Arcybiskup przywołał kontekst dzisiejszego pierwszego czytania, w którym prorok Jeremiasz został ocalony od śmierci. Państwo judzkie znajdowało się wtedy pomiędzy dwoma potężnymi mocarstwami: od wschodu graniczyło z Chaldejczykami, od zachodu z Egiptem.
Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska
- Myślenie tego świata kazało Judejczykom sądzić, że w celu ochrony swojego bytu należy wejść z jednym z sąsiadów w sojusz militarno-polityczny, który niósł zagrożenie przyjęcia pogańskiej religii. Przestrzegał przed tym prorok Jeremiasz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jeremiasz mówił jednoznacznie, że trzeba polegać na Bogu i tylko Jemu ufać. Ostatecznie, Judejczycy zawarli sojusz z Egiptem, w wyniku którego zostali najechani przez króla Nabuchodonozora i uprowadzeni w niewolę.
Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska
Metropolita zwrócił uwagę, że kierowanie się logiką tego świata prowadzi nie tylko do odrzucenia Boga, ale również do duchowego zniewolenia. Przypomniał, że wierność Bogu i Jego przykazaniom odważnie potwierdził oficer rzymskich legionów z IV wieku - św. Florian.
- Florian uważał, że jego obowiązkiem jest obrona swoich chrześcijańskich żołnierzy. Działo się to w trudnych dla Kościoła czasach prześladowania ze strony Dioklecjana. Po ludzku Florian poniósł klęskę, ale jego życie - jako wiernego świadka Pana Boga - pokazuje, co znaczy iść za Chrystusem, wziąć swój krzyż i postępować za Nim aż do końca.
Reklama
9 lat po jego śmierci, cesarz Konstantyn Wielki w 313 roku ogłosił w Mediolanie edykt, na mocy którego chrześcijanie mogli stać się pełnoprawnymi obywatelami swojego państwa i nie bać się publicznie wyznawać Chrystusa
- Tym, co sprawia, że Kościół jest zawsze młody i gotowy dać świadectwo o Bogu jest męczeńska śmierć chrześcijan.
Metropolita podkreślił, że dzisiejszy świat czyni ze źle pojmowanej wolności największe ludzkie zniewolenie, które leży u podstaw kryzysu współczesnych cywilizacji. Przywołał słowa Jana Pawła II, który mówił, że porządek europejski należy budować na ładzie moralności, a Europa potrzebuje ludzi Ewangelii.
- W imię wolności głosi się pochwałę egoizmu i samorealizacji, lekceważąc, to, co Polska przeżyła w ostatnich latach, jako swoiste katharsis i odnowienie. Mam na myśli solidarność w najbardziej szerokim, międzyludzkim wymiarze.
Na zakończenie podziękował strażakom za ich trud i poświęcenie oraz gotowość niesienia pomocy wszystkim potrzebującym.
- Czerpiecie swoje siły z samego fundamentu - z Boga, który jest miłością. Trwajcie w Nim!
Arcybiskupa przywitał ks. proboszcz Wojciech Guzik, który podziękował metropolicie za obecność, a strażakom za to, że swoje święto zaczynają od uwielbienia Pana Boga.