwego (młodszego brata Salomei). Po bitwie z Tatarami, zmarł od poniesionych ran mąż naszej bohaterki, która jako 30-letnia wdowa wróciła na dwór brata.
Prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, kard. Michael Czerny, udał się do Walencji, aby zapewnić o bliskości, modlitwie i solidarności Ojca Świętego z ludnością dotkniętą cyklonem Dana, który spustoszył w ostatnim czasie wiele hiszpańskich miast. Podczas swojej wizyty kardynał odwiedził m.in. Paiporta, epicentrum tragedii, gdzie przewodniczył Mszy św., a także spotkał się z kapłanami i mieszkańcami.
Kard. Michael Czerny odwiedził 15 i 16 listopada Alfafar, Benetússer, Catarroja, La Torre, Picanya i Paiporta, gdzie wielu ludzi wciąż jest uwięzionych we własnych domach. „Pośród tak wielkiego bólu odnaleźliśmy Chrystusa, szczególnie w tych, którzy cierpią” – powiedział kardynał podczas wizyty w kościele parafialnym w Paiporta, gdzie przewodniczył Eucharystii. Podkreślił, że wolontariusze byli w najtrudniejszych chwilach tymi, którzy „nieśli życie”, czyniąc realną miłość Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.